eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaWorld Press KnottoRe: World Press Knotto
  • Data: 2009-02-18 20:55:30
    Temat: Re: World Press Knotto
    Od: rs <n...@n...spam.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Wed, 18 Feb 2009 21:00:15 +0100, Janko Muzykant
    <j...@w...pl> wrote:

    >> zanim zajmiesz sie grzbaniem w tym temacie, przyjrzyj sie co zostawili
    >> po sobie ci demokratyzujacy kapitalisci w afryce?
    >
    >Co mieli zostawiać na pastwę dzikusów? Patrz na to, co robili, kiedy ta
    >praca miała sens. Przypuszczalnie, gdyby się te kraje nie wyzwoliły
    >mielibyśmy tam dziś pięknie rozwijający się rynek, ...

    ten rynek bylby jeszcze wiekszy jesli bysmy nie wywiezli z tego
    kontynetu 1/3 jego polulacji.

    >A tak to mają wolność.

    z calym historycznym zapleczem i obecnymi, podsycanymi przez wschod i
    zachod konfliktami lokalnymi.

    >>> Naprawdę nie widzisz wcale nie subtelnej różnicy pomiędzy
    >>> ''przyjaciółką'' czy ''kobietą i życie'' z końca lat osiemdziesiątych, a
    >>> dzisiejszymi odpowiednikami?
    >> nie widze, bo nie mialem ciagot do czytania wtedy ani tym bardziej
    >> obecnie.
    >
    >Mam ciągoty do społeczeństwa, lubię patrzeć, czym się odżywiają.

    bardzo szerokie ciagoty. nie chcialbys czasem tak przytulic
    spoleczenstwa do siebie?

    >> a ja porownuje np. new yorker sprzed dwudziestu lat i obecny i zadnego
    >> zubozenia nie widze. raczej przeciwnie.
    >A ja mówię o Polsce, ta równia pochyła mnie boli

    wiec jak pisalem nizej, moze to jest kwestia lokalna, a nie globalna
    tej czesci spoleczenstwa, ktora okreslasz plebsem i w ten sposob
    nalezaloby na to patrzec?

    >> to co piszesz z pewnoscia ma jakies podstawy, niemniej media nie
    >> istnieja w zawieszeniu. sa odzwierciedleniem zycia i warunkow
    >> spoleczno ekonomicznych. pare set lat temu plana na honorz ebylo jesli
    >> pann apokazala czubek buta spod sukienki. teraz ogolona cipka
    >> wystajaca spod przykusej kiecki nie robi wiele. kilkadziesiat lat temu
    >> dzieczyny z dobrych domow nie pokazywaly sie na ulicy bez przyzwoitek.
    >> teraz mozesz je zobaczyc w towarzystwie nawalonych chlopakow. zycie
    >> sie zmienia, nie tylko media. sadzisz, ze to media spowodowaly takie
    >> zmiany obyczaju?

    >Sądzę, że odgórna kontrola poziomu

    kontrola poziomu? czego poziomu? jak wyznaczonego? kto, jak?

    >jest lepsza niż jej brak (nie mylić z
    >cenzurą). Taka była za komuny i to był ten bardzo nieliczny plus tamtych
    >czasów (wraz z mecenatem sztuki, nie tylko socrealu i folku).

    piszesz tu o kontroli za komuny czy o cenzurze? bo dobrze wiemu, ze
    byly obydwie.

    >> potrafisz zdefiniowac to co okreslasz gownem? potrafisz powiedziec w
    >> jaki sposob chcialbys je ograniczyc? oraz w jaki ssposob to gowno
    >> wplywa na moralnosc i myslenie. szczegolnei ceikawi mnie jaki widzisz
    >> zwiazek z rozwalaniem rodziny?
    >
    >Temat - rzeka i trochę mi się nie chce o tym pisać, ale proszę, dotknę
    >jednego szczegółu - pedofilia.

    fuj. ja na twoim miejscu tego szczegolu pedofila bym nie dotykal.

    >Była zawsze, ale to teraz ojciec boi się przytulić własną córkę.

    jakos nie widze bys ten temat dotkal. za malo danych, zeby w ogole
    wziac go po uwage.

    >Inne problemy? Konsumpcjonizm w sensie odrzucania wszystkiego, co się
    >nie łapie w nurt. Za dwadzieścia lat przeleci z tego fala samobójstw
    >pomarszczonych sześćdziesięciolatek.

    czy nam sie podoba czy nie, na tym polega obecny rynek. na produkcji
    smiecia, w przeciwienstwie do produkcji produktu. produkt w pare
    miesiecy staje sie smieciem i zostaje zastepiony przez inny. widzimy
    to swietnie w przemysle przetu fotograficznego. jednak taki system
    daje prace milionom ludzi (na nieszczescie w wiekszosci w chinach). to
    sie chyba jednak powoli zaczyna zalamywac. nas jest co raz wiecej i
    bedzie co raz wiecej. jak wyobrazasz sobie dac pracy tym wszystkim,
    kiedy firmy beda produkowac sprzet|produkty takiej jakosci jak przed
    np. 40-30stu laty, ktory bedzie dzialaly poprawnie przez co najmiej
    pol wieku?
    ok. jest propozycja, zeby wprowadzic globalne zarzadzenie, zeby
    kobieta nie mogla urodzic wiecej niz jednego dziecka? sadzisz, ze
    demokratyczne i ze wszech miar humanistyczne rzadzy cywilizowanych
    krajow na to pojda?
    a co maja szesciesieciolatki do tego? jesli nie wymra na raka to, beda
    wygladaly jak obecne 40stki.

    >Budowa strachów - terroryzm,

    nie widzisz terroryzmu? to ze jest wykorzystywany i naduzywany do
    celow oplitycnzych to inna sprawa. jednak jest i ma sie wyjatkowo
    dobrze.

    >ekologia,

    ekologia robi z mozgu gowno? a to ciekawe.

    >normalizacja, pseudoanonimowość.

    daje czesto mozliwosc wypowiedzi, tym ktorzy nie moga pozwolic sobei
    na assocjacje z wlasnym nazwiskiem.

    > Boimy się każdej paczki z
    >drutem,

    co? z jakim drutem? piszesz takim skrotami, ze nic znich nie wynika.

    >tabliczki na drzwiach, trującego radia na baterię sprzed
    >dziesięciu lat, prostego banana.

    o czym ty w ogole piszesz? to sa twoje wlasne fobie? skat ty czerpiesz
    takie informacje?

    >Strach przed gówniarzerią

    ciekaw jestm, czy tostales kiedys mocno piescia w nos? moze to by cie
    nauczylo, moze nie strachu, ale przynajmniej respektu przed zwykla,
    zwierzeca, bezmyslna, niewyzyta sila.

    > - nauczyciele
    >tracą władzę, podobnie rodzice. Edukacja oparta o brak wiedzy, itd, itd...

    i to rozwlala rodziny? wydaje mi sie, napisales co ci pocieklo, z
    czego wynika, ze najlepiej sie polozyc w pieciu deskach i poprosic
    kogos, zeby przybil wieko. sorry. ale po raz kolejny nawet nie wiadomo
    jak to rzeczowo skomentowac.

    >>> Stare country nie jest
    >>> wiele bardziej skomplikowane od disco polo (i też ciężko tego słuchać
    >>> dłużej niż chwilę), Chaplin też miał chichoty z głupich zachowań w
    >>> swoich filmach, a jednak chciał coś tym światu pokazać (co prawda
    >>> naiwnie bardzo, ale nie zapominajmy kiedy to było). Oczywiście to
    >>> przykłady z rękawa, ot, takie mi wpadły - jest tego wiele.
    >>
    >> co tymi przykladami chciales powiedziec czy udowodnic? bylo glupio i
    >> jest glupio? tak wlasnie jest i bylo.
    >
    >Zróbmy tak - kto zauważył różnicę, to zauważył, reszta niech pominie ów
    >fragment.

    jakby nie bylo rozmawiasz, ze mna i powinno ci zalezec, zebym rozumial
    to co chcesz mi przekazac. no chyba, ze rozmawiasz z kims innym, wtedy
    to mi juz nic do tego.

    >>>> jak wyzej. te misje powinno sie uprawiac w szkolach, glownie
    >>>> podstawowych, tyle, ze to robimy, choc do konca tego nie jestem
    >>>> pewien, bo swoja edukacje na tym poziomie ukoncyzlem jakis czas temu.
    >>> W szkole podstawowej jest się idiotą zupełnie nie mającym o życiu
    >>> pojęcia.
    >>
    >> no to jesli masz takie podejscie do tych dzieci, i jesli nie daj bog
    >> takie samo maja i nauczyciele, to nie dziw sie, ze kretyni tez z
    >> takich szkol wychodza. malo tego agresywni kretyni, bez zadnego
    >> powazania dla autorytetow. nawet tego textu nie powinienem komentowac.
    >I znowu nie zrozumiałeś...

    "W szkole podstawowej jest się idiotą zupełnie nie mającym o życiu
    pojęcia."

    zapewne to zdanie ma bardzo glebokie dno i miedzy liniami miesci sie
    kilka paragrafow.

    >>> Tam sensowna edukacja to wiedza konkretna i straszenie
    >>> konsekwencjami złego postępowania. Człowiek zaczyna myśleć znacznie
    >>> później, a edukacja zwykle wtedy już nie istnieje.
    >>
    >> ku twojej wiadomosci proces swiadomego myslenia u _czlowiek_ zaczyna
    >> juz w wieku 3-5 lat.
    >
    >Nie pogadamy, bo zupełnie coś innego mam na myśli.

    sorry, ale nie mam juz krysztalowej kuli, ktora pozwoli mi domyslac
    sie co masz na mysli. jesli masz cos na mysli, staraj sie to w miare
    mozlziwosci precyzyjnie zamienic to w zrozumialy text.

    >Ale Ci podpowiem - chodzi o świadomość konsekwencji, globalnych
    >konsekwencji w życiu,

    swiadomosc globalnych konsekwencji to moga miec prezydenci mocarstw,
    CEO ponadnarodowych korporacji.

    >a nie paska od ojca (oj, sorry, nieaktualne).
    >W wieku 5, 10 i najczęściej też 15 lat świadomość ogranicza się do
    >kombinacji jak być przywódcą lokalnego stada (no, może nie u każdego
    >pięciolatka jeszcze).

    naprawde zaczynam ci wspolczuc, ze takie jest twoje zdanie na temat
    mlodych ludzi i ze byc moze z takim egzemplazami musiales sie zadawac.

    >>>>> Demokracja w dziedzinie kształtowania życia powinna być iluzją.
    >>>> demokracja w ogole jest iluzja jesli rozbierze sie ja statystycznie.
    >>> Ale niestety oferuje wolne wybory, które oczywiście nie są wolnymi, bo
    >>> rozgrywają je nie rzeczywiste kompetencje do rządzenia, wiedza i
    >>> praktyka tylko czysta iluzja tegoż.
    >>
    >> to o czym piszesz, jest efektem ewentualnego procesu demokratycznego
    >> wyboru, ale nie jest demoktracja .
    >Więc demokracja nie istnieje. Chyba że gdzieś jakieś testy robią zamiast
    >głosowania :)

    ta nazwa ladnie tylko na paieprze (ekranie) w texcie wyglada bez
    calego zaplecza, ktore sadzac po tym co piszesz wyzej, dla ciebie
    czesto "rozwala rodziny" i "robi gowno z mozgu". patrz np. ekologia i
    dzieci w podstawowce to kretyni.

    >>>> ok. zgoda. tyle ze cwanosc, kasa, niezla fura i wypasione mieszkanie
    >>>> to jest obecnie pozadany styl zycia. w sumie zawsze byl. tez bym
    >>>> chcial miec bentleya, pare domow w roznych czesciach swiata. co w tym
    >>>> zlego? czy znaczy to, ze przestane chodzic do teatru, galerii i
    >>>> muzeow? nie. wrecz przeciwnie.
    >>> Ależ jedno drugiemu nie przeszkadza. Można mieć dużo i nie być chamem
    >>> (choć trudno).
    >> odwrotnie. wlasnie jest znacznie latwiej jesli masz kase, a to jak sie
    >> stanie, zalezy tylko i wylacznie od cech osobniczych.
    >
    >He, nie żartuj - dopiero od bardzo niedawna, właściwie chyba od wejścia
    >do unii poza pomijalnymi statystycznie przypadkami wcześniejszymi można
    >się dorobić bez chamstwa i półlegalnych kombinacji.

    mozna? mozna. wiec o co chodzi? <rs>

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: