eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaWentylatorRe: Wentylator
  • Data: 2018-03-04 15:52:40
    Temat: Re: Wentylator
    Od: JaNus <bez@adresu> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2018-03-04 o 13:01, EdiM pisze:
    > Obstawiam, ze są termostaty. Zaburzyłeś jego działanie. Np. miał
    > cieplej niż przed włączeniem wentylatora i obniżył przepływ czynnika
    > grzewczego.
    >
    Nie nie, nie tak! Ja tam z termy jestem noga, ale z opisu wątkotwórcy
    wynikać musi, że ową temperaturę kalafiora on by *obniżał*. Acz
    oczywiście mogło być tak, że (w jakiś tajemniczy sposób) podwyższał
    wskazania termostatu. Czy mogło tak być?

    Zaś (jak już temat wypłynął) mi się zdarzyła taka historyjka, że swym
    piecem gazowym ogrzewałem całe... miasto! - i to w znaczący dla jego
    temperatury sposób, kilka stopni! Oczywiście opierała się ta obserwacja
    na przesądzie, i błędnej, teleologicznej interpretacji związku
    przyczynowo-skutkowego.

    Otóż piec gazowy był dość upierdliwy w rozpalaniu (pominę na czym to
    polegało), to była taka wielce toporna, i niebezpieczna samoróbka.
    Dlatego odczuwałem opory przed jego włączaniem, a w konsekwencji i
    gaszeniem. Samo zjawisko występowało w porach przesileń: zima/wiosna,
    oraz jesień/zima. Wtedy to temperatury (na dworze) wahały się dość
    znacznie, co przekładało się, w nieco taki "z poślizgiem" sposób -- na
    wahania temp. w domu. Jak już trudno było znieść temperaturę pomieszczeń
    (czy gdy za niska, czy za wysoka) to piec rozpalałem, albo gasiłem. I
    co? ano pogoda się odmieniała, i albo marzliśmy, albo pociliśmy się jak
    ta ruda mysz.

    Powtarzało się to na tyle często, że doszedłem do wniosku, że gdy
    zapalam piec, to zmienia się, na *skutek tego* - temperatura w mieście.
    No więc pomyślałem sobie, że magistrat powinien mi do tego ogrzewania
    dopłacać, i to baaardzo dużo. No ale czy jakiś urzędnik by to zrozumiał?

    --
    Nie interesujesz się polityką? To lekkomyślne chowanie głowy w piasek!
    Wszak polityka interesuje się tobą i tak, a rządzący też się interesują,
    głównie zawartością twojego portfela. Dlatego zachowaj czujność!

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: