eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyWarzywa znowu są wszędzieRe: Warzywa znowu są wszędzie
  • Data: 2011-05-04 09:23:46
    Temat: Re: Warzywa znowu są wszędzie
    Od: Andrzej Ława <a...@l...SPAM_PRECZ.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 02.05.2011 13:03, HeniekMogiłko pisze:

    >> Spróbuj jeździć prosto a wszelkie manewry wykonywać płynnie, a nie
    >> gwałtownie i z zaskoczenia.
    >
    > Ale mówimy o korku. Jakie to nagłe manewry może wykonać samochód przy
    > 10km/h i z jaką to prędkością porusza się motocyklista skoro nie jest w
    > stanie na niego zareagować?

    Może np. nagle ruszyć w bok. Otwierania drzwi na szczęście już zakazali
    dosłownie, choć nadal się zdarza.

    [ciach]

    >>> Pod poprzedzającym samochodem również?
    >>
    >> Nie muszę - bo ja, w odróżnieniu od większości kierowców (w tym i jak
    >> widać ciebie) - utrzymuję bezpieczną odległość od poprzedzającego pojazdu.
    >
    > W korku? A ile to jest konkretnie?

    Konkretnie nie mogę podać, bo to zależy od prędkości (duh!)

    Generalna zasada jest taka, żeby móc zahamować na takim dystansie.

    [ciach]

    >> zwykle czyni PO rozpoczęciu manewru) ale nie jestem w stanie
    >> przewidzieć, że stojący czy jadący sobie spokojnie prosto samochód bez
    >> włączonego kierunkowskazu nagle skoczy pół metra w bok.
    >
    > Tak wział i nagle wyskoczył.

    Zdarza się.

    > Oczywiście są takie debile za kierownicą,
    > ale to taki sam problem dla innych kierowców jak i dla motocyklisty. No
    > nie taki sam, motocyklista może ponieść dużo gorsze konsekwencje.
    >
    > Skoro umiałbyś przewidywać reakcję na drodze, to po pierwsze zawsze
    > zakładałbyś, że ten przed Tobą może zrobic coś głupiego, a po drugie
    > stosowałbyś jakaś prewnecje i zapobiegał potencjalnym zagrożeniom. Z
    > tego co tu piszesz nie jest tak.

    Och, ja jeżdżę bardzo paranoicznie - włącznie z podejrzewaniem o knucie
    nagłej zmiany pasa na mój przez pojazdy z pasa sąsiedniego. I to zarówno
    jak jadę samochodem jak i motocyklem. Co ciekawe wielokrotnie zdarzało
    mi się, że kierowca samochodu nagle skoczył na mój pas - kiedy jechałem
    "swoim" pasem zupełnie sam na całej jego szerokości. I w wielu
    przypadkach czułem, że coś gamoń knuje. Oczywiście zawsze było "ojej,
    nie zauważyłem". W przypadku jazdy na dwóch kołach zdarzało się to
    regularnie. W przypadku jazdy samochodem - chyba raz czy dwa.

    >>>> Skoro samochód przede mną jechał prosto i nie musiał omijać tej dziury,
    >>>> to znaczy że ty też możesz.
    >>>
    >>> 1. Może nie jadę dokładnie w tej samej odległości od krawędzi co on
    >>
    >> Dlaczego?
    >
    > A który przepis mi to nakazuje?

    Zasada ruchu prawostronnego - wszyscy mają obowiązek jechać możliwie
    blisko prawej krawędzi.

    [ciach]

    > uwagę i będę na niego uważał. Ale jeżeli Ty jako motocyklista jesteś w
    > tak bliskiej odległości, że moje ewentualne manewry mogą Ci zagrozić też
    > powinieneś widzieć, manewry samochodu przede mną i przewidzieć, że z
    > mojej strony może tez nastąpić jakaś reakcja, zachować ostrozność i być
    > gotowym na nią.

    Jasna sprawa. ALE problemem jest sytuacja, kiedy ten z przodu jechał
    prosto a ten hipotetyczny "ty" wyskoczyłeś nagle w bok.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: