W dniu 2014-05-25 21:23, J.F. pisze:
> Dnia Sun, 25 May 2014 18:42:37 +0200, Trybun napisał(a):
>> W dniu 2014-05-25 12:58, J.F. pisze:
>>>> Wydatki faktycznie są, ale to jest wyrzucanie kasy w błoto a nie
>>>> korzyści dla ogółu mieszkańców, co komu po chłopcach i ich kosztownych
>>>> zabawkach noszących mundury skoro nie prowadzimy wojny ani nikogo w
>>>> najbliższym czasie nie zamierzamy napadać,
>>> Rok temu moglbys tak napisac, ale w tym roku wypadaloby sobie
>>> przypomniec Ukraine. Tez nie zamierzali na nikogo napadac ani napasci
>>> sie nie spodziewali..
>> Bez pomocy Rosji i tak by się nie obronili przed ekspansjonizmem krajów
>> zachodnich z USA na czele.
> Ba, ci z Majdanu to nawet chcieli ten ekspansjonizm przyspieszyc.

Wola tych z Majdanu była w takim samym stopniu Ukraińców jak bratnich
narodów Jugosławii, gdy to zatruci jankeskim jadem zaczęli się wzajemnie
wyżynać. Metoda stosowna od czasów wydzierania plemionom Indian
kontynentu Północnoamerykańskiego. Napuszczanie jednych na drugich.

>
>> I tak ogólnie z tą armią ukraińską nie jest
>> źle, posiada ona na swoim wyposażeniu choćby system obrony
>> przeciwlotniczej "Kolczuga",
> Jakos nie pomogl.

Nikt ich militarnie nie zaatakował. Krym wrócił do Rosji, a Kijów
najprawdopodobniej już pod panowaniem imperialistów z zachodu, wszystko
bez jednego wystrzału.

>
>> na sam zamiar sprzedaży go do Iraku USA gwałtownie protestowały
>> - system potrafi osiągać cele powyżej 10000metrów.
> Wdziecznosc USA nie ma granic.

W nagrodę czeka Ukraińców soja modyfikowana i technologia przemysłowego
tuczu zwierząt rzeźnych. Czerwony dywan na Kapitolu i płatne odczyty na
uczelniach dla przywódców.

>
>> Polska i inne kraje trzeciego świata o takim systemie
>> obrony przeciwlotniczej mogą tylko pomarzyć.
> Albo kupic. Albo zaczac samemu budowac ... tylko na to wszystko
> potrzebne sa pieniadze.
>
> Tak czy inaczej - jak sie nie chce placic na wojsko, to mozna sie
> kiedys obudzic pod nowymi rzadami ... i z nowymi podatkami :-)

Żeby zbudować to trzeba by mieć swój przemysł. A kupić to tylko od Korei
Płn. , ale niestety - jankes nie da nam zgody na taka transakcję,
oczywiście sam też nam nie sprzeda czegoś czym potencjalnie moglibyśmy w
przyszłości zagrozić jego samolotom gdy będą bombardować Warszawę.

>
>> USA to specyficzny kraj (cała masa emigrantów, prowadzone w całym
>> świecie wojny itd), u nas okręgowi szeryfowie wybierani w wyborach
>> bezpośrednich w zupełności by wystarczyli. Tak żeby policjant był dla
>> ludzi a nie odwrotnie - ludzie dla pana policjanta.
> Nie mowie nie, ale jak pisalem - nie w calych USA tak wyglada.
> Mnie sie brdziej wybory prokuratorow podobaja.

Prokuratorzy oczywiście też wybierani w okręgach przez obywateli a nie
mianowani przez polityków.

>
>>>> Emerytury i w dużej części renty to sprawy indywidualne, sam
>>>> ubezpieczony się na nie składa.
>>> W chwili obecnej to raczej jest dodatkowy podatek na utrzymanie
>>> rodzicow i dziadkow, w zamian za nadzieje utrzymywania przez dzieci i
>>> wnuki :-)
>> No i dobrze, nie ma nic pewniejszego niż taki system zabezpieczeń.
> Osobiscie wole cos bardziej namacalnego.

Czyli? Coś takiego że powierzasz komuś swoje składki, a ta
kapitalistyczna świnia ogłasza sobie upadłość, a ty kierujesz swoje
żądania odszkodowawcze do Państwa, które ma zabezpieczać interesy Twoje
i tego złodzieja kosztem innych obywateli?

>
>> To że
>> sporo z tych składek jest przeżerane przez sam ZUS nie świadczy że to
>> jest zły system. Tu tylko trzeba usprawnić jego pracę, i ograniczyć
>> swobodę w wydawaniu pieniędzy na swoje potrzeby. Te pałacyki stawiane za
>> grube miliony naprawdę nie są potrzebne do poprawnego funkcjonowania tej
>> instytucji.
> Te palacyki bedzie mozna kiedys sprzedac i choc promil od ZUS
> odzyskac. Niestety - za malo w palacyki inwestuja i odzyska sie malo
> :-)

ZUS nie jest od inwestowania. I to jakby nie patrzeć jest jego
największym plusem.

>
>>> Drog nie liczysz, szkol nie liczysz, tramwajow, autobusow i metra nie
>>> liczysz. Satysfakcji jak Malysz wygra nie liczysz.
>> Szkoły w takiej formie to jakieś nieporozumienie. Podstawa - nauka
>> pisania-czytania przez 4-5 lat, ogólne zasady matematyki, prawo jazdy,
>> karta pływacka.. i fora ze dwora z państwowych szkół. Po jaką ciężką
>> cholerę wpaja się do pustych łbów różne bzdety które uczeń jednym uchem
>> wpuszcza drugim wypuszcza. Dla chętnych i mających zdolności w danych
>> kierunkach państwowe stypendia, oczywiście cała ponadpodstawowa nauka
>> tylko w szkołach prywatnych.
> A te panstwowe stypendia to z czego ?

Ze samych struktur Państwa. Jeżeli jesteśmy zrzeszeni w jakieś
stowarzyszenie to finanse muszą być prowadzone. Mała uwaga co do tych
stypendiów - absolwent ma być zobowiązany do odpracowania kosztów
swojego kształcenia na rzecz kraju.
Takie coś jak słyszałem niedawno na ulicy w rozmowie dwu osób jest
niedopuszczalne:
"I co Heniek, kiedy wyjeżdżasz?, - tylko skończę studia i już mnie nie
ma w tym popieprzonym kraju"..
>
>> Zupełnie nie satysfakcjonuje mnie sport w którym ktoś kupuje najemników
>> z zagranicy aby ci grali w naszych barwach.
> Oj, tam kto bedzie pamietal kto gral, wazne ze MY wygralismy :-)
>
> J.

We mnie takie (nawet) zwycięstwa wzbudzają tylko niesmak.