-
41. Data: 2014-12-30 14:23:18
Temat: Re: Testy psych dla policji
Od: Shrek <...@w...pl>
On 2014-12-30 13:41, mk4 wrote:
>
> No a co to ma do rzeczy? Licza sie intencje a te byly jasne.
>
> Intencja na pewno nie bylo - jak to jakis duren tu sugeruje - odebranie
> zycia tej kobiecie.
Sugerujesz, ze celowała radiowozem w kobietę, ale wbrew swoim intencjom
- nie zapanowała nad samochodem?
Shrek.
-
42. Data: 2014-12-30 14:59:16
Temat: Re: Testy psych dla policji
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Shrek ...@w...pl ...
> No przecież wyraźnie celowali. Inne wytłumaczenie takiego manewru
> wymagałoby karkołomnego tłumaczenia, że nie zauważyła jej najpierw
> przechodzącej przed maską, potem ruszyła i dalej jej nie widziała, potem
> postanowiła ot tak sobie zmienić pas, potem znów jej nie zauważyła...
> Jedyne wytłumaczenie tego manewru jest takie, że jednak w nią celowała.
> Pytanie dlaczego - jak dla żartu, to wariatka, w innym przypadku to
> usiłowanie zabójstwa. IMHO będzie że była niepoczytalna - co wcale nie
> jest moim zdaniem wykluczone w trakcie dochodzenia. Ostatnio taka moda.
Celowo pomijasz tłumaczenie ze przejechała blisko babci bo chciała ja
przestraszyc?
-
43. Data: 2014-12-30 14:59:17
Temat: Re: Testy psych dla policji
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Shrek ...@w...pl ...
>> Można tłumaczyc owrotnie - policjantka ruchu drogowego, wiec
>> doskonale wiedziała jak zachowuje sie auto i w sposób profesjonalny
>> przestraszyła staruszkę bez powodowania realnego zagrozenia dla jej
>> zycia :)
>
> Podobnie można tłumaczyć jakby strzelała w tłum - on umie strzelać,
> więc wszystko pod kontrolą.
>
Bzdura.
Nikt nie strzela tak dobrze, zeby strzelając w tłum wybrac odpowiednią
trajektorię lotu pocisku.
Skąd u Ciebie taka demagogia?
Chcesz jeszcze powiekszyc bezsporną winę policjantki?
Po co?
>> Nie, nie bronie policjantki - nie rozumiem, dlaczego została
>> oddelegowana do patrolowania ulicy a nie do patrolowania pśredniaka
>> pracy.
>>
>> Ale zarzut próby morderstwa nie trzyma sie kupy i to tylko zabieg
>> mający zwiekszyc wine policjantki. Niepotrzebnie - wina jest
>> wystarczająco duza.
>
> IMHO jak ktoś _z_premedytacją_ celuje jadącym samochodem w pieszego (a
> tak tu było), to jest to usiłowanie zabójstwa. Albo nieumiejętność
> kierowania swoim postępowaniem.
>
Bzdura.
Widzisz to co chcesz widziec.
Jakby chciała babxie trafić to by trafiła - babcia az tak szybko nie
uciekała.
> To nie jest, że ktoś się zagapił, że chciał pozapierdalać i tak głupio
> wyszło, że wpadł w poślizg. Celowała umyślnie jadącym samochodem w
> pieszego, na dodatek widać że niezbyt sprawnego ruchowo.
>
A ktos twierdzi, ze sie zagapiła etc?
Chciała przejechać obok, blisko, przestraszyv, ale nie widze tam checi
wjechania w babcie.
Jakby chciała to by nie odbiła tylko skreciła prosto w bacie.
> Tak czy inaczej - albo odpowiedzialność karna, albo pobyt w zakładzie
> zamkniętym. Z oczywistych względów wypad z policji.
>
Wypad z policji - bez dwóch zdań.
Co do reszty - jaka kwalifikację prawną proponujesz? Bo jeżeli usiłowanie
morderstwa to zostanie uniewinniona i wyjdzie wolno.
-
44. Data: 2014-12-30 15:06:18
Temat: Re: Testy psych dla policji
Od: Czesław Wiśniak <c...@b...pl>
> Celowo pomijasz tłumaczenie ze przejechała blisko babci bo chciała ja
> przestraszyc?
W sądzie bedzie się tłumaczyć, interpretacja np. prokuratora na podstawie
filmu moze byc inna.
-
45. Data: 2014-12-30 15:07:58
Temat: Re: Testy psych dla policji
Od: Shrek <...@w...pl>
On 2014-12-30 14:59, Budzik wrote:
> Celowo pomijasz tłumaczenie ze przejechała blisko babci bo chciała ja
> przestraszyc?
Przejechała blisko babci, bo ta zaczęła spierdalać.
Shrek.
-
46. Data: 2014-12-30 15:11:46
Temat: Re: Testy psych dla policji
Od: Shrek <...@w...pl>
On 2014-12-30 14:59, Budzik wrote:
>> Podobnie można tłumaczyć jakby strzelała w tłum - on umie strzelać,
>> więc wszystko pod kontrolą.
>>
> Bzdura.
> Nikt nie strzela tak dobrze, zeby strzelając w tłum wybrac odpowiednią
> trajektorię lotu pocisku.
>
> Skąd u Ciebie taka demagogia?
> Chcesz jeszcze powiekszyc bezsporną winę policjantki?
> Po co?
Bo o ile mogę zrozumieć, że zdarzają się wypadki i raczej nikt do nich
swiadomie nie doprowadza, to jak ktoś świadomie celuje jadącym
samochodem w pieszego, to jednak jest to o parę leveli w górę.
>> Tak czy inaczej - albo odpowiedzialność karna, albo pobyt w zakładzie
>> zamkniętym. Z oczywistych względów wypad z policji.
>>
> Wypad z policji - bez dwóch zdań.
> Co do reszty - jaka kwalifikację prawną proponujesz? Bo jeżeli usiłowanie
> morderstwa to zostanie uniewinniona i wyjdzie wolno.
A ty co proponujesz? Wykroczenie nieprzepisowej zmiany pasa?
Shrek.
-
47. Data: 2014-12-30 15:48:08
Temat: Re: Testy psych dla policji
Od: Tomek Kańka <t...@t...eu.org>
Shrek <...@w...pl> napisał(a)
>
> Każdy kto zna podstawy logiki, wie że żadanie udowodnienia nieistnienia
> czegoś jest absurdalne.
Nie istnieje parzysta liczba pierwsza > 2.
Nie istnieją liczby naturalne p, q takie, że sqrt(2)=p/q.
--
Tomek
-
48. Data: 2014-12-30 15:53:36
Temat: Re: Testy psych dla policji
Od: Shrek <...@w...pl>
On 2014-12-30 15:48, Tomek Kańka wrote:
> Shrek <...@w...pl> napisał(a)
>>
>> Każdy kto zna podstawy logiki, wie że żadanie udowodnienia nieistnienia
>> czegoś jest absurdalne.
>
> Nie istnieje parzysta liczba pierwsza > 2.
>
> Nie istnieją liczby naturalne p, q takie, że sqrt(2)=p/q.
No dobrze - a teraz to udowodnij:P
A potem dajmy na to, że Bóg nie istnieje:P
Shrek.
-
49. Data: 2014-12-30 15:57:26
Temat: Re: Testy psych dla policji
Od: szerszen <s...@t...pl>
On Tue, 30 Dec 2014 15:11:46 +0100
Shrek <...@w...pl> wrote:
> to jak ktoś świadomie celuje jadącym
> samochodem w pieszego, to jednak jest to o parę leveli w górę.
Choć potępiam jej zachowanie w całości, to jednak nie było celowanie w
pieszego.
> A ty co proponujesz? Wykroczenie nieprzepisowej zmiany pasa?
Raczej wymuszenie pierwszeństwa, a jeśli ostrzej, to jakieś
spowodowanie zagrożenia w ruchu lądowym, czy coś w tym stylu.
--
pozdrawiam
szerszen
-
51. Data: 2014-12-30 15:59:15
Temat: Re: Testy psych dla policji
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Shrek ...@w...pl ...
>> No a co to ma do rzeczy? Licza sie intencje a te byly jasne.
>>
>> Intencja na pewno nie bylo - jak to jakis duren tu sugeruje - odebranie
>> zycia tej kobiecie.
>
> Sugerujesz, ze celowała radiowozem w kobietę, ale wbrew swoim intencjom
> - nie zapanowała nad samochodem?
>
Nie. mk4 twierdzi zupełnie coś odwrotnego - ze policjantka zrobiła
dokładnie to co chciała - postraszyła.
I ma rację.