eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaWesołych Świąt › Re: Wesołych Świąt
  • Data: 2014-04-22 23:24:18
    Temat: Re: Wesołych Świąt
    Od: "Dariusz K. Ładziak" <d...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik Pszemol napisał:
    > janusz_k <J...@o...pl> wrote:
    >> W dniu 22.04.2014 o 20:10 Pszemol <P...@p...com> pisze:
    >>
    >>> janusz_k <J...@o...pl> wrote:
    >>>> W dniu 21.04.2014 o 13:36 Jacek Maciejewski <j...@g...pl> pisze:
    >>>>
    >>>>> wierzący da wiarę ciemnemu pastuchowi kóz sprzed 2000lat....
    >>>> Może dlatego że byli świadkami tego czego wcześniej nie było i po już
    >>>> nie
    >>>> ma?
    >>>
    >>> Czy zechciałbyś sprawdzić kiedy były spisane wydarzenia z Nowego
    >>> Testamentu
    >> Po co mam sprawdzać, w 65 lub 68 roku była spisana najwcześniejsza
    >> ewangelia św Marka.
    >> http://pl.wikipedia.org/wiki/Ewangelia_Marka
    >>
    >> Następna 70, potem 80 i 90 r ne, czyli góra dwa, trzy pokolenia.
    >>
    >>> i przez kogo były one spisane i powiedzieć mi czy faktem jest że autorzy
    >>> tych historii mogli być "świadkami" tego co opisali?
    >> Świadkowie nie mogli spisać bo byli niepiśmienni, Jezus na swoich uczniów
    >> wybrał prostych robotników, oni przekazali ustnie to co widzieli innym aż
    >> trafiło na piśmiennego który to spisał.
    >> http://pl.wikipedia.org/wiki/Ewangelia
    >
    > Ok, super...
    > Skoro uzgodnilismy fakty, to powiedz mi teraz jakie z tych faktów wyciągasz
    > wnioski co do autentyczności tych przekazów ustnych?
    >
    > Bo według mnie w tak długim horyzoncie czasowym zanim te wydarzenia zostały
    > jakoś spisane mogło się w te ustne przekazy wkraść mnóstwo ubarwień,
    > wyolbrzymień czy zwyczajnych błędów interpretacji...
    >
    > Z punktu widzenia dziennikarskiej wartości zapisy te mogą mieć podobną
    > wartość co historie o Szewczyku Dratewce i Wawelskim Smoku czy też o
    > Alladynie i jego latającym dywanie. Z przykładów bardziej nowożytnych można
    > podać opowiesci o boskości Stalina czy wodzów Północnej Korei... Jestem
    > pewny, że też nadludzkie cuda nie z tej ziemi robili.

    Ale historia o facecie który peta do sedesu... i sanitariusze go ze
    schodów... ma niewątpliwie elementy prawdziwe. Ciotka Kostkowa podłogi
    myła rozpuszczalnikiem, wujek Kostek nogę złamał (zapewne po pijaku -
    gdzie trzeźwych było szukać w okolicach skrzyżowań Grzybowskiej z
    Żelazną i Waliców w połowie dwudziestego wieku) - reszta, jak mniemam -
    to bogata twórczość przekazów ustnych ciotki Kostkowej. Nie takie kity
    ludziom wciskać potrafiła.

    Jakby zechciała śp. ciotka Kostkowa ewangelię napisać...

    --
    Darek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: