-
11. Data: 2021-08-28 19:11:16
Temat: Re: Wtargnięcie jednak jest możliwe!
Od: m4rkiz <m...@m...od.wujka.na.g.com>
W dniu 27.08.2021 o 21:04, Shrek pisze:
> Pieszej słusznie mandat zaproponowali IMHO. Ale kierowczyni też się
> należy - pieszy był - był. Wchodził - no wchodził.
No właśnie nie WCHODZIŁA, a tylko wtedy ustawa przewiduje jej pierwszeństwo, nie
zachowała
szczególnej ostrożności, a to co zrobiła jest w ustawie wprost zabronione skoro
przejście
to powierzchnia jezdni.
Na początku nagrania stała i czekała, w podobnej sytuacji pewnie bym się zatrzymał i
przepuścił, ale nie spodziewałbym się że zdecyduje się wtargnąć bezpośrednio przed
pojazd.
GDYBY było widocznie że biegnie z większej odległości - wtedy bym się zgodził,
kierująca
jest zobowiązana zachować szczególną ostrożność i wtedy powinna odpowiednio
zareagować o
ile miałaby widoczność na nadciągającą biegiem pieszą.
> Pierwszeńtwo miał - no miał.
Literalnie interpretując? Zdecydowanie nie.
A w tle fachowe udzielenie pomocy przez spacerowiczkę z pieskiem.
-
12. Data: 2021-08-28 20:17:06
Temat: Re: Wtargnięcie jednak jest możliwe!
Od: _Master_ <M...@...pl>
Kurwa mać.
Nowe przepisy miały być CAPANEUM i co?
I dalej się będzie dwóch pojebów prawniczych ;-) kłócić o przejście dla
pieszych ;-)
-
13. Data: 2021-08-28 20:20:17
Temat: Re: Wtargnięcie jednak jest możliwe!
Od: cef <c...@i...pl>
W dniu 2021-08-27 o 22:46, Jacek Maciejewski pisze:
> Dnia Fri, 27 Aug 2021 21:04:35 +0200, Shrek napisał(a):
>
>> Wchodził - no wchodził.
>
> No nie! Wbiegał. A to niezdrowo i dla d... i dla portfela.
>
Wbiegał pod auto. Wcześniej - od początku filmu -
nie widać jakoby biegła, tylko stoi - drzewo ją zasłania.
Czeka, przepuszcza auto z prawej i dopiero wbiega.
Więc może nie widziała tego auta z lewej?
-
14. Data: 2021-08-28 20:32:12
Temat: Re: Wtargnięcie jednak jest możliwe!
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 28.08.2021 o 20:17, _Master_ pisze:
> Kurwa mać.
>
> Nowe przepisy miały być CAPANEUM i co?
>
> I dalej się będzie dwóch pojebów prawniczych ;-) kłócić o przejście dla
> pieszych ;-)
No taki lajf. Napisz że piszy zmierzający do przejścia ma pierwszeństow
to zacznie się "kim jesteśmy, dokąd zmierzamy?"
--
Shrek
-
15. Data: 2021-08-28 21:47:13
Temat: Re: Wtargnięcie jednak jest możliwe!
Od: m4rkiz <m...@m...od.wujka.na.g.com>
W dniu 28.08.2021 o 20:20, cef pisze:
> Wbiegał pod auto. Wcześniej - od początku filmu -
> nie widać jakoby biegła, tylko stoi - drzewo ją zasłania.
> Czeka, przepuszcza auto z prawej i dopiero wbiega.
> Więc może nie widziała tego auta z lewej?
No to taka oczywista oczywistość, chyba że to próba samobójcza.
-
16. Data: 2021-08-28 22:06:07
Temat: Re: Wtargnięcie jednak jest możliwe!
Od: m4rkiz <m...@m...od.wujka.na.g.com>
W dniu 28.08.2021 o 20:32, Shrek pisze:
>> I dalej się będzie dwóch pojebów prawniczych ;-) kłócić o przejście dla
>> pieszych ;-)
>
> No taki lajf. Napisz że piszy zmierzający do przejścia ma pierwszeństow
> to zacznie się "kim jesteśmy, dokąd zmierzamy?"
Jeżeli głównym celem jest pierwszeństwo pieszego to da się je zapisać w odpowiedni
sposób
ale powoduje to paraliż komunikacji.
Np. w przypadku zapisu 'pieszy zawsze, bez względu na okoliczności ma pierwszeństwo
na
przejściu" pole do dyskusji zostaje ograniczone do przypadków skrajnie nietypowych
jak
wychodzący ze studzienki pracownik wodociągów i kanalizacji czy lądujący tam
spadochroniarz, rozwiązując 99,99% niejasności.
Powoduje też że w okolicy przejść prędkość pojazdów kierowanych przez normalnych
kierowców
spada do kilku km\h - jak na wysokich progach, co ma swoje konsekwencje w
przepustowości.
Ja osobiście nie zdecydowałbym się przejechać przez większość znanych (a tym bardziej
nieznanych) przejść szybciej niż 10 km/h gdybym niezależnie od okoliczności był w
pełni
odpowiedzialny za KAŻDY pomysł pieszego, w tym celowe rzucenie się pod koła z za
przeszkody ograniczającej widoczność. I pewnie tak samo zachowali by się wszyscy
kierowcy
posiadający wyobraźnię.
Intencja ustawodawcy była jednak inna, w powyższej sytuacji obie strony nie zachowały
się
tak jak powinny, efektem jest kolizja w której - moim subiektywnym zdaniem - kierowca
ponosi 1/3 a piesza 2/3 winy. I oczywiście mogę się mylić bo nie znam prędkości i
stanu
technicznego pojazdu, trzeźwości uczestników, etc.
-
17. Data: 2021-08-28 22:16:01
Temat: Re: Wtargnięcie jednak jest możliwe!
Od: cef <c...@i...pl>
W dniu 2021-08-28 o 21:47, m4rkiz pisze:
> W dniu 28.08.2021 o 20:20, cef pisze:
>> Wbiegał pod auto. Wcześniej - od początku filmu -
>> nie widać jakoby biegła, tylko stoi - drzewo ją zasłania.
>> Czeka, przepuszcza auto z prawej i dopiero wbiega.
>> Więc może nie widziała tego auta z lewej?
>
> No to taka oczywista oczywistość, chyba że to próba samobójcza.
Biegły potrafiłby ocenić (gdyby nie było filmu), że auto nadjeżdżało
z prędkością światła i piesza nie spodziewała się
tak szybkiego kontaktu.
-
18. Data: 2021-08-28 22:26:57
Temat: Re: Wtargnięcie jednak jest możliwe!
Od: _Master_ <M...@...pl>
W dniu sobota-28-sierpnia-2021 o 20:32, Shrek pisze:
> Napisz że piszy zmierzający do przejścia ma pierwszeństow
> to zacznie się "kim jesteśmy, dokąd zmierzamy?"
Stała i przepuszczała samochody.
To się dalej w realnym świecie dzieje.
Przejedzie te 3, będzie pusto to przejdę. Normalny myślący człowiek tak
robi. Po co nieekologicznie zatrzymywać kilka pojazdów żeby oszczędzić
10 sek. czasu?
Ale ta delikwentka stała, stała i wbiegła
I teraz kurwa blachosmród winien TEŻ.
To może uchwalić prawo że blachosmród ZAWSZE WINIEN?
Nie będzie takiego PIERDOLENIA ;-)
-
19. Data: 2021-08-28 22:36:20
Temat: Re: Wtargnięcie jednak jest możliwe!
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 28.08.2021 o 22:06, m4rkiz pisze:
> Ja osobiście nie zdecydowałbym się przejechać przez większość znanych (a
> tym bardziej nieznanych) przejść szybciej niż 10 km/h gdybym niezależnie
> od okoliczności był w pełni odpowiedzialny za KAŻDY pomysł pieszego, w
> tym celowe rzucenie się pod koła z za przeszkody ograniczającej
> widoczność. I pewnie tak samo zachowali by się wszyscy kierowcy
> posiadający wyobraźnię.
Bo ja wiem - przepuszczam pieszych zanim to było modne i generalnie nie
mam problemów z określeniem w jakim celu pieszy przy przejściu przebywa.
> Intencja ustawodawcy była jednak inna, w powyższej sytuacji obie strony
> nie zachowały się tak jak powinny, efektem jest kolizja w której - moim
> subiektywnym zdaniem - kierowca ponosi 1/3 a piesza 2/3 winy. I
> oczywiście mogę się mylić bo nie znam prędkości i stanu technicznego
> pojazdu, trzeźwości uczestników, etc.
I mniej więcej się zgadzamy. Kierownik nie ustąpił pierwszenstwa i jakaś
wina w tym jest, natomiast zachowanie pieszej sugerowało jednak że chce
samochód przepuścić a niastępnie weszła wprost pod jadący pojazd, co
dalej jest zabronione. Czyli współwina - ponieważ skończyło się na
wyktoczeniu to procenty akurat mało ważne.
--
Shrek
-
20. Data: 2021-08-28 22:39:27
Temat: Re: Wtargnięcie jednak jest możliwe!
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 28.08.2021 o 22:26, _Master_ pisze:
> To się dalej w realnym świecie dzieje.
>
> Przejedzie te 3, będzie pusto to przejdę. Normalny myślący człowiek tak
> robi. Po co nieekologicznie zatrzymywać kilka pojazdów żeby oszczędzić
> 10 sek. czasu?
Nieekologiczne to jest jeżdzić samochodem, więc nie róby kurwy z logiki
nagradzając pierwszeństwem nieekologiczne zachowania i to wbrew prawu:P
> Ale ta delikwentka stała, stała i wbiegła
>
> I teraz kurwa blachosmród winien TEŻ.
>
> To może uchwalić prawo że blachosmród ZAWSZE WINIEN?
>
> Nie będzie takiego PIERDOLENIA ;-)
Powoli skłaniam się ku takiej wersji, że domyślnie winny kierowca, bo
inaczej nie przertłumaczy, że piszy ma pierwszeńtwo, bo zawsze będzie
"tak, ale", przyczym jak wiadomo "ale" kasuje wszysztko vo było
powiedziane wcześniej. Widać za głupim narodem jesteśmy i inaczej niż
"zawsze" do nikogo nie dociera.
--
Shrek