-
1. Data: 2010-04-09 11:37:28
Temat: Ukraina samochodem
Od: "Przemek" <g...@p...onet.pl>
Witam
Jak w temacie, na co uważać, czego się spodziewać? Auto moje, zieloną kartę
mam,coś jeszcze potrzebuję?
Jak na granicy, trzeba sie przygotować na długie stanie (majowe weekend,
Medyka)?
--
Pozdrawiam:
Przemek
-
2. Data: 2010-04-09 11:50:24
Temat: Re: Ukraina samochodem
Od: "jz" <j...@l...pl>
drogi gorsze sporo niz u nas
-
3. Data: 2010-04-09 12:43:49
Temat: Re: Ukraina samochodem
Od: "Przemek" <g...@p...onet.pl>
Użytkownik "jz" <j...@l...pl> napisał w wiadomości
news:hpmtv1$fq3$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> drogi gorsze sporo niz u nas
Z tym się liczę. A co z CB, słyszałem, że nie można?
--
Pozdrawiam:
Przemek
-
4. Data: 2010-04-09 12:53:55
Temat: Re: Ukraina samochodem
Od: krzysiek82 <s...@u...pl>
jz pisze:
> drogi gorsze sporo niz u nas
hmm to a da się żeby było gorzej :)?
--
krzysiek82
-
5. Data: 2010-04-09 13:30:02
Temat: Re: Ukraina samochodem
Od: Shadowchaser <s...@o...pl>
On 4/9/2010 11:37 AM, Przemek wrote:
> Witam
> Jak w temacie, na co uważać, czego się spodziewać? Auto moje, zieloną kartę
> mam,coś jeszcze potrzebuję?
> Jak na granicy, trzeba sie przygotować na długie stanie (majowe weekend,
> Medyka)?
>
Ja jezdzilem tam bardzo dawno (5 lat temu), ale wtedy wiem, ze sie
czepiali jak nie bylo apteczki i naklejki PL z tylu. Wsadz tez pare
hrywien do dowodu rejestracyjnego lub paszportu, mnie zawrocili i
powiedzieli wprost, ze zapomnialem dac.
-
6. Data: 2010-04-09 13:33:30
Temat: Re: Ukraina samochodem
Od: krzyss <krzyss@SPAM_trapkrzyss.com>
Przemek pisze:
> Witam
> Jak w temacie, na co uważać, czego się spodziewać? Auto moje, zieloną kartę
> mam,coś jeszcze potrzebuję?
> Jak na granicy, trzeba sie przygotować na długie stanie (majowe weekend,
> Medyka)?
>
Na granicy postoisz od 2 do 8 godzin pewnie... a potem szykuj sie na
mandaty (lapowki) ok 10-20euro. Dobrze miec np 2 x 5 euro gdyz
policjantow jest zazwyczaj 2 a nie chca drzec banknotow :-)
Brak oznakowania drog wiec przyda sie nawigacja, a pozatym lepiej zebys
mial auto tanie w naprawie jesli chodzi o zawieszenie :-)
--
**** krzyss vel Qkill ****
===--- A3 TDI ---===
==- Automat po Czipsie -==
-
7. Data: 2010-04-09 13:48:46
Temat: Re: Ukraina samochodem
Od: Sergiusz Rozanski <w...@s...com>
Dnia 09.04.2010 Przemek <g...@p...onet.pl> napisał/a:
> Użytkownik "jz" <j...@l...pl> napisał w wiadomości
> news:hpmtv1$fq3$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>> drogi gorsze sporo niz u nas
>
> Z tym się liczę. A co z CB, słyszałem, że nie można?
Bez problemu używaliśmy (jazda ekipą). Na granicy ani słowa na
baty na dachach (przejście Krościenko). Za czasów fajek/benzyny
kolejki, po emabrgo wjazd na terminal z drogi. Podczas pobytu
pilnuj kwitów, ten papierek otrzymany na granicy jest ważniejszy
niż paszport, dowód, PJ, DR, OC i zielona karta razem więte :)
Ludzie spoko, drogi fatalne (różnica jak pl/d, gdyby była granica
d/ua to możnaby zawąłu dostać ;) ale szerokie, policja (DAJ)
nas raz zatrzymała $30 za nieczytelną rejestracje (opuszczony
gril ;) na mandat nie licz ;) lepiej zabierz $100 po dyszce
czy piątce na te potrzeby. Ogólnie tanio lub bardzo tanio :)
--
"A cóż to za sens kupować samochód, żeby jeździć po asfalcie?
Tam, gdzie jest asfalt, nie ma nic ciekawego, a gdzie jest
coś ciekawego, tam nie ma asfaltu".
Strugaccy - Poniedziałek zaczyna się w sobotę.
-
8. Data: 2010-04-09 13:56:08
Temat: Re: Ukraina samochodem
Od: Sergiusz Rozanski <w...@s...com>
Dnia 09.04.2010 krzysiek82 <s...@u...pl> napisał/a:
> jz pisze:
>> drogi gorsze sporo niz u nas
>
> hmm to a da się żeby było gorzej :)?
Spoko :) ale bez przesady, da się jeździć, główne są nawet całkiem ok,
gorzej na lokalnych, czasmi 2km asfaltu kończy się bez znaku wyrwą i szutrówką,
albo na całkiem fajnej równej asfaltówce bywa wyrwa na 2m o głębokości 10-15cm
bez ostrzeżenia :) tu nasz wypad w 09:
http://jola.comm.pl/4x4/ukraina-2009/
No i wielki fun dla miłośników sowieckiej starej motoryzacji ogólnie.
Kamazy, Ziły, Liazy to wszystko tam jeszcze na służbie.
--
"A cóż to za sens kupować samochód, żeby jeździć po asfalcie?
Tam, gdzie jest asfalt, nie ma nic ciekawego, a gdzie jest
coś ciekawego, tam nie ma asfaltu".
Strugaccy - Poniedziałek zaczyna się w sobotę.
-
9. Data: 2010-04-09 16:24:44
Temat: Re: Ukraina samochodem
Od: "Wojtek M." <d...@t...pl>
> Jak w temacie, na co uważać, czego się spodziewać? Auto moje, zieloną
> kartę
> mam,coś jeszcze potrzebuję?
> Jak na granicy, trzeba sie przygotować na długie stanie (majowe weekend,
> Medyka)?
Byłem tam z rodzina autem chyba 3 lata temu. Tutaj masz moją obszerną
relację z tej karkołomnej wyprawy. Odpuść sobie auto i jedź pociągiem lub
autobusem. Przeczytasz to dowiesz się dlaczego:
http://groups.google.com/group/alt.pl.ukraina/browse
_thread/thread/561acc577b62c96f/0ad7aa6c28d59c01?hl=
pl&lnk=gst&q=london#0ad7aa6c28d59c01
Pozdrawiam
Wojtek z Krakowa
-
10. Data: 2010-04-09 17:18:35
Temat: Re: Ukraina samochodem
Od: Shreek <p...@M...onet.pl>
Przemek napisał(a):
> Witam
> Jak w temacie, na co uważać, czego się spodziewać?
Bezsensownych kontroli drogowej pod byle (wymyślonym) pretekstem.
Płacisz parę ojro, dolców i jedzesz dalej - jednak mało to to komfortowe
bo nie wiesz kiedy będzesz musiał wyskoczyć z gotówki.
Kolejki na granicy (nie wiem czy na wszystkich przejściach) gdzie
celnicy mają głęboko w d... pracę.
No i dziwaczne papierki do wypełniania.
--
M.