-
11. Data: 2015-11-05 12:22:29
Temat: Re: Trochę NTG a jednak...może nie do końca.
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Ale tak się manipuluje ludźmi. Naiwny Niemiec czy Francuz o Polakach z litości nie
wspomne jak usłyszy ze 3 euro dziennie to mu wychodzi ze to nie 1/4 czynszu jakie
płaci za mieszkanie miesięcznie wyjdzie. A oni tam darmo mieszkaja bo sami sobie
zbudowali domy niedaleko kopalń. W Chinach jest jeszcze tak ze pracodawca zapewnia
jedzenie i mieszkanie. Przyjezdni mieszkają w hotelach robotniczych. W Polsce tez tak
było. Przed wojna fabrykanci budowali osiedla dla pracownikow. A w PRL panstwo hotele
robotnicze. Przedwojenne mieszkania takie najgorsze chyba nie były bo do dzisiaj w
nich mieszkają ludzie. Takie filmy to manipulacja. Do kompletu brakuje podania numeru
konta organizacji która zajmuje się pomaganiem biednym wykorzystywanym ludziom.
Pytanie brzmi kto ich wykorzystuje jeśli nie są niewolnikami. Cejrowski pokazywał
dzielnice biedy w Meksyku. Fakt ze domki zbudowane z byle czego. Ale tam zim nie ma i
ściana może być z dykty. Standard polskich domków z ogródków działkowych. W każdym
woda i prąd. Prąd darmo. Na co drugim mieszkaniu a raczej parterowym bloku wisiał
klimatyzator. W Polsce w gorszych slamsach od wiosny do jesieni żyją ludzie w
ogródkach działkowych.
-
12. Data: 2015-11-05 12:35:12
Temat: Re: Trochę NTG a jednak...może nie do końca.
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Zbynek Ltd." napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:n1f04h$9l$...@n...news.atman.pl...
>Jeszcze nie tak dawno dobrze zarabiający mieli 13 $ na miesiąc. I
>jeździli na wczasy, utrzymywali rodzinę, mieli pieniądze na remont,
>odkładali na książeczkę PKO.
>Manipulacja wysokością zarobku bez podania siły nabywczej jest
>wredna.
Manipulacja sila nabywcza bez podania przydzialow kartkowych tez jest
wredna :-)
No i siłą nabywczą nie kupisz np komputera, gdy go krajowy przemysl
nie produkuje z krajowych komponentow.
A nawet jak produkuje, to sie zazwyczaj okazuje bardzo drogi.
J.
-
13. Data: 2015-11-05 12:37:19
Temat: Re: Trochę NTG a jednak...może nie do końca.
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Zenek Kapelinder" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ab940e19-1d0b-4d61-a947-e479a964c3de@go
oglegroups.com...
>Sadzisz ze polscy górnicy maja lżej?
>W dzienniku mówili ze aparaty ucieczkowe mieli niesprawne chociaż
>pozytywnie przeszły badania.
Dalej mozna uslyszec, ze dotyczy to partii sprzed 6 lat, ktorym konczy
sie okres przydatnosci do uzycia.
Czy sie niesprawnosc wystapila w tym roku, czy wczesniej nikt nie
badal to juz nie powiedzieli.
Co do gornictwa - sugeruje przeczytac takie opowiadania
"Szychtownica".
Kiedys autor wystawil na www, ale potem wydal w papierze i
http://www.matras.pl/szychtownica-czyli-szlachetnego
-trudu-gorniczego-niewiarygodnie-szczere-opisane,p,1
32998
>Od kilku lat nie ma informacji ze kopia na dziko w bieda szybach co
>nie znaczy ze bieda szybów nie ma.
Robotnicy z Walbrzycha znalezli zatrudnienie w podwroclawskiej fabryce
LG.
Ch* im tam placa, dwie godziny dziennie trzeba marnowac w autobusie
(fabryka zapewnia), ale troche pracy jest.
Teraz jeszcze w poblizu (tzn nadal ~70km od Walbrzycha) otworzyl sie
Amazon ...
>Jeszcze niedawno w Polsce w przeliczeniu na dolary ludzie zarabiali
>20 dolarów na miesiac. Głodni do fabryk boso nie chodzili.
No, jak wladza podniosla ceny miesa, to sie zbuntowali.
>Kupowali samochody, meble, jeździli na wczasy.
No, z tymi samochodami to nie calkiem tak - mala produkcja krajowa
byla, dla wszystkich nie starczalo.
Na meble tez trzeba bylo polowac, na buty tez.
Tym niemniej - te 20$ byly warte znacznie wiecej niz by sie wydawalo.
> Nie pozwala im ktoś Solidarności założyć?
Juz zapomniales jak to u nas bylo ? Moze i nie pozwala, pod grozba
kulki w leb.
A moze "strajkujcie sobie, na wasze miejsca jest milion chetnych".
3.5 euro za dniowke a nie 1.5, sklepy gornicze itp ...
J.
-
14. Data: 2015-11-05 12:49:45
Temat: Re: Trochę NTG a jednak...może nie do końca.
Od: "Zbynek Ltd." <s...@p...onet.pl>
J.F. napisał(a) :
> Użytkownik "Zbynek Ltd." napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:n1f04h$9l$...@n...news.atman.pl...
>>Jeszcze nie tak dawno dobrze zarabiający mieli 13 $ na miesiąc. I
>>jeździli na wczasy, utrzymywali rodzinę, mieli pieniądze na remont,
>>odkładali na książeczkę PKO.
>
>>Manipulacja wysokością zarobku bez podania siły nabywczej jest
>>wredna.
>
> Manipulacja sila nabywcza bez podania przydzialow kartkowych tez jest
> wredna :-)
:-)
Ojtam, ale aż tak źle nie było jak pracownikowi w feudalnej
manufakturze.
Nie żebym chciał wrócić do sytuacji gospodarczej z PRLu.
> No i siłą nabywczą nie kupisz np komputera, gdy go krajowy przemysl
> nie produkuje z krajowych komponentow.
> A nawet jak produkuje, to sie zazwyczaj okazuje bardzo drogi.
No tak, 7-8 miesięczne zarobki na kawałek elektroniki niewiadomego
praktycznego przeznaczenia, co to trzeba ją podłączyć do lampy
rentgenowskiej to jednak sporo było.
--
Pozdrawiam
Zbyszek
PGP key: 0xE09DDDC1
-
15. Data: 2015-11-05 15:41:22
Temat: Re: Trochę NTG a jednak...może nie do końca.
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "sundayman" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:n1e54r$4ev$...@n...news.atman.pl...
>https://www.youtube.com/watch?v=C0Z2DO_JZZY
>Ciekawa jest też informacja, jaką marżę mają koncerny na smartfonach.
>Nie podam - obejrzyjcie sami :)
A w ktorej minucie ?
Bo wiesz - Siemens przestal robic telefony, Bosch przestal, Ericsson
przestal, Nokia przestala, Sagem przestal - to chyba kiepska marze
mialy ...
J.
-
16. Data: 2015-11-05 15:51:03
Temat: Re: Trochę NTG a jednak...może nie do końca.
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Obstawiam ze w tej kopalni rudy litu nie ma właściciela który zatrudnia ludzi. Tam są
male grupki ludzi którzy wydobywają na zasadzie kopaczy złota w Ameryce łacińskiej.
Co najwyżej państwo tanio działki im dzierżawi albo sprzedało. Sprzedają urobek po
cenie jaka im tam płaci pośrednik. Cena jest rynkowa bo im opłaca się za nią kopać.
Złoża są pewno nieduże i nie warto wprowadzać ciężkiego sprzętu. Przy przemysłowym
wydobyciu cena by jeszcze spadła To ze warunki trudne i praca niebezpieczna wynika z
tego ze każdy tam jest panem dla siebie. Niedawno był program jak w Afryce kradną
ropę z rurociągów, potem ja destyluja i robią benzynę. To kurwa był horor. Kopalnia
rudy litu przy tamtych rafineriach to jak socjalistyczne fabryka w PRL a składacże
telefonów z Chin to jak by w sanatorium byli na wczasach. Na innym filmie pokazywali
miasto w Turcji. Wszyscy tam zajmują się wyprawianiem skór. Z telewizora smród leciał
jak na to patrzylem. Skażony obszar ogromny. Wychodziło ze wszyscy co tam pracują
robią to w ramach"z polskiego" działalności gospodarczej. Co by autor tematu wolał?
Kopać lit czy po kolana w psich gownach nogami udeptywac skory? Te psie główną to
taki bardziej łagodny fragment technologii. Wszyscy tam wyglądali jak gruzlik na dwa
tygodnie przed śmiercią.
-
17. Data: 2015-11-05 17:06:21
Temat: Re: Trochę NTG a jednak...może nie do końca.
Od: Piotr Wyderski <p...@n...mil>
sundayman wrote:
> Cóż, może warto się z tym zapoznać, żeby wiedzieć, co stoi za niby
> niewinnymi gadżetami, których na co dzień używamy. Choćby kondensatorami
> tantalowymi.
Zupełnie na poważnie traktując Twoje wzburzenie... to właściwie
co się dzięki temu filmowi w Twoim życiu zmieni? Przestaniesz
kupować te gadżety? Zrezygnujesz z tanich ciuchów z Chin?
Przestaniesz jeść mięso?
Pozdrawiam, Piotr
-
18. Data: 2015-11-05 17:47:16
Temat: Re: Trochę NTG a jednak...może nie do końca.
Od: sundayman <s...@p...onet.pl>
> A w ktorej minucie ?
>
> Bo wiesz - Siemens przestal robic telefony, Bosch przestal, Ericsson
> przestal, Nokia przestala, Sagem przestal - to chyba kiepska marze mialy
Nie pamiętam już - gdzieś na początku filmu. Chodziło o Samsunga i
jeszcze jakąś firmę. Marża bodajże ponad 300E.
-
19. Data: 2015-11-05 17:54:19
Temat: Re: Trochę NTG a jednak...może nie do końca.
Od: sundayman <s...@p...onet.pl>
> Zupełnie na poważnie traktując Twoje wzburzenie... to właściwie
> co się dzięki temu filmowi w Twoim życiu zmieni? Przestaniesz
> kupować te gadżety? Zrezygnujesz z tanich ciuchów z Chin?
> Przestaniesz jeść mięso?
Mięsa nie przestanę jeść - bo nie jem. Od maleńkości, no jakoś mi nie
smakują zwłoki...
Ciuchów z Chin...za dużo nie mam, choć - pewnie coś by się znalazło.
Czy przestanę kupować gadżety ? Pewnie nie... Przynajmniej niektóre
właściwie muszę kupić.
A co się zmieni ? Na pewno jedna bardzo ważna rzecz - świadomość.
Jeżeli chcesz powiedzieć, że "lepiej nie wiedzieć", to jestem
zdecydowanie innego zdania.
I zupełnie się nie zgadzam z tym, że to nie ma żadnego znaczenia.
Bo może jednak kupując następny TV, zamiast wybrać Samsunga, który ponoć
ma w d..e prawa pracowników, kupię innej firmy ?
Zwłaszcza, że niezależnie od tego ponoć Samsung właśnie najbardziej leci
w kulki z planowanym postarzaniem.
Tak czy owak - ja wolę wiedzieć.
Ludzi, którzy jedząc schabowego unikają pomyślenia o tym co się dzieje w
rzeźni, nie cenię wysoko (choć akurat sam - jak już wspomniałem - zwłok
nie jadam, nie ze względów ideologicznych tylko z braku upodobania).
-
20. Data: 2015-11-05 17:55:39
Temat: Re: Trochę NTG a jednak...może nie do końca.
Od: sundayman <s...@p...onet.pl>
W dniu 05.11.2015 o 02:59, Zenek Kapelinder pisze:
> 56
no to powiem tak - po zawartości wypowiedzi dałbym ci dużo mniej. I to
chyba nie jest komplement...