eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaUstawianie równowagi bieli pod wodą, białe płetwy i rekinyRe: Ustawianie równowagi bieli pod wodš, białe płetwy i rekiny
  • Data: 2012-09-30 22:48:53
    Temat: Re: Ustawianie równowagi bieli pod wodš, białe płetwy i rekiny
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    "Pszemol" <P...@P...com> writes:

    >> Jeśli światło nie ma temperatury barwowej, to nie istnieje punkt bieli.
    >> To są pojęcia wynikające bezpośrednio z siebie wzajemnie. Nie da się
    >> wtedy zrobić także korekcji do np. sRGB itp. Z tym że na 15-20 m. to bym
    >> się tego nie spodziewał. Może temperatura poza jakimś zakresem to tak.
    >
    > Mój aparat (G9 Canona) chyba o tym nie wie, bo po wskazaniu mu
    > pod wodą białego obiektu ustawia sobie korekcję poprawnie i fotki
    > wychodzą dobrze.

    Zarówno aparat o tym nie wie (myślisz że jak matryca reaguje na różne
    kolory?) jak i myślę, że na takiej głębokości temperatura barwowa ma
    wciąż sens - tyle tylko, że jest wyższa niż zwykle.

    > Być może błędem jest sprowadzanie wszystkiego
    > do jednej liczby (temperatura barwowa w Kelvinach)?

    Lekkim, ale aparat ma tylko potrójne przetworniki, więc tego nie
    stwierdzi.

    > Może aparat
    > trzyma sobie po prostu korekcję dla każdej barwy piksela osobno?

    Nie. Zresztą jak to dla każdej - dla każdej z ilu? Skąd miałby coś
    takiego brać?

    BTW sprawdź w EXIFie w JPEGu, możliwe że masz tam informacje na ten
    temat, niektóre aparaty to umieszczają w zdjęciach. W każdym razie to
    jest matryca (w sensie matematycznym), przez którą mnoży się kolor
    piksela, i tyle.

    > W trzech liczbach można zawrzeć więcej informacji niż w jednej liczbie.

    Ale wciąż zbyt mało. Charakterystyka światła (albo np. tłumienia,
    odbijania itp) jest funkcją, nie liczbą (lub ich trójką itp).
    I to też przy założeniu liniowości całości tego interesu. Pojęcie
    temperatury barwowej zakłada, że widmo jest widmem transmisyjnym ciała
    doskonale czarnego nagrzanego do jakiejś tam temperatury. Jasne jest
    chyba(?), że to jest model bardzo mocno uproszczony.

    >> Prosty przykład: oświetlenie światłem monochromatycznym, ale także
    >> oświetlenie światłem o innym widmie (mocno) dyskretnym, które
    >> nawet może wydawać się nam obiektywnie "białe".
    >
    > To co mózg odbiera w pewnych warunkach jako białe niestety
    > zmienia się w zależności od sytuacji w której ten mózg się znajduje.
    > To, że Ty widzisz coś jako białe nie znaczy że aparat zrobi białą
    > fotkę.

    To oczywiste, dlatego umieściłem tam słowo "obiektywnie" i przecież
    właśnie dlatego istnieje w ogóle pojęcie WB. Z tym, że to zupełnie inna
    sprawa niż to, o czym napisałem - światło o widmie dyskretnym, nawet
    jeśli dla naszego wzroku wygląda tak samo jak inne światło o widmie
    ciągłym (np. widmie "ciała doskonale czarnego" itp), może zupełnie
    inaczej oświetlać różne przedmioty (innymi słowy, mimo "takiego samego"
    (dla oczu) światła będziemy widzieli inne kolory obiektów). Przy czym
    nie wynika to z działania mózgu, a budowy oczu (podobnej zresztą do
    matrycy aparatu).
    --
    Krzysztof Halasa

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: