-
71. Data: 2016-09-11 00:00:40
Temat: Re: Wreszcie
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik J.F. j...@p...onet.pl ...
>>>> No to próbuj.
>>>> W takich sytuacjach bardzo wazne jest: kto w kogo wjechał.
>>>> A to widac bo uszkodzeniach i kierunku jazdy.
>>>
>>> Panie wladzo, ja jechalem, nawet niezbyt szybko, a on mi droge
>>> zajechal niespodziewanie.
>>>
>>> A pan wladza stwierdza - kierowca nie ustapil pierwszenstwa przy
>>> zmianie pasa. 300 zl i 6pkt sie nalezy.
>>>
>> A kierowca z tyłu zeznaje: włączył kierunkowskaz, powoli zjezdzał a
>> pan zamiast przyhamowac, dodał gazu i celowo wjechał.
>> Mandat, regres z Oc - droga zabawa.
>
> co tam kierowca z tylu zezna to nie wiadomo, wszak tez w korku stoi
>:-)
> Ale ... to co piszesz dowodzi jednak nieustapienia pierwszenstwa :-)
>
Alez ja nie twierdze ze nie ustapił - tu przewinienie jest oczywiste i za
to jest mandat.
Rozmawiamy o winie za kolizje.
>>>>> Bo ja sobie jechalem, nawet widzialem ze sie zblizasz, ale
>>>>> myslalem ze patrzysz w lusterka i ustapisz pierwszenstwa. A potem
>>>>> hamulec nacisnalem razem z klaksonem, ale bylo juz za pozno.
>>>>>
>>>> Przy 20km/h? Masz policjantów za idiotów?
>>>
>>> Droga hamowania nadal kilka metrow.
>>>
>> Zwłaszcza jak sie celowo dodaje gazu :)
>
> Oczywiscie - samochody ruszyly, to gazu dodalem :-)
Ciesze sie, ze sam sie podsmiechujesz ze swoich argumentów.
>
>>>>>>> A tak w ogóle to wjeżdżają samochody.
>>>>>> Hmm, mowisz o tych co jezdza same?
>>>>> Przyjdzie i to ryzyko.
>>>>> I co - programiste skazesz, za zaprogramowanie regul zgodnych z
>>>>> ustawa? :)
>>>>
>>>> Pozwolisz, ze na razie nie bedziemy sie zajmowac problemami
>>>> nieistniejacymi?
>>>
>>> No juz nie takie nieistniejace. Tesla moze przyjechac, a pare innych
>>> pojazdow tez ma kamery.
>>>
>> A mimo to problem nie istnieje :)
>
> Rok, dwa ? W zasadzie to juz istnieje ... wcisniesz sie, samochod
> zauwazy zagrozenie, zjedzie w bok i przejedzie kogos na chodniku, a
> kierowca zezna, ze sie na moment odwrocil i na droge nie patrzyl.
> Moment wolno :-)
>
To pogadamy za rok dwa, a pewnie bardziej za 5-10.
-
72. Data: 2016-09-11 12:40:06
Temat: Re: Wreszcie
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2016-09-09 o 17:29, J.F. pisze:
> Użytkownik "Shrek" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:nquk2s$67g$...@n...news.atman.pl...
> W dniu 09.09.2016 o 17:12, J.F. pisze:
>>> Obawiam sie, ze wiekszosc doskonale wie jakie tam pierwszenstwo.
>>> I teraz tylko pytanie kiedy trafisz na takiego, co tylko czeka na chama,
>>> zeby mu wymiane blotnika zasponsorowal :-)
>
>> Widzisz, - ja jakoś nie trafiłem. Ogólnie odkąd upowszechniły się
>> kamerki to takie czekanie na sponsora jest ryzykowne;)
>
> Ale jakie czekanie ?
> Masz pierwszenstwo, czy nie masz ?
Manie pierwszeństwa nie oznacza możliwości taranowania, czy specjalnego
rozpędzania się, aby trafić w samochód. Już kilka lat temu była taka
afera, od takiego wymuszacza. A że robił to wiele razy (przy parkingu
sklepowym), to w końcu wpadł po przeglądnięciu monitoringu, do faktów
nawet trafił ;)
--
Liwiusz
-
73. Data: 2016-09-12 09:08:59
Temat: Re: Wreszcie
Od: szerszen <s...@t...pl>
On Fri, 9 Sep 2016 14:34:31 +0200
Shrek <...@w...pl> wrote:
> Z ciekawości - gdzie tak jest, że wielokrotnie muszisz czekać (zakładam,
> że więcej niż powiedzmy trzy auta)?
W Wawie. Może mam złe doświadczenia, może miejsca jakieś kiepskie, a może poty jakieś
nerwowe. Nie mówie że to norma i że stale tak jest, ale wbija się w pamięć.
To o czym pisałem było akurat w Legionowie.
--
pozdrawiam
szerszeń
-
74. Data: 2016-09-12 09:09:11
Temat: Re: Wreszcie
Od: szerszen <s...@t...pl>
On Fri, 9 Sep 2016 14:34:31 +0200
Shrek <...@w...pl> wrote:
> Z ciekawości - gdzie tak jest, że wielokrotnie muszisz czekać (zakładam,
> że więcej niż powiedzmy trzy auta)?
W Wawie. Może mam złe doświadczenia, może miejsca jakieś kiepskie, a może poty jakieś
nerwowe. Nie mówie że to norma i że stale tak jest, ale wbija się w pamięć.
To o czym pisałem powyżej było akurat w Legionowie.
--
pozdrawiam
szerszeń
-
75. Data: 2016-09-12 09:09:16
Temat: Re: Wreszcie
Od: szerszen <s...@t...pl>
On Fri, 9 Sep 2016 14:34:31 +0200
Shrek <...@w...pl> wrote:
> Z ciekawości - gdzie tak jest, że wielokrotnie muszisz czekać (zakładam,
> że więcej niż powiedzmy trzy auta)?
W Wawie. Może mam złe doświadczenia, może miejsca jakieś kiepskie, a może poty jakieś
nerwowe. Nie mówie że to norma i że stale tak jest, ale wbija się w pamięć.
To o czym pisałem powyżej było akurat w Legionowie.
--
pozdrawiam
szerszeń
-
76. Data: 2016-09-12 16:48:55
Temat: Re: Wreszcie
Od: Cavallino <c...@k...pl>
W dniu 12.09.2016 o 09:08, szerszen pisze:
> On Fri, 9 Sep 2016 14:34:31 +0200
> Shrek <...@w...pl> wrote:
>
>
>
>> Z ciekawości - gdzie tak jest, że wielokrotnie muszisz czekać (zakładam,
>> że więcej niż powiedzmy trzy auta)?
>
> W Wawie. Może mam złe doświadczenia, może miejsca jakieś kiepskie, a może poty
jakieś nerwowe. Nie mówie że to norma i że stale tak jest, ale wbija się w pamięć.
>
> To o czym pisałem było akurat w Legionowie.
Czyli powiedzenie: "na wschód od Konina Azja się zaczyna"
jest dość trafne...
---
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe
Avast.
https://www.avast.com/antivirus
-
77. Data: 2016-09-12 18:00:14
Temat: Re: Wreszcie
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 12.09.2016 o 09:08, szerszen pisze:
>> Z ciekawości - gdzie tak jest, że wielokrotnie muszisz czekać (zakładam,
>> że więcej niż powiedzmy trzy auta)?
>
> W Wawie. Może mam złe doświadczenia, może miejsca jakieś kiepskie, a może poty
jakieś nerwowe. Nie mówie że to norma i że stale tak jest, ale wbija się w pamięć.
Dziwne. Mnie wpuszczają - jak nie 1/1 to najdalej trzeci zdejmuje nogę z
geja gazu.
Shrek
-
78. Data: 2016-09-12 18:01:49
Temat: Re: Wreszcie
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 12.09.2016 o 16:48, Cavallino pisze:
>> To o czym pisałem było akurat w Legionowie.
>
> Czyli powiedzenie: "na wschód od Konina Azja się zaczyna"
> jest dość trafne...
Gówno tam trafne. W Warszawie są skrzyżowania, gdzie mimo znaków
pierwszeństwa w szczycie jeździ się 1/1. W sumie z moich doświadczeń w
Azji tam też jeździ się nie zwracając uwagi na znaki;)
Shrek