eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyTrzy błyskiRe: Trzy błyski
  • Data: 2010-04-29 19:58:44
    Temat: Re: Trzy błyski
    Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    (męczę temat radarów mikrofalowych, nie mowie o innych technikach
    pomiarowych typu lasery lub analiza obrazu).

    Bydlę wrote:
    >> Z jakiej przyczyny wzieła się koncepcja, że jeśli na zdjęciu jest
    >> jeden samochód to wiązka mikrofal obejmowała dokładnie jeden samochód ?

    > Stąd, że jeśli na zdjęciu był jeden obiekt, to zakładało się, że na
    > zdjęciu jest jeden obiekt.

    I zdjęcie jest podstawa wyliczenia prędkości czy mikrofale?

    > radar wysyła wiązkę, coś ją odbija, sygnał wraca.
    > komputer liczy i analizuje, który obiekt odbił mierzony sygnał - ten na
    > lewym pasie? prawym? środkowym?

    Jakie zjawisko fizyczne pozwala na określenie mikrofalami ktory pojazd
    odbija? Masz ich w kadrze 4. Jak mikrofale je odróżniają w sensie
    potrafią wskazać który pik w widmie po wyjściu z diody detekcyjnej jest
    od którego pojazdu? Dla utrudnienia mają karoserie z różnych materiałów
    (więc pomiar siły sygnału nie ma sensu). Oczywiście to pytanie poza
    konkursem bo ja pytalem o pewnośc ze jeden samochód w kadrze oznacza
    jedno również dla mikrofal. Ale z chęcią posłucham odpowiedzi.

    > tak? zdjęcie z oznaczeniem obiektu przesyłamy dalej

    Interesuje mnie konkretnie kto i na jakiej podstawie oznacza obiekty na
    zdjęciu. I czy aby na pewno fotoradar z przeciętnej polskiej drogi w
    ogóle robi jakieś "oznaczanie".

    > to stare prawo fizyczne, które mówi, że jeśli czegoś nie ma w kadrze, to
    > temu czemuś nie robimy zdjęcia.

    Hmm to technika tak poszła do przodu że aparat fotograficzny mierzy
    prędkość? Czy może mikrofale których zakres pomiarowy może obejmowac
    nieco wiekszą/mniejszą objętość przed kamera niż optyka?

    > jeśli radar nie potrafi wskazać obiektu na takim zdjęciu, to odrzuca się
    > takie zdjęcie.

    Nie. Mnie interesuje cos innego. Widać jeden samochód. Jaką masz
    pewnośc, że odczyt prędkości pochodzi wlasnie z niego a nie z samochodu
    ktory nie mieści się w kadrze, ale łapie się jeszcze w wiązkę mikrofal.
    3mm poza kadrem.

    > dlaczego?
    > bo nie sposób wskazać winnego, i wtedy stosuje się zasadę nieobciążania
    > winą niewinnych (tłumaczenia wątpliwości na korzyść podejrzanego).

    Mówisz o przypadku odwrotnym niż to co ja próbuje zrozumieć. Jaka jest
    podstawa fizyczna że jeśli widać tylko jeden pojaz na zadjęciu to wiązka
    mikrofal odbijala się _właśnie_ od niego a nie od tego 3mm poza kadrem?

    > jeśli na zdjęciu jest jeden obiekt, to zakłada się, że na zdjęciu jest
    > jeden obiekt i to on wyzwolił procedurę wykonania zdjęcia.
    > tak zbudowane są te urządzenia.

    Jeśli urzadzenie mikrofalami bada prądkośc a zdjęcia robi
    promieniowaniem widzialnym, to ja przepraszam, ale mozna to poddać w
    wąpliwość. Choćby ze względu na inne paramtery zbierzności wiązki i inne
    "elementy krajobrazu" które odbijają mikrofale dając echo poza "stożkiem
    optycznym" włącznie z sąsiednia jezdnią.

    > (tak odpisuję trochę ze strachem, bo treść pytań sugeruje, że odpowiedzi
    > mogą w próżnię trafić...)

    Trafiły na elektronika, fizyka i informatyka w jednym. W dodatku takiego
    co to kiedyś radar mikrofalowy zrobił sobie ręcznie (tak, działa do
    dzisiaj). Takiego z gatunku zadawania upierdliwych pytań na ktore
    odpowiedzi są tylko pozornie oczywiste.

    Po prostu zakładam, że osoba tworząca przepisy nie zajmowała się
    pierdołami fizycznymi tylko przyjeła tumanistyczną definicje: widać
    jeden, zarejestrowano prędość tylko od niego "na chlopski rozum".

    PS. Zadałem kiedyś pytanie kolesiowi z drogówki (jeszcze jako student)
    czy jest pewien że fotoradar wycelowany prosto w metalowy bilboard
    trafia w samochody z tej jezdni co chce (foto na stojaku). Odpowiedzi
    nie bylo. Nic dziwnego, głupie pytanie zadałem. A proba oceny kąta
    padania mikrofal na bilboard nie miała sensu w starciu z władzą. Ważne
    że cykał jakieś zdjęcia.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: