-
101. Data: 2013-12-09 16:30:42
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oświadczenia, brak pomocy drogowej - jakieś dno
Od: "qwerty" <q...@p...fm>
Użytkownik "AZ" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:l84nhk$uh2$1...@n...news.atman.pl...
> Zeby jeden z drugim nie dzwonil na 112 z pytaniem o numer do pomocy drogowej.
Proszę cię...
Przeglądarki w telefonach były już zanim pojawiły się obecne smartfony (miałem
na K750i).
Teraz ludziom pojebało się w głowach, że muszą mieć smartfony, aby zadzwonić,
wysłać sms'a, czy poszukać czegoś w wyszukiwarce internetowej.
-
102. Data: 2013-12-09 16:30:48
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oświadczenia, brak pomocy drogowej - jakieś dno
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
RoMan Mandziejewicz wrote:
> Hello m,
>
> Monday, December 9, 2013, 2:04:18 PM, you wrote:
>
>>>>> tak 112 to słaby nuemr do wzywania pomocy drogowej, ale już jak
>>>>> zostaniesz w zimie w dzikim polu z neisprawnym samochodem to
>>>>> można to jednak uznać za zgrożenie mienia i zdrowia więc 112 jest
>>>>> adekwatne.
>>> Facet, chodzi o wymianę koła a nie o klęskę żywiołową. Jeśli służby
>>> RATUNKOWE miałyby się zajmować każdym lamerem, który rusza
>>> samochodem bez klucza do kół i lewarka, to naprawdę zaczęliby ginąć
>>> ludzie, którym jest potrzebna pomoc..
>> Niby tak. Z drugiej strony - te służby ratunkowe tam już się
>> pojawiły. Czapki by im z głów nie pospadały.
>
> Ile razy można powtarzać? Im NIE WOLNO podawać takich informacji.
to znaczy że ktoś stworzył debilne zasady, wylewając dziecko z kąpielą...
POLICJA POWINNA POMÓC OBYWATELOWI.
-
103. Data: 2013-12-09 16:32:23
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oświadczenia, brak pomocy drogowej - jakieś dno
Od: "qwerty" <q...@p...fm>
Użytkownik "TOMASZEK" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:l84f0b$7hs$...@n...news.atman.pl...
> Samochód w wyniku spotkania na drodze dziury i zderzenia się z nią przestał
> dalej jechać. Gdyby droga nadawała się do jazdy wypadku by nie było.
Wypadku nie było.
-
104. Data: 2013-12-09 16:32:26
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oświadczenia, brak pomocy drogowej - jakieś dno
Od: AZ <a...@g...com>
On 2013-12-09, qwerty <q...@p...fm> wrote:
>> Moze dlatego, ze kazdy z byle pierdola dzwoni pod 112? Jezeli komus potrzebna
>> jest tylko straz albo policja to ma dzwonic na odpowiedni numer a nie 112.
>> 112 ma pomoc w skoordynowaniu kilku sluzb.
>
> Sytuacja, która wydarzyła się kilka lat.
> Okradli mnie (+pobicie). Zadzwoniłem z telefonu na 112. Dodzwoniłem się na
> policję, ale usłyszałem, że mam zadzwonić do komisariatu pod którym podlegam.
> Jak poprosiłem o numer telefonu to usłyszałem, że on nie jest od tego i się
> rozłączył.
>
Ale co to zmienia w kwestii przeznaczeniu numeru 112?
--
Artur
ZZR 1200
-
105. Data: 2013-12-09 16:33:03
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oświadczenia, brak pomocy drogowej - jakieś dno
Od: AZ <a...@g...com>
On 2013-12-09, Marek Dyjor <m...@p...onet.pl> wrote:
>
> to znaczy że ktoś stworzył debilne zasady, wylewając dziecko z kąpielą...
>
> POLICJA POWINNA POMÓC OBYWATELOWI.
>
Znaczy co? Powinni to kolo mu zmienic?
--
Artur
ZZR 1200
-
106. Data: 2013-12-09 16:34:15
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oświadczenia, brak pomocy drogowej - jakieś dno
Od: AZ <a...@g...com>
On 2013-12-09, qwerty <q...@p...fm> wrote:
>> Zeby jeden z drugim nie dzwonil na 112 z pytaniem o numer do pomocy drogowej.
>
> Proszę cię...
> Przeglądarki w telefonach były już zanim pojawiły się obecne smartfony (miałem
> na K750i).
> Teraz ludziom pojebało się w głowach, że muszą mieć smartfony, aby zadzwonić,
> wysłać sms'a, czy poszukać czegoś w wyszukiwarce internetowej.
>
Ale po co Ty mi to mowisz? Bo ja to przegladarke WAP mialem w 3330.
--
Artur
ZZR 1200
-
107. Data: 2013-12-09 16:34:47
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, [BYŁO] debili adwokatów durnoty policji
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
TOMASZEK wrote:
> W dniu 2013-12-09 10:08, Jacek Maciejewski pisze:
>> Dnia Mon, 9 Dec 2013 06:00:49 +0000 (UTC), Budzik napisał(a):
>>
>>> To w sumie logiczne.
>>> Oczekiwałes pomocy? Od nas, policji? Musisz być pijany albo naćpany
>>> :)
>>
>> Dooobre :)
>
> I w ten oto sposób polska patologia stała się obowiązującą normą.
> Jeden wyśmiał, drugi to klepnął, a trzeci ( czyli ja ) uważa to za
> normę ;)
> Jak bardzo bym poszkodowany nie był to nie wpadłbym na taki pomysł,
> żeby się zwrócić do policji. Nie potrafię się zmusić do takiej
> naiwności, nie mam złudzeń, że żyję w normalnym kraju. Żyję w Polsce.
w końcu jeden powiedział że Polska do dziki kraj...
kto dzisiaj słuchał rozmowy z RPO w Tok FM ten chyba nie ma co do tego
wątpliwości.
Nagorsze jest gdy obywatele zaczynają uważać że patologia jest normą.
Nie będe przytaczał opowiesci rodziny z USA jak sie zachowuje tamtejsza
policja gdy spotka kierowcę, który ma jakiś problem.
-
108. Data: 2013-12-09 16:38:11
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oświadczenia, brak pomocy drogowej - jakieś dno
Od: "qwerty" <q...@p...fm>
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:2...@p...pl.inv
alid...
> w pierwszej kolejności mógł zadzwonić do
> rodziny/kolegi/znajomego, żeby mu w Sieci znalazł numer telefonu do
> pomocy drogowej.
Jak była to 3-4 w nocy i do nikogo nie mógłby się dodzwonić (śpią). Nie
twierdzę, że dzwonienie na 112 na zmianę koła to dobry pomysł.
-
109. Data: 2013-12-09 16:39:20
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, [BYŁO] debili adwokatów durnoty policji
Od: AZ <a...@g...com>
On 2013-12-09, Marek Dyjor <m...@p...onet.pl> wrote:
>
> w końcu jeden powiedział że Polska do dziki kraj...
>
> kto dzisiaj słuchał rozmowy z RPO w Tok FM ten chyba nie ma co do tego
> wątpliwości.
>
> Nagorsze jest gdy obywatele zaczynają uważać że patologia jest normą.
>
> Nie będe przytaczał opowiesci rodziny z USA jak sie zachowuje tamtejsza
> policja gdy spotka kierowcę, który ma jakiś problem.
>
Gorzej jak to policjant ma jakis problem:
http://www.youtube.com/watch?v=4vPlDNOhqjI
--
Artur
ZZR 1200
-
110. Data: 2013-12-09 16:40:38
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oświadczenia, brak pomocy drogowej - jakieś dno
Od: "qwerty" <q...@p...fm>
Użytkownik "TOMASZEK" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:l84eqe$7hs$...@n...news.atman.pl...
> Jak nie masz nic na koncie lub zablokowane konto to nie wybierzesz innego
> numeru. Nie bierzesz pod uwagę innych sytuacji niż Twoja. Na Twoje
> nieszczęście życie jest kapryśne i kiedyś ( wcześniej czy później ) nauczy Cię
> patrzenia z innej perspektywy.
Nie ma nic na koncie? Trzeba było brać abonament. Nie chce się? Trudno.
Jakbyś się zgubił w mieście to też byś dzwonił na 112 jak dojechać do burdelu,
bo nie masz nic na koncie, a kolega zachwalał jeden w okolicy?