-
481. Data: 2010-09-30 00:26:43
Temat: Re: W Polsce królują złomy
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Sergiusz Rozanski" <w...@s...com> napisał w
wiadomości news:slrnia7f4r.dfp.write-only-with-spf@dns.media-la
b.com.pl...
> Dnia 29.09.2010 Cavallino <c...@k...pl> napisał/a:
>> Użytkownik "Yakhub" <y...@g...pl> napisał w wiadomości news:
>>
>>> Nie. To jest zamiana słomianych łapciów na chodzenie boso.
>>
>> Boso to chodzą klienci tej bandy oszustów, po kontakcie z nimi.
>
> Za to klienci ASO to już na pewno chodzą goli ;)
Nie widziałem, ale już ustaliliśmy że u Ciebie są inne widoki.
-
482. Data: 2010-09-30 00:32:11
Temat: Re: W Polsce królują złomy
Od: "Przemysław Czaja" <p...@p...fm>
Użytkownik "Cavallino" >>> Ale nie powiedziałem że zachodni.
>>> Kup ser za 15 zł/kg w Niemczech.
>>> Dasz radę?
>
>> Napisz jaki ser
>
> Dowolny, jadalny, żółty ser.
> Nie kupisz, więc nie masz po co pytać jaki, bo takich nie ma.
W PL równiez takich nie ma, i nie obchodzi mnie, że zajadasz sie gównem
po 15 zł za kilogram, które z serem nie ma nic wspólnego, no ale jak sie
kupiło za oszczędności życia KIE to teraz trzeba wcinać bułki z
biedronki z masą seropodobną z lidla
ps. do biedronki i ladla nic nie mam, bo czesto tam zakupy robie -
smacznie i tanio :)
-
483. Data: 2010-09-30 00:59:07
Temat: Re: W Polsce królują złomy
Od: Sergiusz Rozanski <w...@s...com>
Dnia 29.09.2010 Cavallino <c...@k...pl> napisał/a:
> Użytkownik "Sergiusz Rozanski" <w...@s...com> napisał w
> wiadomości news:
>
>>>> 110-120kmph to uważasz za wleczenie?
>>>
>>> Zależy od warunków oczywiście.
>>
>> Typowa jednojezdniowa, dwupasmowa, znana Ci krajówka choćby DK11
>> Kalisz-Poznań,
>> pewnie ją znasz,
>
> Niestety, tylko na odcinku Poznań-Kórnik, tam zdecydowanie 110-120 to
> wleczenie się.
> Karygodne gdy się to uprawia na lewym pasie.
Nie no, ten odcinek to dwujezdniówka, to wiadomo.
>> ile masz odcinków gdzie się da szybciej? Zasadniczo zatirowana i
>> wyprzedzanie nonstop.
>
> Raz jechałem jednopasmowym odcinkiem DK11 w kierunku Śląska, to i się dziwię
> że tam dajesz radę tyle trzymać.
Spokojnie, oczywiście poza zabudową.
> No chyba że mówiłeś o jakimś chwilowym maksie.
> Ja po jednej próbie po DK11 na Śląsk jeżdżę przez Łódź albo Wrocław.
--
"A cóż to za sens kupować samochód, żeby jeździć po asfalcie?
Tam, gdzie jest asfalt, nie ma nic ciekawego, a gdzie jest
coś ciekawego, tam nie ma asfaltu".
Strugaccy - Poniedziałek zaczyna się w sobotę.
-
484. Data: 2010-09-30 01:40:33
Temat: Re: W Polsce królują złomy
Od: " Michał" <m...@g...SKASUJ-TO.pl>
elmer radi radisson <r...@s...spam.wireland.or
g>
napisał(a):
> On 2010-09-29 02:08, Michał wrote:
>
> > Ostatnio kupowałem w McDonaldzie McChickena i była karteczka
> > że szukamy pracownika: chyba 10zł/h.
> > 10zł * 5h/dzień * 25dni/mc * 2mc =2.5k i ma na auto ! (stare 18 letnie ale
> > jako takie działające)
>
> Ale chyba mowa o pensji brutto. Wiec z tego wyjdzie masa netto auta tak
> jakby zakupionego bez kol, foteli i silnika.
może, nie czytałem, ale to ~-16% (um. dzieło?) więc kilka dni więcej
popracuje.
pozdrawiam.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
485. Data: 2010-09-30 07:20:05
Temat: Re: W Polsce królują złomy
Od: Yakhub <y...@g...pl>
Dnia Wed, 29 Sep 2010 22:43:33 +0200, Cavallino napisał(a):
> Użytkownik "Yakhub" <y...@g...pl> napisał w wiadomości news:
>
>>>> Inna nie znaczy nieprawidłowa,
>>>
>>> Zakładając, że producent wie lepiej co jest prawidłowe, niż
>>> partacz-gazownik, to będę się upierał że nieprawidłową.
>>
>> Załóżmy, że to jednak użytkownik najlepiej wie, czego oczekuje.
>
> Załóżmy, że jednak nie ma pojęcia co jest zdrowe dla silnika.
To jego silnik.
--
Yakhub
-
486. Data: 2010-09-30 07:29:35
Temat: Re: W Polsce królują złomy
Od: V-Tec <v...@z...pl>
W dniu 2010-09-28 15:42, Arek (G) pisze:
> W dniu 2010-09-28 13:55, bratPit[pr] pisze:
[..]
>> ale bełkot, jak Polacy zaczną zarabiać na poziomie cywilizowanym to nikt
>> nie będzie się bawił w używane auta tylko każdy pójdzie do salonu po
>> nowe,
>
> To się nie zmieni. Teraz polak musi jeździć audi, bmw, mercedesem czy co
> tam jest na modzie w danym rejonie. Gdy tymczasem są auta na jego
> kieszeń, ale to przecież wiocha. Będzie zarabiał więcej, będzie go stać
> na nowe vw, to będzie sprowadzał coś innego.
rozglądam się wokół (znajomi, rodzina) i widzę raczej kupowanie w
granicach możliwości finansowych i dopasowane do potrzeb. Mogę się
założyć, że gdyby ci ludzie zarabiali więcej, to by kupili
nowsze/lepsze, być może większe, ale bardziej dostosowane do ich potrzeb.
> To nie jest kwestia zamożności, tylko srania powyżej wysokości własnej
> dupy.
Znam może 1 przypadek kupowania auta starszego, ale większego bardziej
prestiżowego. Ale i ten jest dyskusyjny.
W.
-
487. Data: 2010-09-30 07:29:44
Temat: Re: W Polsce królują złomy
Od: Yakhub <y...@g...pl>
Dnia Wed, 29 Sep 2010 22:41:52 +0200, Cavallino napisał(a):
>>>> ma (przynajmniej w teorii) 100-konny silnik i (gdy jeździłem na
>>>> benzynie)
>>>> potrafiłem zejść poniżej 6,5 litra. I to w 9-letnim samochodzie.
>>>
>>> Potrafić to może ja też bym potrafil.
>>
>> Te 6,5 litra to było na dystansie bliskim całemu bakowi, nie na starannie
>> wybranym odcinku ze szczególnym staraniem się. Ja po prostu tak jeżdżę :).
>
> Nie jeździsz, tylko się wleczesz.
Chciałbym zauważyć, ze w naszym pięknym kraju dozwolona prędkość na drodze
poza TZ to 90km/h, w TZ 50km/h.
Jaką korzyść odniosę z tego, że przez 3 kilometry będę kombinował, jak
wyprzedzić ciężarówkę jadącą 80km/h? Taką, że przez 2 kilometry będę mógł
jechać nie 80 tylko 90. Po czym natrafię na kolejną ciężarówkę, po czym ta,
którą właśnie wyprzedziłem mnie dogoni.
Na 40-kilometrowej trasie jestem w stanie w ten sposób przyjechać jakieś 4
minuty wcześniej, jeżeli stanę na rzęsach.
>> Przy LPG na tej samej trasie w sierpniu wyszło mi spalanie w granicach
>> 7,6-8,2 l/100km. Sprawdzane w sierpniu, czyli w dużej części jazda z
>> włączoną klimatyzacją.
>
> Zgadza się.
> Czyli jakby nawet ten sam samochód normalnie eksploatować, to średnio 10 mu
> nie starczy.
A jak wygląda "normalna eksploatacja"? W PL?
>>> Ale to nie jest jazda.
>>
>> Tylko co?
>
> Wleczenie się i blokowanie drogi.
Jazda z prędkością pozostałych uczestników ruchu jest blokowaniem drogi?
>>> Gdy się jeździ 100 konnym kompaktem, to on pali 9, ale benzyny i to
>>> średnio - po mieście więcej.
>>
>> A po mieście, to i owszem, 9 (benzyny) spala.
>
> Średnio 9, po mieście więcej - koło 10.
No sorry, ja wiem lepiej, ile moje auto spala :).Żeby spalić 10l to już
muszę stać w korkach. Na szczęście mieszkam w małym mieście, gdzie nie
stanowi to margines.
--
Yakhub
-
488. Data: 2010-09-30 07:33:39
Temat: Re: W Polsce królują złomy
Od: Yakhub <y...@g...pl>
Dnia Wed, 29 Sep 2010 18:18:25 +0200, Cavallino napisał(a):
> Użytkownik "Yakhub" <y...@g...pl> napisał w wiadomości news:
>
>>> Czyli to co najbardziej wkurza, bo da się zobaczyć w skrajnych
>>> przypadkach i
>>> gołym okiem.
>>
>> To wszystko już jest... Niestety, tylko w teorii.
>
> Niestety.
>
>>> Jedno z drugim się łączy.
>>> Gdyby porządnie egzekwować stan techniczny, to sprowadzanie złomów byłoby
>>> nieopłacalne i żadne ograniczenia zewnętrzne nie byłyby potrzebne.
>>
>> Zgoda co do tego, że dodatkowe ograniczenia byłyby zbędne. Co do
>> opłacalności sprowadzania... to pozostawmy ją sprowadzaczom.
>
> Jasne.
> Rynek by to sam wyregulował.
>
>>
>>> I tak byłoby najlepiej.
>>> A że nikt nie kontroluje, to są potrzebne.
>>
>> IMHO - Zły tok myślenia: "Skoro nikt nie kotroluje stanu technicznego, to
>> wprowadźmy ograniczenie importu".
>> Prawidłowy tok myślenia powinien brzmieć: "Skoro nikt nie kotroluje stanu
>> technicznego, to powinien zacząć kontrolować".
>
> Prawidłowy, uwzględniający realia jest taki: "Skoro nikt nie chce
> kontrolować stanu technicznego i nie można na to liczyć, to trzeba sobie
> radzić inaczej".
Obie metody wymagają działań prawodawców. Może lepiej jednak wybrać tę,
która naprawia problem, a nie tę, która naprawia jego część, przy okazji
generując kolejne problemy?
--
Yakhub
-
489. Data: 2010-09-30 07:42:50
Temat: Re: W Polsce królują złomy
Od: V-Tec <v...@z...pl>
W dniu 2010-09-29 10:31, Cavallino pisze:
> Użytkownik "Yakhub" <y...@g...pl> napisał w wiadomości
[..]
>> bo na nowe samochody ludzi po prostu nie stać.
>
> Bzdura.
> Większość stać, tylko wolą bardziej nobilitowanymi truchłami jeździć.
Nie stać. Jakby było stać to w większości przypadków kupowali nowe. I
nie chodzi o kupowanie aut bardziej "nobilitowanych", jak to określiłeś,
a bardziej dopasowanych do ich potrzeb (większe, bardziej komfortowe,
bezpieczniejsze).
W.
-
490. Data: 2010-09-30 09:33:06
Temat: Re: W Polsce królują złomy
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Yakhub" <y...@g...pl> napisał w wiadomości
news:1j2f1x5x90gvx$.dlg@wazzenon.pl...
> Dnia Wed, 29 Sep 2010 22:43:33 +0200, Cavallino napisał(a):
>
>> Użytkownik "Yakhub" <y...@g...pl> napisał w wiadomości news:
>>
>>>>> Inna nie znaczy nieprawidłowa,
>>>>
>>>> Zakładając, że producent wie lepiej co jest prawidłowe, niż
>>>> partacz-gazownik, to będę się upierał że nieprawidłową.
>>>
>>> Załóżmy, że to jednak użytkownik najlepiej wie, czego oczekuje.
>>
>> Załóżmy, że jednak nie ma pojęcia co jest zdrowe dla silnika.
>
> To jego silnik.
Totalnie nie chodzi o to czy jego czy nie jego, tylko czy podawane dane mają
sens.
Jak będzie pchał auto, żeby mniej spaliło (wolno mu - w końcu to jego auto)
to też podanie, że pali 0,5 l będziesz uważał za wiarygodne i sensowne?