eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyWilgoc w samochodzie › Re: Wilgoc w samochodzie
  • Data: 2011-10-25 23:22:46
    Temat: Re: Wilgoc w samochodzie
    Od: ToMasz <twitek4@.gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 25.10.2011 13:29, DooMiniK pisze:
    > Co stosujecie do usuwania wilgoci?
    szmatę, powietrze
    > Staram się na ebay kupić np.
    > higroskopijny materiał,
    30 kg?
    Posłuchaj. W powietrzu jest wilgoć i koniec. ta wilgoć sama z siebie nie
    skrapla się w sposób wyraźnie szybszy niż odparowuje. to taka równowaga!
    Dlaczego wiec często widzimy że jednak coś tam sie "spociło? Najprościej
    jest to tak: ciepłe powietrze jest w stanie "zmagazynować" znacznie
    więcej wody niż zimne. czyli jak masz w autku ciepło, to masz w
    powietrzu szklankę wody. jak je zostawisz na noc, to powietrze ostygnie,
    szklankę wody masz skroploną. Powinno tak być ze wracasz do auta i po
    ogrzaniu wnętrza ta sama ilość skroplonej wody odparowuje i tak w kółko.
    Sądze jednak ze masz jeszcze jakiś rezerwuar wody - z którego bardzo
    wolno odparowuje. najczęściej jest on w dywanikach. Poprostu poszukaj go
    i usuń. Nie ma innego wyjścia.
    Pomóc może następujące zachowanie: wyzięb auto 5 min przed postojem.
    czyli 5 minut przed celem ogrzewanie na zero, nawiew na maksa i szyby
    2cm w dół. W ten sposób usuniesz nadmiar wody wraz z ciepłym powietrzem.
    Środki pochłaniające wodę - także pomogą, ale w ilości adekwatnej do
    problemu. czyli tak kilogram ryżu/soli/sorbentu dziennie. jak zachowasz
    rygory sanitarne to ten ryż możesz na obiad wykorzystać.

    ToMasz

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: