-
11. Data: 2012-05-06 11:25:33
Temat: Re: Wirus w MBR? - proszę o pomoc
Od: "KZ" <b...@s...pl>
Przyczyna okazała się banalna.
Na dzień dobry okazało się, że BIOS
w ogóle nie widzi dysku twardego.
Wystarczyło przełożyć kabelek SATA
do innego portu na płycie głównej
i wszystko wróciło do stanu sprzed
awarii.
Bardzo dziękuję Wszystkim za rady
i podpowiedzi.
Pozdrawiam
KZ
-
12. Data: 2012-05-06 12:59:26
Temat: Re: do p.R.Sokoła
Od: "KZ" <b...@s...pl>
>> System się nie ściąga.
> Co to znaczy "nie ściąga"? Skąd? Z Internetu? ;)
Chodziło mi o to, że nie startuje, czyli nie ściąga
się z dysku do pamięci.
A jakie jest prawidłowe określenie?
Pozdrawiam
KZ
-
13. Data: 2012-05-06 13:17:26
Temat: Re: do p.R.Sokoła
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"KZ" 4fa65981$0$1315$6...@n...neostrada.pl
>> Co to znaczy "nie ściąga"? Skąd? Z Internetu? ;)
> Chodziło mi o to, że nie startuje, czyli nie ściąga
> się z dysku do pamięci.
> A jakie jest prawidłowe określenie?
Wkłada buty, czyli bootuje się. ;)
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
-
14. Data: 2012-05-06 13:23:53
Temat: Re: do p.R.Sokoła
Od: Rafal Lukawski <r...@l...pl>
On 2012-05-06 12:59, KZ wrote:
>>> System się nie ściąga.
>> Co to znaczy "nie ściąga"? Skąd? Z Internetu? ;)
> Chodziło mi o to, że nie startuje, czyli nie ściąga
> się z dysku do pamięci.
> A jakie jest prawidłowe określenie?
To że jakieś pojęcia stosuje się potocznie (nie tylko związane z
informatyką), nie znaczy to że są poprawne.
ściągać: http://www.sjp.pl/%B6ci%B1ga%E6
System operacyjny może np. startować (booting - tego chyba nikt nie
przetłumaczył, starting) względnie ładować się (od ang. loading).
Oczywiście język nie jest i nigdy nie będzię nauka ścisłą, także te
pojęcia ewoluują i zawsze będziemy popełniać błędy, bo ktoś gdzieś uzna,
że coś nie jest prawidłowe, a coś innego prawidłowe.
Bywa, że nieoglądanie TV podnosi znajomość języka polskiego ;)
polonistą nie jestem, sciąganie bodajże jest powszechnie akceptowane
odnośnie ... np. ściągania plików z internetu ;) translate.google.pl (to
nie wyrocznia!) tłumaczy to jako np. download.
-
15. Data: 2012-05-06 13:25:02
Temat: Re: Wirus w MBR? - proszę o pomoc
Od: "qwerty" <q...@p...fm>
Użytkownik "Michal" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:jo16v9$7b9$...@m...internetia.pl...
> A proszę bardzo. Ale stawiam na sprzęt. U mnie coś takiego robi się po
> większym zwisie co parę tygodni na Windows 7 HP i bez startowania z nośnika
> bootowalnego, BootRec /fixboot /fixmbr się nie obywa. Wkurzające do tego
> stopnia, że dzięki uprzejmości MS który wydał wreszcie po tylu latach Win7 USB
> Tool przygotowałem bootowalny pendrive z Win7 na takie okoliczności (jak jest
> źle to co parę dni po zwisie)
Znowu winny microsoft mimo, że u innych użytkowników systemu nie mają tego
problemu.
-
16. Data: 2012-05-06 14:26:04
Temat: Re: Wirus w MBR? - proszę o pomoc
Od: Rafał Łukawski <r...@l...pl>
>
> A proszę bardzo. Ale stawiam na sprzęt. U mnie coś takiego robi się po
> większym zwisie co parę tygodni na Windows 7 HP i bez startowania z
> nośnika bootowalnego, BootRec /fixboot /fixmbr się nie obywa. Wkurzające
> do tego stopnia, że dzięki uprzejmości MS który wydał wreszcie po tylu
> latach Win7 USB Tool przygotowałem bootowalny pendrive z Win7 na takie
> okoliczności (jak jest źle to co parę dni po zwisie)
> BootRec /fixboot /fixmbr pomaga jak ręką odjął ale najpierw musi się
> zabootować. Z pendrive idzie to o wiele szybciej niż z płyty DVD.
Jeżeli sprzęt jest uszkodzony, to nie ma się co dziwić, że
najpopularniejszy system na świecie nie startuje. Gdyby tak wszystkim
użytkownikom komputerów na świecie dać uszkodzone dyski, na jaki system
operacyjny najczęściej narzekaliby? ;)
-
17. Data: 2012-05-06 14:44:22
Temat: Re: Wirus w MBR? - proszę o pomoc
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"qwerty" jo5n1r$p81$...@i...gazeta.pl
> Znowu winny microsoft mimo, że u innych użytkowników systemu nie mają tego
problemu.
Jak najbardziej, bo źle zdiagnozował problem.
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
-
18. Data: 2012-05-06 22:14:34
Temat: Re: Wirus w MBR? - proszę o pomoc
Od: Michal <u...@i...pl>
W dniu 2012-05-06 13:25, qwerty pisze:
> Użytkownik "Michal" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:jo16v9$7b9$...@m...internetia.pl...
>> A proszę bardzo. Ale stawiam na sprzęt. U mnie coś takiego robi się po
>> większym zwisie co parę tygodni na Windows 7 HP i bez startowania z
>> nośnika bootowalnego, BootRec /fixboot /fixmbr się nie obywa.
>> Wkurzające do tego stopnia, że dzięki uprzejmości MS który wydał
>> wreszcie po tylu latach Win7 USB Tool przygotowałem bootowalny
>> pendrive z Win7 na takie okoliczności (jak jest źle to co parę dni po
>> zwisie)
>
> Znowu winny microsoft mimo, że u innych użytkowników systemu nie mają
> tego problemu.
Wiesz, tego nie napisałem i raczej daleki jestem od generalizowania.
Ale coś jest na rzeczy, bo system z którym występuje problem i sterownik
do RAID jest od MS (disk.sys & partmgr.sys).
Zdarza się to sporadycznie i co ciekawe - nigdy nie było przekłamań
danych - ewidentnie problem jest z bootowaniem systemu na poziomie
uszkodzenia sektora startowego lub bootmgr przy zapisie.
Konfiguracja wygląda tak:
SB AMD710 3x Samsung HD103SJ RAID0 podzielone na dwa wolumeny:
poniekąd z konieczności, bo BIOS nie jest UEFI: - 2TB (64GB system Win7
HP 64bit + reszta dane), drugi wolumen ~750 GB (32GB Debian 6.0 + reszta
dane). Na Debianie z drugim wolumenem ten problem nigdy nie wystąpił.
Ponieważ mostek południowy i wszystkie 3 dyski w RAID0 są wspólne dla
obu wolumenów nie obstawiam awarii sprzętu tylko coś nie tak na poziomie
sterownika RAID oraz zarządzania pamięcią cache zapisu w Windows 7 HP
64bit, bo przy wyłączeniu cache zapisu dla macierzy problem nie
występuje. Co ciekawe - utrata możliwości bootowania do czasu /fixboot
/fixmbr z SRC raz na jakiś czas zdarza się przy normalnym zamknięciu
systemu zgodnym z ACPI (poprawne zamknięcie systemu, potem włączenie i
ZONK - macierz Win7 HP 64bit nie jest bootowalna do czasu /fixboot
/fixmbr. Ta z Debianem OK.
Obecnie każdy rozbudowany OS to miliony linii kodu, tysiące konfiguracji
sprzętowych, a sterowniki też piszą ludzie. Problem jest na tyle
sporadycznie występujący, że nic dziwnego że nie został zdiagnozowany i
poprawiony nawet po wydaniu SP1 do Win7.
Aby dyskusja nie zaszła jednak na świętą wojnę Windows vs Linux dodam
tylko że w dokładnie tej samej konfiguracji sprzętowej na Win7 HP 32bit
(zanim przeszedłem całkowicie na 64bit) przez ~1,5 roku nigdy nie miało
to miejsca i to przy włączonym cały czas cache zapisu dla tej macierzy.
Ewidentnie coś nie tak jest na styku system w wersji 64bit /sterownik
64bit wbudowany w system dla RAID na AMD7xx oraz mechanizm buforowania
zapisu skutkujący uszkodzeniem mechanizmu bootowania.
--
/MB
-
19. Data: 2012-05-06 22:36:52
Temat: Re: Wirus w MBR? - proszę o pomoc
Od: Rafał Łukawski <r...@l...pl>
>
> Aby dyskusja nie zaszła jednak na świętą wojnę Windows vs Linux dodam
> tylko że w dokładnie tej samej konfiguracji sprzętowej na Win7 HP 32bit
> (zanim przeszedłem całkowicie na 64bit) przez ~1,5 roku nigdy nie miało
> to miejsca i to przy włączonym cały czas cache zapisu dla tej macierzy.
> Ewidentnie coś nie tak jest na styku system w wersji 64bit /sterownik
> 64bit wbudowany w system dla RAID na AMD7xx oraz mechanizm buforowania
> zapisu skutkujący uszkodzeniem mechanizmu bootowania.
>
Na takim poziomie można dywagować, jeżeli dobrze zrozumiałem
wykorzystujesz pseudo-raid z płyty? może coś się gryzie na poziomie
obsługi dysków linux/windows, bo te pseudo-raidy nie sa widoczne przez
linuxa, do tego konfiguracje czesto zapisuja na dysku co zas moze byc
nadpisywane przez inne systemy.
Tak jak wspomnialem to zgadywaka to a, b - ludzie nie maja takich
problemow, wiec jest to jakis problem z konfiguracja, tak samo jak
sterowniki pod linuxa mialy problemy z nowymi urzadzeniami (albo ich
wogole nie bylo) tak samo kazdy inny system moze cos miec nie tak w
sterownikach.. ew. oba systemy sie gryza w tej konfiguracji. Nie chce
dalej zgadywac.
Zrob to po bozemu, czyli software'owy raid, wtedy nic sie nie pogryzie.
-
20. Data: 2012-05-06 22:42:30
Temat: Re: Wirus w MBR? - proszę o pomoc
Od: Michal <u...@i...pl>
W dniu 2012-05-05 06:00, KZ pisze:
>> Podłącz dysk do kompa z dobrym antywirusem jako drugi dysk.
> Z dobrym, to znaczy z jakim - z punktu widzenia wykrycia/
> oczyszczenia MBR na innym dysku?
Jak widać problem został rozwiązany i przyczyną był luźny
kabel SATA (pewnie po ponownym podłączeniu na tym samym porcie wszystko
byłoby OK - za to nie lubię właśnie kabli SATA - w porównaniu z dawnymi
PATA 40 szpilkowymi, których praktycznie bez uszkodzenia fizycznego
kabla albo wyjątkowo niechlujnego montażu nie zdarzały się "luźnie
styki" tak w delikatnych wtyczkach SATA ma to czasem miejsce, zwłaszcza
przy dyskach mechanicznych generujących jednak mikrowibracje).
Ale co do pytania: IMHO temu Kasperskiemu nie można nic zarzucić:
jest bootowalny, z aktualzacjami, za darmo i mnie zawsze dobrze
sprawdzał się w sytuacji podbramkowej. Na codzień w domu do ochrony
rezydentnej używam innego produktu, darmowego do zastosowań domowych,
więc jakim wielkim i bezkrytcznym fanem KAV nie jestem, ale to
rozwiązane bootowalne jest IMHO naprawdę dobre. Dobre do tego stopnia,
że specjalnie przeprogramowałem sobie niskopoziomowo kontoler pendrive
dzieląc go na dwie części: jedna ~200 MB z tym bootowalnym KAV readonly
widziana przez bios jako CD-ROM (ryzyko że jakikolwiek wirus będzie
potrafił przeprogramować ten konkretny mikrokontroler Phisiona jest
bliskie zeru), pozostała część pendrive jako osobne urządzenie do
zapisu/odczytu jako normalne USB GMS. W odróżnieniu od wypalonej płyty
to dużo wygodniejsze rozwiązanie: taki pendrive ze względu na rozmiary i
drugą część R/W ma się zazwyczaj przy sobie, a i szybkość startu
zdecydowanie lepsza, no i poza zabytkowymi komputerami nie potrafiącymi
bootować z USB CD-ROM obecne łatwiej trafić na komputer bez (sprawnego)
napędu optycznego niż nie radzący sobie z takim pendrive.
> I jeszcze odnośnie wariantu Michała, czyli zbootowania
> z płytki z Kasperskym. Gdyby to połączenie z Internetem
> zaskoczyło, to jak w takim wypadku wygląda aktualizacja
> bazy wirusów? Odbywa się automatycznie?
Informacja dla innych osób ew. śledzących wątek i na przyszłość:
praktycznie tak - wystarczy temu KAV nie przeszkadzać i klepnąć Enter.
> Co do metody Michała z BootRec, to chyba tutaj nie pójdzie,
> bo to jest Windows XP Home SP3.
Ależ zadziała fixboot fixmbr w system recovery console WinXP - tyle
tylko że nie trzeba tam już wpisywać bootrec. To rozwiązanie jest AFAIR
co najmniej od Windows2000.
--
/MB