eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyWarzywa znowu są wszędzieRe: Warzywa znowu są wszędzie
  • Data: 2011-05-04 11:52:01
    Temat: Re: Warzywa znowu są wszędzie
    Od: Arek <a...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2011-04-30 21:34, Andrzej Lawa pisze:

    >>> Znaczy się kierujący samochodem i pasażerowie muszą jeździć w
    >>> homologowanych kaskach?
    >>
    >> No i mają takowe, tyle, że trochę większe i mocniejsze.
    >
    > Chyba coś przedawkowałeś, skoro masz aż takie urojenia.

    Tobie to trzeba wszystko jak małemu dziecku napisać, bo inaczej to nic
    nie dociera.

    >>> Ten, który zakazuje rozpoczynania manewru bez upewnienia się, że
    >>> _nikomu_ to nie utrudni jazdy.
    >>
    >> Czyli za każdym razem jak minimalnie odchylę się od osi jezdni mam to
    >> sygnalizować? Ciekawy pomysł, ale trzeba przyznać, że może to być
    >> ciekawe.
    >
    > Spróbuj jeździć prosto a wszelkie manewry wykonywać płynnie, a nie
    > gwałtownie i z zaskoczenia.

    Gwarantuje, że jak sam się dostosujesz do swojej rady, to Twoje problemy
    prysną jak bańka mydlana. I skończą się problemy z atakującymi
    kierowcami/drzewami/pieszymi i innymi niespodziankami jakie Ciebie
    ciągle spotykają.

    >>>> Skąd się wzięła dziura?LOL! Ty znasz pochodzenie wszystkich dziur na
    >>>> drodze? I kolejna ciekawostka nam tu wyszła. Motocyklista ma prawo nie
    >>>
    >>> Pochodzenie? Nie. Ale mam w miarę dobry wzrok i jestem w stanie je
    >>> dostrzec w odległości większej jak twoje 20m.
    >>
    >> Pod poprzedzającym samochodem również?
    >
    > Nie muszę - bo ja, w odróżnieniu od większości kierowców (w tym i jak
    > widać ciebie) - utrzymuję bezpieczną odległość od poprzedzającego pojazdu.

    Gdyby to miało miejsce to nie miałbyś problemów o których piszesz.


    >> A skoro masz taki dobry wzrok to
    >> dlaczego nie widzisz samochodów?
    >
    > Widzę. Nie widzę samochodów z innej (przyszłej) ramki czasowej.

    Jeżeli samochody teleportują Ci się pod koła, to faktycznie możesz mieć
    utrudnione zadanie.

    > To znaczy do pewnego stopnia wyczuwam intencje i potrafię domyślić się,
    > że ktoś tobie podobny chce wykonać manewr ZANIM włączy kierunkowskaz (co
    > zwykle czyni PO rozpoczęciu manewru) ale nie jestem w stanie
    > przewidzieć, że stojący czy jadący sobie spokojnie prosto samochód bez
    > włączonego kierunkowskazu nagle skoczy pół metra w bok.

    Jak widać nie tylko posiadasz własne przepisy ale również własną
    rzeczywistość. Ciekawe jest to, że mi nigdy jeszcze samochód nie
    wyskoczył wprost po koła. Co nie znaczy oczywiście, że takie sytuacje w
    ogóle nie mają miejsce oszołomy na drodze się zdarzają. Ale są to tak
    częste sytuacje jak próbujesz udowodnić to mam wątpliwości. I jeżeli
    chodzi o przewidywalność manewrów to jednak większym problemem są Ci na
    dwóch kółkach.

    >> Może za bardzo skupiasz się na czymś innym?
    >
    > Tak, rozmawiam przez telefon i jem zupkę, jak wszyscy.
    > (to był sarkazm, jeśli nie rozumiesz)

    Nie wiem co robisz, ale jednak strasznie często sytuacja na drodze Cię
    zaskakuje.

    >> To by wiele tłumaczyło.
    >
    > Ty i tak nic nie zrozumiesz.

    Za to mnie samochody w korku nie atakują.

    >>> Skoro samochód przede mną jechał prosto i nie musiał omijać tej dziury,
    >>> to znaczy że ty też możesz.
    >>
    >> 1. Może nie jadę dokładnie w tej samej odległości od krawędzi co on
    >
    > Dlaczego?

    Jest jakiś przepis który mówi w jakiej odległości samochody muszą jechać
    od krawędzi? I jeżeli jest takowy czy on obowiązuje tylko dwuślady i nie
    ma zastosowania w przypadku jednośladów?

    >> 2. Może to był ciężarowy, któremu to nie przeszkadza
    >
    > LOL

    >> 3. A może też ja ominął - to chyba jest najbardziej zaskakujące co?
    >
    > No to byłoby wcześniejsze ostrzeżenie dla ciebie i wszystkich z tyłu i
    > mógłbyś włączyć kierunkowskaz oraz przyhamować. Czy to może dla ciebie
    > za skomplikowane?

    Jeżeli nie dostrzegasz kilku samochodów omijających dziurę jeden za
    drugim to zauważysz tak mały kierunkowskaz? Druga sprawa jaki przepis
    nakazuje hamowanie przed dziurą i zabrania ominięcie jej jeżeli
    następuje to w obrębie pasa? To, że są tacy jak Ty, którzy nie ogarniają
    sytuacji przed sobą i nie potrafią wyprzedzać zgodnie z przepisami nie
    jest wystarczającym argumentem.

    A.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: