-
11. Data: 2018-01-25 05:40:05
Temat: Re: Trzęsie przy hamowaniu z duzych predkosci
Od: melex <m...@f...pl>
wydaje mi sie ze na zimnej tarczy tez bije
-
12. Data: 2018-01-25 22:11:29
Temat: Re: Trzęsie przy hamowaniu z duzych predkosci
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
Dnia Wed, 24 Jan 2018 17:31:31 -0800 (PST), Zenek Kapelinder napisał(a):
> Pierdolisz jak bys cos fajnego palil. Tarcza jest szlifowana klocek frezowany i do
tego miekki w stosunku do tarczy. Tam sie nie ma co dopasowywac czy ukladac. W nowym
samochodzie jak wyjezdza z fabryki nikt nie kaze docierac klockow czy tarcz i mozna
od razu hamowac na maksa.
https://www.bremboparts.com/europe/pl/produkty/monta
z/instrukcje
"przeprowadź proces docierania (około 200 km), podczas którego unikaj
gwałtownego i wydłużonego hamowania, aby umożliwić prawidłowe dopasowanie
się powierzchni klocków i tarczy"
http://www.mikoda.pl/public/doc/instr.pdf
"Przez pierwsze 200 - 300 km po wymianie unikać ostrego hamowania."
https://textar-professional.com/docieranie/?lang=pl
"Z reguły w ciągu pierwszych ok. 200 km klocki i tarcze hamulcowe docierają
się.
Jeśli to możliwe, w tej fazie nie należy zbyt mocno obciążać nowych części.
Należy więc jeździć i hamować ostrożnie."
I taka dobra rada - nigdy nie lekceważ tego co jest napisane w instrukcji,
zwłaszcza jeśli nie rozumiesz po co to jest tam napisane i co jak działa ;)
-
13. Data: 2018-01-25 23:12:56
Temat: Re: Trzęsie przy hamowaniu z duzych predkosci
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Zaczynamy od podstaw. Po co ma sie klocek dopasowac do tarczy?
-
14. Data: 2018-01-25 23:58:11
Temat: Re: Trzęsie przy hamowaniu z duzych predkosci
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
Dnia Thu, 25 Jan 2018 14:12:56 -0800 (PST), Zenek Kapelinder napisał(a):
> Zaczynamy od podstaw.
Podstawa to jest taka, że należy przeczytać instrukcję obsługi.
I zwłaszcza te punkty których się nie rozumie co do celu i istoty stosować
najskrupulatniej.
Bo jak już się rozumie o co chodzi z unikaniem silnego czy długiego
hamowania 200-300km, to oczywiście można świadomie dotrzeć klocki szybciej.
> Po co ma sie klocek dopasowac do tarczy?
Po to żeby nacisk rozkładał się równo na całej ich powierzchni.
Najbardziej krzywy zazwyczaj jest zacisk (nierównoległość płaszczyzn
dociskania klocków), ale też klocki nie są jakieś szczególnie precyzyjne.
Nowe tarcze z precyzją stoją trochę lepiej (oczywiście pod warunkiem że są
nowe, bo jednak zazwyczaj jedna tarcza wystarcza na 2-3 komplety klocków).
Jeśli się tego nie zrobi, a po wymianie od razu zrobi "test", to całe
ciepło wydzieli się tylko na niewielkiej powierzchni styku, doprowadzi do
dużych różnic temperatury promieniowo w objętości tarczy i ją powygina,
albo "zahartuje" w niej naprężenia które będą ją giąć w zależności od
temperatury.
Natomiast poprawne dotarcie klocków, powoduje że potem można hamulce
obciążać tak że świecą, iskrzą i płoną i mimo tego nic nie bije nawet jak
się na takich wpada do wody.
-
15. Data: 2018-01-26 01:24:22
Temat: Re: Trzęsie przy hamowaniu z duzych predkosci
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Kiedys w siodmej klasie podstawowki na fizyce uczyli ze sila tarcia nie zalezy od
powierzchni. Zmienilo sie cos w fizyce przez piecdziesiat lat?Dokladnosc z jaka
wykonywane sa tarcze i klocki jest wystarczajaca zeby po zalozeniu nowych tarcz i
nowych klockow nie bylo potrzeby ich docierania. Po co pierdolisz i mylisz wstawiajac
tekst o trzecich klockach do jednej tarczy skoro najpierw dawales linki do innej
sytuacji? Hartowanie zeliwa jest zbyt skomplikowanym procesem zeby moglo zajsc w
przypadkowych warunkach. Oczywiscie moze dojsc do sytuacji w ktorej bardzo rozgrzane
tarcze zostana bardzo szybko ochlodzone. W takiej sytuacji moze dojsc do pekniecia
tarczy lub jej odksztalcenia. Ale nie bedzie to mialo zadnego zwiazku z tym czy ktos
przez 200 kilometrow docieral nowe klocki do nowej tarczy czy nie docieral. Zwlaszcza
jak niepotrzebne docieranie zrobil dwa lata trzy miesiace siedem dni i 18654
kilometry wczesniej.
-
16. Data: 2018-01-26 19:42:17
Temat: Re: Trzęsie przy hamowaniu z duzych predkosci
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
Dnia Thu, 25 Jan 2018 16:24:22 -0800 (PST), Zenek Kapelinder napisał(a):
> Kiedys w siodmej klasie podstawowki na fizyce uczyli ze sila tarcia nie zalezy od
powierzchni.
Niezależna jest od pola powierzchni (a i to nie zawsze, ale akurat w
hamulcach się zgadza).
Ale to akurat nie ma to znaczenia dla kwestii docierania hamulców.
> Dokladnosc z jaka wykonywane sa tarcze i klocki jest wystarczajaca zeby po
zalozeniu nowych tarcz i nowych klockow nie bylo potrzeby ich docierania.
Po pierwsze nie jest wystarczająca, a po drugie zacisk nie zapewnia
równoległości podparcia dla obu klocków nawet gdyby te były równe.
Dlatego też producenci hamulców wymagają okresu docierania.
Jak ktoś tego nie zrobi, to potem ma zagadki dlaczego gną się tarczę.
> Hartowanie zeliwa jest zbyt skomplikowanym procesem zeby moglo zajsc w
przypadkowych warunkach.
Jest wystarczające do tego żeby wprowadzić losowe, duże naprężenia w tarczę
jeśli ta zostanie silnie i nierównomiernie rozgrzana - a dzieje się to w
sytuacji gdy ktoś zacznie mocno hamować niedotartymi klockami.
> Ale nie bedzie to mialo zadnego zwiazku z tym czy ktos przez 200 kilometrow
docieral nowe klocki do nowej tarczy czy nie docieral.
Tak jak pisałem - bezwzględnie przestrzegaj zaleceń instrukcji obsługi,
zwłaszcza tych których nie rozumiesz.
Bo to naprawdę nie jest spisek, że taki wymóg znajduje się w instrukcjach
montażu klocków.