-
61. Data: 2018-02-07 21:46:46
Temat: Re: Tesla leci w kosmos.
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
W dniu 2018-02-07 o 20:36, Pszemol pisze:
>>> A co jest sens wysłać na Marsa?
>>
>> Dopóki nie uporządkujemy spraw tu, na Ziemi, to nie widzę sensu
>> w ogóle latać na Marsa.
>
> Dobrze że ktoś inny widzi :-) Bo przecież jedno drugiego nie wyklucza.
>
>>> Sprzęt naukowo-badawczy kosztuje kupę
>>> pieniędzy i nie wiem kto zaryzykuje jego budowę, gdy tak w zasadzie
>>> testowany jest prototyp rakiety.
>>
>> Tyle, że to co wysłali, też darmowe nie jest, a jeżeli chcieli
>> sprawdzić po prostu tylko jakiś "balast", to wystarczyłaby zwykła woda.
>
> Pomyśl o tym jak o inwestycji.
O inwestycji bardzo nieudanej.
Teraz pojazd będzie kojarzony z nieudanym lotem na Marsa,
czy jak wolisz jego orbitę.
Pozdrawiam
-
62. Data: 2018-02-07 22:30:51
Temat: Re: Tesla leci w kosmos.
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:p5fkmh$7le$...@d...me...
"J.F." <j...@p...onet.pl> wrote in message
>>>Nic, to genialny chwyt marketingowy abyś o tym wydarzeniu
>>>czytał i przekazywał informację dalej. Gdyby tam leciała kupka
>>>cegieł to nikt by o tym tyle nie pisał, prawda?
>
>> Pszemolu, a nie wk* cie, ze ona tam leci za Twoje pieniadze ?
>Nie. Poza tym niedawno zupełnie przypadkowo zmusiłem się
>niechcący do sprzedaży wszystkich akcji Tesli sprzedając
>opcje "covered call", które niestety zostały "assigned" :-)
>Ale w sumie nieźle na tym zarobiłem, więc nie narzekam :-))))
A to sie nie dziwie, ze cie nie wk* ... choc poczekaj do jutrzejszych
notowac, moze sie jeszcze troche powk*, ale to juz na wlasna glupote
:-)
Ale ja nie o tym, tylko o tej przedplacie na samochod :-)
>> A Musk robi genialny marketing zamias rozwiazac problemy
>> produkcyjne
>> i przyspieszyc dostawe twojej ukochanej Tesli ? :-P
>Zamiast? A skąd pomysł że zamiast?
Bo jak wiadomo nie da sie dwoch rzeczy naraz robic dobrze :-P
J.
-
63. Data: 2018-02-08 00:33:51
Temat: Re: Tesla leci w kosmos.
Od: Poldek <p...@i...eu>
W dniu 2018-02-07 o 14:12, Lisciasty pisze:
> W dniu środa, 7 lutego 2018 12:45:17 UTC+1 użytkownik Shrek napisał:
>> Można było na pusto posłać, można było kamieni napchać lub teslę
>> wsadzić. Przynajmniej z jajem wyszło;)
>
> Ta wysłana bryka to najtańsza reklama o światowym zasięgu, gość ma łeb :>
Jestem kibicem aut elektrycznych, ale ta akcja to nie reklama, tylko
antyreklama - pokaz bezsensu i do tego jeszcze "zareklamowali się", że
im nie wychodzi.
-
64. Data: 2018-02-08 00:42:57
Temat: Re: Tesla leci w kosmos.
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"J.F." <j...@p...onet.pl> wrote in message
news:5a7b7012$0$558$65785112@news.neostrada.pl...
> Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:p5fkmh$7le$...@d...me...
> "J.F." <j...@p...onet.pl> wrote in message
>>>>Nic, to genialny chwyt marketingowy abyś o tym wydarzeniu
>>>>czytał i przekazywał informację dalej. Gdyby tam leciała kupka
>>>>cegieł to nikt by o tym tyle nie pisał, prawda?
>>
>>> Pszemolu, a nie wk* cie, ze ona tam leci za Twoje pieniadze ?
>
>>Nie. Poza tym niedawno zupełnie przypadkowo zmusiłem się
>>niechcący do sprzedaży wszystkich akcji Tesli sprzedając
>>opcje "covered call", które niestety zostały "assigned" :-)
>>Ale w sumie nieźle na tym zarobiłem, więc nie narzekam :-))))
>
> A to sie nie dziwie, ze cie nie wk* ... choc poczekaj do jutrzejszych
> notowac, moze sie jeszcze troche powk*, ale to juz na wlasna glupote :-)
czemu głupotę? :-) sądzisz że jutro akcje poszybują w górę?
> Ale ja nie o tym, tylko o tej przedplacie na samochod :-)
No ale jakby na to nie patrzeć to jest to operacja firmy SpaceX.
Nie sądzę aby jakieś pieniądze z Tesla poszły w kosmos...
Ten roadster czerwony to był prywatny samochód Muska.
>>> A Musk robi genialny marketing zamias rozwiazac problemy produkcyjne
>>> i przyspieszyc dostawe twojej ukochanej Tesli ? :-P
>
>>Zamiast? A skąd pomysł że zamiast?
>
> Bo jak wiadomo nie da sie dwoch rzeczy naraz robic dobrze :-P
Jasne... zwłaszcza że problemy produkcyjne rozwiązują
prawdopodobnie managerowie fabryk samochodów
i fabryk baterii wraz z inżynierami, dostawcami, handlarzami
podzespołów, maszyn, surowców - a Musk może się bawić
w marketing i wymyślać nowe pomysły - to mu lepiej
idzie niż przymuszanie inżynierów do robienia samojezdności
bez LIDARu...
-
65. Data: 2018-02-08 00:44:43
Temat: Re: Tesla leci w kosmos.
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Myjk" <m...@n...op.pl> wrote in message
news:1r8t958bmwivh.dlg@myjk.org...
> Wed, 7 Feb 2018 13:41:22 -0600, Pszemol
>
>> Ależ była, przy okazji testu (udanego) nowej sporej rakiety nośnej
>> o sporej ładowności dwa rzędy wielkości większe od dotychczasowych.
>
> To co się stało to był test rakiety -- przy okazji była jakaś forma
> reklamy. Ale nie sama w sobie -- bo największą reklamę to robią ci co o
> tym
> piszą i dyskutują, ze szczególnym wskazaniem na hejterów i malkontentów
> którym się to wyjątkowo nie podoba. hehe
Wszyscy dobrze wiedzieli po co ten samochód jest tam wysłany
i po co jest oblepiony kamerami ze wszystkich stron...
Swoją drogą ciekawe jak sobie te wczorajsze wydarzenia tłumaczą
liczni wyznawcy teorii płaskiej ziemii... w końcu to nie NASA za
tym stoi ani nie rząd tylko prywatna firma... ech, ludzie są fajni.
-
66. Data: 2018-02-08 01:24:28
Temat: Re: Tesla leci w kosmos.
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2018-02-07, nadir <n...@h...org> wrote:
> W dniu 2018-02-07 o 14:08, Marcin Debowski pisze:
>> Ograniczmy się do obiektów prawnie i poprawnościowo wykonalnych.
> Coś jak miś na skalę naszych możliwości?
Poniekąd. Choć bardziej uwarunkowań.
>> Czyli nie ruszajmy się nigdzie.
> Jeżeli mamy na Marsie zrobić taki sam syf jak na Ziemi, to tak.
Nie daramtyzujmy. Podług takiej logiki, wysyłając dowolną rzecz robimy
syf. Co jest syf a co nie jest, to rzecz względna.
>> Tesla nic nie kosztuje w porównaniu z kosztami tej całej zabawy, a robi
>> za manifest przynoszacy profity firmie.
> Nie chodzi o to ile kosztuje, tylko po co wysyłać w kosmos kolejny,
Sam podniosłeś koszty.
> nikomu nie potrzebny złom? Jakoś wszystkim przeszkadzają pozostawione na
> drogach i ulicach złomy samochodowe, ale w kosmosie, już jest OK, bo z
> okna nie widać?
No dramatyzujesz okrutnie. Jest różnica pomiędzy jednym "złomem" a
stadem złomów, którą to sytuacje mamy na Ziemi, a czego nie dokona jedna
Tesla na orbicie (lub w okolicy) Marca.
>>> po prostu tylko jakiś "balast", to wystarczyłaby zwykła woda.
>> Gdy z pragnienia umiera pewnie ćwierć Afryki? Oj oj.
>
> Nie trzeba od razu zabierać wody ze źródeł Kilimandżaro, wystarczy
> nabrać z Zatoki Meksykańskiej lub nawet, żeby było bardziej eco i
> trenty, z rur odpływowych toalet w SpaceX.
Aha, i posłać tam bakterie, różne organizmy, związki organiczne i inne
takie. Skąd w ogóle założenie, że taka Tesla jest wiekszym śmieciem od
wody z Zatoki Meksykańskiej? Woda z Zatoki Meksykańskiej jest naturalna
cześcią marsjańskiego ekosystemu czy jak?
> A może te ćwierć Afryki nie ma dziś wody, bo ktoś inny wymyślił sobie,
> że dopiero prysznic na Marsie zaspokoi jego ego?
Zdecydowanie nie. Po prostu wszyscy maja to w d... tylko demonstracyjnie
udają, że nie mają.
--
Marcin
-
67. Data: 2018-02-08 01:39:05
Temat: Re: Tesla leci w kosmos.
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2018-02-07, Poldek <p...@i...eu> wrote:
> W dniu 2018-02-07 o 14:12, Lisciasty pisze:
>> W dniu środa, 7 lutego 2018 12:45:17 UTC+1 użytkownik Shrek napisał:
>>> Można było na pusto posłać, można było kamieni napchać lub teslę
>>> wsadzić. Przynajmniej z jajem wyszło;)
>>
>> Ta wysłana bryka to najtańsza reklama o światowym zasięgu, gość ma łeb :>
>
> Jestem kibicem aut elektrycznych, ale ta akcja to nie reklama, tylko
> antyreklama - pokaz bezsensu i do tego jeszcze "zareklamowali się", że
> im nie wychodzi.
No ale wiesz, że nie wszyscy tak to widzą. Ty może nie kupisz Tesli,
kilkaset tysiecy (perspektywicznie) kupi bo jest pod wrażeniemi to do
nich ten marketing był skierowany. Najwyraźniej nie był do Ciebie. Musk
sobie spokojnie poradzi :)
Poza tym znasz to powiedzenie, nie wazne co mówią, ważne aby mówili -
nawet tą dyskusja pomagasz Muskowi :) Jakby tu byli sami entuzjasci to
dyskusja zdechłaby na 5tym poście.
--
Marcin
-
68. Data: 2018-02-08 09:07:42
Temat: Re: Tesla leci w kosmos.
Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>
W dniu 2018-02-08 o 00:33, Poldek pisze:
> e "zareklamowali się", że im nie wychodzi.
2/3 wyszło. :-)
Robert
-
69. Data: 2018-02-08 09:19:40
Temat: Re: Tesla leci w kosmos.
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Thu, 8 Feb 2018 00:33:51 +0100, Poldek
> Jestem kibicem aut elektrycznych, ale ta akcja to nie reklama, tylko
> antyreklama - pokaz bezsensu i do tego jeszcze "zareklamowali się", że
> im nie wychodzi.
Celem misji było wyniesienie ładunku na orbitę słoneczną. Udało im się to.
Lądowanie powrotne rakiet to tylko bonus. Mimo tego powiodło się w 2/3 (i
to członami które już wcześniej były używane) -- ponieważ to był start
PRÓBNY dla tej 1/3. Tobie wszystko wychodzi zawsze za pierwszym razem? Ile
razy się poprawiałeś w szkole (albo na prawko), bo nie wierzę jakoś żebyś
takiej sytuacji nie miał? To jednak "trochę" mniej skomplikowane niż start
w przestrzeń kosmiczną i lądowanie klocem bez skrzydeł. ;)
--
Pozdor
Myjk
-
70. Data: 2018-02-08 09:22:32
Temat: Re: Tesla leci w kosmos.
Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>
W dniu 2018-02-08 o 00:42, Pszemol pisze:
> to mu lepiej
> idzie niż przymuszanie inżynierów do robienia samojezdności
> bez LIDARu...
Też się nad tym zastanawiałem. Ale po co LIDAR? Skoro nam wystarczają
dwie kamery. :-)
Tylko Tesla jest bezLIDARowa?
Robert