eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.sci.inzynieria › Uchwyt wiertarski
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 77

  • 11. Data: 2014-04-14 20:28:58
    Temat: Re: Uchwyt wiertarski
    Od: "Irek N." <j...@t...tajny.jest>

    > Wow, wyobraziłem sobie moment jak na gwintowniku przy 20 krpm i średnicy chwytu
    6-10 mm :-) To by była szatańska machina!

    Się śmiejesz, ale dostawca opowiada, jak w jednym z zakładów gwintują
    (produkcyjnie) na 10k. Dają radę :) Mnie tylko zastanawia dynamika maszyny.

    Miłego.
    Irek.N.


  • 12. Data: 2014-04-14 20:51:52
    Temat: Re: Uchwyt wiertarski
    Od: k...@g...com

    W dniu poniedziałek, 14 kwietnia 2014 20:28:58 UTC+2 użytkownik Irek N. napisał:
    > > Wow, wyobraziłem sobie moment jak na gwintowniku przy 20 krpm i średnicy chwytu
    6-10 mm :-) To by była szatańska machina!
    >
    >
    >
    > Się śmiejesz, ale dostawca opowiada, jak w jednym z zakładów gwintują
    >
    > (produkcyjnie) na 10k. Dają radę :) Mnie tylko zastanawia dynamika maszyny.
    >
    >
    >
    > Miłego.
    >
    > Irek.N.

    Czego to ludzie nie mówią. Ja mam na żywą żyrafę w lodówce. Możesz przekazywać dalej
    że kogutek ma w domy żyrafę. Co oni tam gwintują?


  • 13. Data: 2014-04-14 20:57:34
    Temat: Re: Uchwyt wiertarski
    Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>

    On Monday, 14 April 2014 20:28:29 UTC+2, PeJot wrote:

    > Pudło. Ten projekt jest dopiero na etapie konceptu. Nie chodzi o łapanie
    > żadnego narzędzia. Potrzebuję na sztywno zasprzęglić 2 wały.

    A duży moment? ja dużo majsterkuję Dremelem, przy bardziej wydziwaczonych projektach
    trzeba narzędzie zmieniać co chwila. Mozna dojść do wprawy. A ostatnio wpadłem na
    pomysł magnetycznego uchwytu. Pomyślałem o wywierceniu w cylindrycznym magnesie
    neodymowym otworu w którym narzędzie by siedziało z minimalnym luzem. Magnes być może
    utrzymałby narzędzie bez poślizgu. Ale jeszcze nie spróbowałem czy to ma sens.
    Konrad
    PS a te wałki które chcesz mocować, to muszą być okrągłe?


  • 14. Data: 2014-04-14 21:00:17
    Temat: Re: Uchwyt wiertarski
    Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>

    On Monday, 14 April 2014 20:28:58 UTC+2, Irek N. wrote:
    > > Wow, wyobraziłem sobie moment jak na gwintowniku przy 20 krpm i średnicy chwytu
    6-10 mm :-) To by była szatańska machina!
    >
    >
    >
    > Się śmiejesz, ale dostawca opowiada, jak w jednym z zakładów gwintują
    > (produkcyjnie) na 10k. Dają radę :) Mnie tylko zastanawia dynamika maszyny.

    Może być tak że z bezwładności wrzeciona i niewielkiej ilości obrotów do zrobienia,
    narzędzie nie zdąży się rozpędzić do połowy tego, a już musi hamować.


  • 15. Data: 2014-04-14 21:19:09
    Temat: Re: Uchwyt wiertarski
    Od: PeJot <P...@m...pl>

    W dniu 2014-04-14 20:57, Konrad Anikiel pisze:
    > On Monday, 14 April 2014 20:28:29 UTC+2, PeJot wrote:
    >
    >> Pudło. Ten projekt jest dopiero na etapie konceptu. Nie chodzi o łapanie
    >> żadnego narzędzia. Potrzebuję na sztywno zasprzęglić 2 wały.
    >
    > A duży moment?

    Pisałem, maks. 1Nm.

    > PS a te wałki które chcesz mocować, to muszą być okrągłe?

    Jeden to producent robi jako okrągły. Drugi niekoniecznie, choć w moich
    warunkach warsztatowych lepiej żeby był okrągły.

    --
    P. Jankisz
    O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
    "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
    tylu idiotów" Stanisław Lem

    ---
    Ta wiadomość e-mail jest wolna od wirusów i złośliwego oprogramowania, ponieważ
    ochrona avast! Antivirus jest aktywna.
    http://www.avast.com


  • 16. Data: 2014-04-15 18:33:17
    Temat: Re: Uchwyt wiertarski
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Irek N." napisał w wiadomości
    >> Wow, wyobraziłem sobie moment jak na gwintowniku przy 20 krpm i
    >> średnicy chwytu 6-10 mm :-) To by była szatańska machina!

    >Się śmiejesz, ale dostawca opowiada, jak w jednym z zakładów gwintują
    >(produkcyjnie) na 10k. Dają radę :)

    Sila skrawania chyba w niewielkim stopniu zalezy od predkosci, wiec 10
    k rpm czy 10 rpm - moment prawie ten sam.

    Za to moc wymagana nie :-)

    >Mnie tylko zastanawia dynamika maszyny.

    Mnie tez. ile zwojow oni robia ze im sie maszyna zdazy rozpedzic :-)

    P.S. Jak sie robi nakretki przemyslowo ?
    Sruby to walcujac, nakretki pewnie tez - ale jak wywalcowac m6 czy m3
    ?

    J.


  • 17. Data: 2014-04-15 19:01:53
    Temat: Re: Uchwyt wiertarski
    Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>

    On Tuesday, 15 April 2014 18:33:17 UTC+2, J.F wrote:
    > Sila skrawania chyba w niewielkim stopniu zalezy od predkosci, wiec 10
    > k rpm czy 10 rpm - moment prawie ten sam.

    A czemu "prawie" ten sam? Całkowita praca jest ta sama (bo ten sam materiał do
    usunięcia), praca w krótszym czasie to większa moc, moc to obroty razy moment.
    Zwiększasz obroty 10 razy, więc skracasz czas 10 razy, więc zwiększasz moc 10 razy.
    Moment wychodzi bez zmiany.

    Ale założenie że praca jest ta sama może nie być słuszne. Łatwo sprawdzić po
    temperaturze wióra. w HSM wiór pali się zanim doleci do ziemi, więc może i większa ta
    praca...


  • 18. Data: 2014-04-15 19:08:29
    Temat: Re: Uchwyt wiertarski
    Od: PeJot <P...@m...pl>

    W dniu 2014-04-15 18:33, J.F pisze:

    > P.S. Jak sie robi nakretki przemyslowo ?
    > Sruby to walcujac, nakretki pewnie tez

    Nakrętki się gwintuje.

    --
    P. Jankisz
    O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
    "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
    tylu idiotów" Stanisław Lem

    ---
    Ta wiadomość e-mail jest wolna od wirusów i złośliwego oprogramowania, ponieważ
    ochrona avast! Antivirus jest aktywna.
    http://www.avast.com


  • 19. Data: 2014-04-15 20:27:55
    Temat: Re: Uchwyt wiertarski
    Od: "Irek N." <j...@t...tajny.jest>

    > Może być tak że z bezwładności wrzeciona i niewielkiej ilości obrotów do zrobienia,
    narzędzie nie zdąży się rozpędzić do połowy tego, a już musi hamować.

    No właśnie to mnie zastanawia.
    Bez problemu gwintujemy 2k i maszyna nadąża się rozpędzić i wyhamować
    (wrzeciono 22kW) przy otworach powiedzmy M4/15mm. Tyle tylko, że to
    maszyna duża, ciężka ale za to mocna. Nie wiem jakie
    przyspieszenia/opóźnienia są wymagane dla gwintowania jak pisałem, jakoś
    ciężko mi sobie wyobrazić frezarkę, chyba że to jakaś specjalna sztuka.
    Serwem dało by się przecież tak pogonić bez problemu. Z synchronizacją
    osi też nie powinno być kłopotu, a jeżeli jednak się zdarzy (mechanika
    może bruździć przy takich przeciążeniach), to są tuleje z kompensacją -
    bardzo sprytne rozwiązanie w przypadku gdy posuw nie zgadza się z obrotem.

    Miłego.
    Irek.N.


  • 20. Data: 2014-04-16 12:17:37
    Temat: Re: Uchwyt wiertarski
    Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>

    Podpytam w tym wątku. Jak ułątwić sobie pracę i szybko ręcznie zmieniać
    narzędze?
    W moim przypadku to wiertło. Przy maszynie CNC. Od 2,5 mm do 12 mm. Do 3000
    obr/min.
    Teraz mam w uchwycie wrzecina założony uchwyt wiertarski.
    Minus to:
    1. małe wiertło wchodzi niecentrycznie, jak się szybko to robi. Dwie szczęki
    je chwytają. Trzeba skręcić szczęki w miarę na średnicę wiertła i dopiero je
    wsunąć.

    2. nie ma powtarzalnej pozycji w osi Z wiertła.

    Myślę nad umocowaniem wszystkich wierteł w wałkach fi 12 i je chwytać. Może
    nawet w ER20 od razu. Ale to potrzeba 2 klucze.

    Robert

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 8


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: