-
31. Data: 2010-04-10 15:18:04
Temat: Re: UE znowu euro terror
Od: "Ivam" <filipz@WYTNIJ_TO_PROSZE_poczta.fm>
Użytkownik "Budyń" <b...@g...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:hpq31d$7um$...@i...gazeta.pl...
> Ale w motongu - kiedy się włączał? Zawsze :-) No prawie zawsze, nauczyłem
> sie zawsze dusić heble do spodu - no ale to dygresja :-)))
I tym sposobem moze sie dla Ciebie to zle skonczyc, jak wsiadziesz na
maszyne bez ABS'u - czego nie zycze. Albo jeszcze gorzej - jak sie zepsuje w
momencie ktorego sie nie spodziewasz.
> Natomiast co najmniej 2 razy uratował mnie przed wypadkiem
2 razy w ciagu jednego roku? Nieostroznie jezdzisz;)
> Nie mam nic przeciwko, zeby był montowany do wszystkich motocykli
> (podkreslam, wszystkich, lekkich cięzkich, czerwonych i sraczkowych) za
> wyjątkiem crossowych. Wystarczająco jasno?
Tak, jasno. Nie zgadzam sie z Toba:)
Nie mam nic przeciwko, zeby byl montowany do wszystkich motocykli, ale za
wola kupujacego, a nie z nakazu, bo:
- w motocyklu chodzi IMHO o poczucie wolnosci, przyjemnosci z jazdy, itp.
Jak chce byc bezpieczny w razie wypadku, suchy w trakcie deszczu, cieply w
zimie, chlodny w lato, etc. kupuje auto i nim jezdze
- motocykl to nie tylko srodek transportu, dla wiekszosci to hobby. IMHO
rozmiary, moce, dodatkowe "bajery" (typu ABS i inne) powinny byc regulowane
potrzebami rynku (tego co ludzie chca kupic), a nie odgornymi nakazami
- w przypadku tradycyjnego ABS'u jego awaria rowna sie wylaczeniu ABS'u i
pracy jakby go nie bylo. Ciekawe co bedzie jak padnie sterownik hondowskiego
C-ABS'u. W tradycyjnych hamulcach jest mniej rzeczy, ktore moga sie popsuc i
wymagaja wykwalifikowanego personelu do obslugi. Dobra - ten argument tak
naprawde jest troche na sile, ale jest;)
Dla mnie zmuszanie do montowania ABS'u do wszystkich motocykli (z
wylaczeniem krosow) jest tym samym czym ograniczanie mocy do tych 100KM.
Odezwa sie tacy, ktorym to wystarczy (bo mozna leciec nawet i 230km/h), ale
odezwa sie turysci, ktorzy jezdza ciezkimi maszynami, z duza iloscia bagazu
i pasazerem i powiedza, ze te 100KM to glupota (wyobrazam sobie hayabuse o
mocy 100KM i ciekaw jestem czy tez by byla rownie kultowa). Odezwa sie
rowniez wlasciciele szlifierek, ktorzy zagladaja na tor, a nie chca/nie stac
ich na kupno drugiej maszyny do jazdy poza torem.
Poza tym 100KM w jednej maszynie to nie to samo co 100KM w innej (np. w
szlifierce o pojemnosci 600ccm i np. r1150 - tak wiem, ona nie ma nawet tej
100, ale chodzi o przyklad).
> Twoje teorie rynkowe mnie nie interesują zbytnie, jakos im nie dowierzam.
> Niemcy jak wprowadzali zakaz palenia w knajpach to tez rozpaczali ze
> knajpy upadną. Upadły? Nie.
A zakaz palenia w knajpach mial wplyw na cene paczki papierosow? A moze na
ceny posilkow i napojow w knajpach? Zly przyklad podales;)
> Bo zakaz dotyczył wszystkich i alternatywy pójscia gdzie indziej nie było.
> I tu byłoby podobnie.
Nie byloby. Nie mozesz kupic uzywanej paczki papierosow zamiast nowej.
Rowniez nie wierze, ze wzrost ceny papierosow nie ma zadnego wplywu na ich
sprzedaz.
--
pzdr:
Ivam
-
32. Data: 2010-04-11 08:38:27
Temat: Re: UE znowu euro terror
Od: "Jasio" <b...@g...pl>
Użytkownik "Ivam" <filipz@WYTNIJ_TO_PROSZE_poczta.fm> napisał w
wiadomości news:hppu3o$q9g$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Chce ktos doplacic to niech doplaca, ale zmuszanie producentow
> oznacza:
> - wzrost kosztow produkcji maszyny
> - wzrost wagi maszyny (mowimy o lekkich i tanich)
> - wzrost kosztow serwisu maszyny (od czasu do czasu trzeba sprawdzic
> dodatkowa elektronike)
> - w tanich maszynach przy awarii abs'u nie bedzie on juz naprawiany
> (bo koszta beda zbyt wysokie)
To jest sedno sprawy z mojego punktu widzenia.
Ja jestem żywotnie zainteresowany wtórnym rynkiem motocyklowym. Już po
samej podwyżce Yamahy i plotkach [bliskich prawdy] o podwyżce u
pozostały 3japsów ceny używek w UK wzrosły w ciągu roku o ponad 20%
Porównuję ten sam model, podobny przebieg itp. Każdy katalizator, abs,
czujnik bąków itp. podnosi cenę motocykla jako takiego. Więc jestem
przeciwny _obowiązkowemu_ montowaniu ABSu w motocyklach.
Poza tym z bardzo znanych plotek to jeszcze słyszałem o planach
niedopuszczania na rynek europejski motocykla, w którym jest możliwa
modyfikacja silnika. Wliczając wymianę ECU A to jest tylko kolejny
krok w stronę "naszego drogiego bezpieczeństwa".
Za które płaci Pan, Pani, społeczeństwo.
Argument o niewymiernej cenie każdego uratowanego życia nie trafia do
mnie. W NFZ-cie np.ta filozofia nie obowiązuje.
Do Budynia:
Nie, nie jeździłem motocyklem z ABSem.
--
Jasio
vx etz
"Krytyk i eunuch z jednej są parafii. Obaj wiedzą jak, żaden nie
potrafi"
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=Motocyklo
weFAQ&v=qvj
-
33. Data: 2010-04-11 09:04:31
Temat: Re: UE znowu euro terror
Od: "Ivam" <filipz@WYTNIJ_TO_PROSZE_poczta.fm>
Użytkownik "Jasio" <b...@g...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:hps1q9$ofg$...@i...gazeta.pl...
> Poza tym z bardzo znanych plotek to jeszcze słyszałem o planach
> niedopuszczania na rynek europejski motocykla, w którym jest możliwa
> modyfikacja silnika. Wliczając wymianę ECU A to jest tylko kolejny krok w
> stronę "naszego drogiego bezpieczeństwa".
Czyli PC odpada, wszystkie harasie odpadaja, male 2T (w ktorych zmiana
cylindra na wiekszy jest dosc popularna) odpadaja... kurcze, wszystko co
najciekawsze odpada, a zostana tylko bezbarwne UJM'y. Smutne.
--
pzdr:
Ivam
-
34. Data: 2010-04-11 12:07:06
Temat: Re: UE znowu euro terror
Od: Budyń <b...@g...pl>
Użytkownik "Jasio" <b...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hps1q9$ofg$1@inews.gazeta.pl...
> Do Budynia:
> Nie, nie jeździłem motocyklem z ABSem.
Weź od kogos i sie przejedź. Ale na mokrym. Zahamuj pare razy (ale nie jak
panienka tylko tak zeby abs zadziałał).
I potem opisz tu wrażenia.
Ja pozyczałem swój motur znajomym, wysyłałem z braku deszczu na szuter, i
kazałem heblować. Wszyscy na początku mieli odruch "co? na szutrze hamować
na maxa, zwariowałeś?"
b.
-
35. Data: 2010-04-11 14:06:20
Temat: Re: UE znowu euro terror
Od: The_EaGle <t...@p...onet.pl>
mmaurycy pisze:
> http://moto.onet.pl/1606538,1,ue-ograniczy-moc-motoc
ykli,artykul.html?node=19734
Kompletny idiotyzm. Czy ktoś zrobił badania czy procent zabitych
motocyklistów zwiększa się znacząco po przekroczeniu mocy 100KM?
A ile z tych zabitych zabiło się z własnej winy?
Jestem niemal pewien że w ten sposób do tego nikt nie podszedł.
Jakiś ćwierć idiota stwierdził że jeden rodzaj pojazdów nadal góruje w
statystykach wypadków na ilość pojazdów i wymyślił sobie że najlepiej
aby ograniczyć moc tych pojazdów.
MOC 100KM wystarczy aby rozpędzić się do 240km/h a moc 180KM do 300km/h
czy to robi jakąś różnice w sensie wypadku? Przecież to oczywiste że NIE!
Pozdrawiam
Rafał
-
36. Data: 2010-04-11 14:13:27
Temat: Re: UE znowu euro terror
Od: The_EaGle <t...@p...onet.pl>
The_EaGle pisze:
> mmaurycy pisze:
>> http://moto.onet.pl/1606538,1,ue-ograniczy-moc-motoc
ykli,artykul.html?node=19734
>
>
> Kompletny idiotyzm. Czy ktoś zrobił badania czy procent zabitych
> motocyklistów zwiększa się znacząco po przekroczeniu mocy 100KM?
> A ile z tych zabitych zabiło się z własnej winy?
> Jestem niemal pewien że w ten sposób do tego nikt nie podszedł.
Ale jak widać myliłem się.
Art. 3 dyrektywy 95/1/WE zobowiązywał Komisję Europejską do
przeprowadzenia pogłębionego badania w celu ustalenia, czy istnieje
jakiś związek między wypadkami drogowymi a maksymalną mocą silnika
przekraczającą 74 kW. Badanie to nie wykazało żadnego związku między
wypadkami a mocą silników motocykli."
jeśli kogoś to interesuje to więcej info jest np. w Komunikacie dla
Posłów nr PE414.075
Dzięki Sted...
Pozdrawiam
Rafał