-
51. Data: 2013-12-12 22:30:18
Temat: Re: Termopara - jak to używać
Od: Jakub Rakus <s...@o...pl>
On 12.12.2013 22:07, k...@g...com wrote:
>Nie da się bo lampa naftowa ma za mało mocy.
Wtrącę się do tej inteligentnej dysputy, ale co to według Ciebie znaczy,
że "lampa naftowa ma za mało mocy"? Czy jak wezmę żarówkę 50W i
stwierdzę, że mi słabo świeci to potem już o każdej żarówce powiem, że
"żarówka ma za mało mocy"? Przejrzałem sobie na szybko różne lampy
naftowe i widzę, że są takie co mają po kilkaset wat. Skoro generator
był produkowany i używany, to znaczy, że jednak to działało i zapewne
jego wydajność zależała w dużej mierze właśnie od użytej lampy.
--
Pozdrawiam
Jakub Rakus
-
52. Data: 2013-12-12 22:54:02
Temat: Re: Termopara - jak to używać
Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>
"Jakub Rakus"
> [...]Skoro generator był produkowany i używany, to znaczy, że jednak to
> działało i zapewne jego wydajność zależała w dużej mierze właśnie od
> użytej lampy.
https://www.google.pl/search?q=%D0%9A%D0%B5%D1%80%D0
%BE%D1%81%D0%B8%D0%BD%D0%BE%D0%B2%D0%B0%D1%8F+%D0%BB
%D0%B0%D0%BC%D0%BF%D0%B0+%D1%80%D0%B0%D0%B4%D0%B8%D0
%BE&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ei=zS-qUu3HCebw4gS83YH
wAw&ved=0CAkQ_AUoAQ&biw=1020&bih=623#facrc=_&imgdii=
_&imgrc=dqFdNu0OEyHUuM%3A%3BF1tbVRJqbeUygM%3Bhttp%25
3A%252F%252Foldradio.onego.ru%252FIMAGES%252FBIG%252
Ftgk3_m.jpg%3Bhttp%253A%252F%252Foldradio.onego.ru%2
52FARTICLES%252FRADIO%252Ftgk.htm%3B431%3B350
Krótki http://tinyurl.com/ne7dmod
Robert
-
53. Data: 2013-12-12 22:56:28
Temat: Re: Termopara - jak to używać
Od: k...@g...com
W dniu czwartek, 12 grudnia 2013 22:30:18 UTC+1 użytkownik Jakub Rakus napisał:
> On 12.12.2013 22:07, k...@g...com wrote:
>
>
>
> >Nie da si� bo lampa naftowa ma za ma�o mocy.
>
>
>
> Wtr�c� si� do tej inteligentnej dysputy, ale co to wed�ug Ciebie znaczy,
>
> �e "lampa naftowa ma za ma�o mocy"? Czy jak wezm� �ar�wk� 50W i
>
> stwierdz�, �e mi s�abo �wieci to potem ju� o ka�dej �ar�wce powiem,
�e
>
> "�ar�wka ma za ma�o mocy"? Przejrza�em sobie na szybko r�ne lampy
>
> naftowe i widz�, �e s� takie co maj� po kilkaset wat. Skoro generator
>
> by� produkowany i u�ywany, to znaczy, �e jednak to dzia�a�o i zapewne
>
> jego wydajno�� zale�a�a w du�ej mierze w�a�nie od u�ytej lampy.
>
>
>
> --
>
> Pozdrawiam
>
> Jakub Rakus
Energetycznie się nie zgadza żeby takie ustrojstwo mogło dać więcej niż 1 wata. Jak
sądzisz a może wiesz na jakie temperatury można liczyć na wylocie lampy naftowej. Dla
ułatwienia dodam że szkło na osłonę komory spalania i na komin nie było jakieś
cudowne wytrzymujące wysokie temperatury. Te bańki do lamp naftowych są i były
robione ze zwykłego szkła okiennego.
-
54. Data: 2013-12-12 22:57:35
Temat: Re: Termopara - jak to używać
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Jakub Rakus napisał:
>> Nie da się bo lampa naftowa ma za mało mocy.
>
> Wtrącę się do tej inteligentnej dysputy, ale co to według Ciebie znaczy,
> że "lampa naftowa ma za mało mocy"? Czy jak wezmę żarówkę 50W i
> stwierdzę, że mi słabo świeci to potem już o każdej żarówce powiem, że
> "żarówka ma za mało mocy"? Przejrzałem sobie na szybko różne lampy
> naftowe i widzę, że są takie co mają po kilkaset wat. Skoro generator
> był produkowany i używany, to znaczy, że jednak to działało i zapewne
> jego wydajność zależała w dużej mierze właśnie od użytej lampy.
One były produkowane wraz z lampą pasującą do niech. Podawałem linki do
opisów technicznych wraz ze zdjęciami. Z nazwą (najlepiej po rusku
pisaną) łatwo trafić na serwisy aukcyjne i kupić sobie takie ustrojstwo.
Ja sam, gdybym odświeżył znajomości sprzed lat, mógłbym być może dotrzeć
do sprawnego egzemplarza. Podobnie z lampami bateryjnymi -- ludziom
dzisiaj się w pale nie mieści, jaka tam była katoda. No i tępakom nawet
się nie chce do katalogów zajrzeć. Bo tam po rusku piszą. A jakby nawet
nie po rusku, to też by trzeba było kurzy rozumek wysilić.
--
Jarek
-
55. Data: 2013-12-12 23:04:03
Temat: Re: Termopara - jak to używać
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Robert Wańkowski napisał:
> "Jakub Rakus"
>> [...]Skoro generator był produkowany i używany, to znaczy, że jednak to
>> działało i zapewne jego wydajność zależała w dużej mierze właśnie od
>> użytej lampy.
>
[...]
> Krótki http://tinyurl.com/ne7dmod
Ten link <http://oldradio.onego.ru/ARTICLES/RADIO/tgk.htm> podawałem
już wczęsniej. Ale zaraz się pewnie okaże, że to wszystko sowiecka
propaganda. Są jeszcze linki do wycinków z prasy amerykańskiej -- tak
łatwo udało im się podpuścić impeialistów, którzy wszystko łyknali
jak gęś kluskę (nie mylić z kogutkami, odpornymi na takie rzeczy).
--
Jarek
-
56. Data: 2013-12-12 23:21:08
Temat: Re: Termopara - jak to używać
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello Jakub,
Thursday, December 12, 2013, 10:30:18 PM, you wrote:
>> Nie da się bo lampa naftowa ma za mało mocy.
> Wtrącę się do tej inteligentnej dysputy, ale co to według Ciebie znaczy,
> że "lampa naftowa ma za mało mocy"? Czy jak wezmę żarówkę 50W i
> stwierdzę, że mi słabo świeci to potem już o każdej żarówce powiem, że
> "żarówka ma za mało mocy"? Przejrzałem sobie na szybko różne lampy
> naftowe i widzę, że są takie co mają po kilkaset wat. Skoro generator
> był produkowany i używany, to znaczy, że jednak to działało i zapewne
> jego wydajność zależała w dużej mierze właśnie od użytej lampy.
Daleko szukać nie trzeba - ciśnieniowa lampa naftowa Petromax, do kupienia w
Conradzie http://www.conrad.pl/?websale8=conrad&pi=672408
ma przystawkę umożliwiającą... gotowanie
http://www.conrad.pl/?websale8=conrad&pi=670501
do tego dedykowany perkolator
http://www.conrad.pl/?websale8=conrad&pi=394770
Kupiłem tańszą (i zdecydowanie gorszą jakościowo - uprzedzam) lampę
Mannesmann http://www.conrad.pl/?websale8=conrad&pi=462109 i
zapewniam, że cholerstwo daje taki nadmiar ciepła, że jej używanie w
zamkniętych pomieszczeniach jest bardzo wątpliwe.
Ilość światła nie odpowiada żarówce 400W jak deklarują ale tak gdzieś
w okolicy halogena 150W.
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
57. Data: 2013-12-12 23:25:41
Temat: Re: Termopara - jak to używać
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello Jarosław,
Thursday, December 12, 2013, 10:57:35 PM, you wrote:
[...]
> nie po rusku, to też by trzeba było kurzy rozumek wysilić.
Nie używaj napisów "kurzy" i "rozumek" w jednym zdaniu proszę.
Wywołuje to u mnie silny dysonans.
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
58. Data: 2013-12-13 13:34:47
Temat: Re: Termopara - jak to używać
Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>
Użytkownik "uzytkownik" <a...@s...pl> napisał w wiadomości
news:52a9ee47$0$2149$65785112@news.neostrada.pl...
> Mając takie same materiały w gałęziach dodaniej i ujemnej, nie ma
> znaczenia w jakich temperaturach znajdują się poszczególne odcinki czy
> elementy. Powiem więcej: nawet różnica temperatur pomiędzy elementami
> gałęzi dodatniej i ujemnej nie wpływa na pomiar. Jest tylko jeden warunek,
> że zimne końce termopary muszą się znajdować w tej samej temperaturze, a
> ta temperatura musi być być znana.
>
Albo trochę inaczej rozumiemy niektóre sformułowania, albo nie za do końca
mogę się z tym zgodzić.
Załóżmy, że ciepłe i zimne końce termopary są w tej samej temperaturze więc
mamy dokładnie 0V.
I teraz mamy dwie gałęzi dodatnia i ujemna prowadzące do miernika, ale
składające się z dwu odcinków. Pewien kawałek z materiału A (obie gałęzi z
tego samego materiału i tej samej długości), a następny odcinek z materiału
B (znów obie gałęzi z tego samego materiału i tej samej długości).
Wydaje mi się, że jak w miejscu przejścia z materiału A na B wystąpi różnica
temperatur pomiędzy elementami gałęzi dodatniej i ujemnej to chyba uzyskamy
wskazanie różne od 0 co by zaprzeczało stwierdzeniu: "Powiem więcej: nawet
różnica temperatur pomiędzy elementami gałęzi dodatniej i ujemnej nie wpływa
na pomiar."
P.G.
-
59. Data: 2013-12-13 14:15:53
Temat: Re: Termopara - jak to używać
Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>
Użytkownik <k...@g...com> napisał w wiadomości
news:cfa3667b-d811-4797-a90c-c2167531307d@googlegrou
ps.com...
> Energetycznie się nie zgadza żeby takie ustrojstwo mogło dać więcej niż 1
> wata.
Od samego początku nie rozumiem jak Ci wychodzi ten 1W.
Jeśli taka lampa dostaje z paliwa np. 100W (tak tu coś było) i ma sprawność
świecenia np. 5% to znaczy, że 95W oddaje w postaci ciepła. Uważasz, że z
tych przepływających 95W da się tylko 1W zamienić na prąd ?
A są pewnie lampy spalające paliwo kilka razy szybciej a więc pobierające z
niego kilka razy więcej W.
Ile W potrzeba aby radio grało. Mi w domowych warunkach 1W mocy w głośniku
jest aż za dużo. Maksymalna sprawność wzmacniacza w klasie A jest chyba
rzędu 35%. Czyli anodowe wzmacniacza końcowego potrzebuje 3W. Z jednym małym
wyjątkiem nic na lampach nie robiłem, ale taka mała żaróweczka latarkowa
miała 0.2A*3.5V czyli 0,7W. Lampy chyba świecą słabiej niż taka żaróweczka.
Strzelam, że 2W dla tych dwu czy trzech lamp w radiu wystarczy na żarzenie.
Dodając jeszcze ze 2 W na obwody wejściowe wychodzi mi razem około 7W dla
radia dającego w głośnik około 1W.
Na zakończenie - takie małe głośniczki co były w radiach typu Koliber miały
chyba napisane 0.2W i to grało wystarczająco głośno.
P.G.
-
60. Data: 2013-12-13 15:18:22
Temat: Re: Termopara - jak to używać
Od: "uzytkownik" <a...@s...pl>
Użytkownik "Piotr Gałka" <p...@c...pl> napisał w
wiadomości
>> Mając takie same materiały w gałęziach dodaniej i ujemnej, nie ma
>> znaczenia w jakich temperaturach znajdują się poszczególne odcinki
>> czy elementy. Powiem więcej: nawet różnica temperatur pomiędzy
>> elementami gałęzi dodatniej i ujemnej nie wpływa na pomiar. Jest
>> tylko jeden warunek, że zimne końce termopary muszą się znajdować w
>> tej samej temperaturze, a ta temperatura musi być być znana.
>>
> Albo trochę inaczej rozumiemy niektóre sformułowania, albo nie za do
> końca mogę się z tym zgodzić.
> Załóżmy, że ciepłe i zimne końce termopary są w tej samej temperaturze
> więc mamy dokładnie 0V.
Ale to zero mamy pomiędzy kończami tej termopary.
> I teraz mamy dwie gałęzi dodatnia i ujemna prowadzące do miernika, ale
> składające się z dwu odcinków. Pewien kawałek z materiału A (obie
> gałęzi z tego samego materiału i tej samej długości), a następny
> odcinek z materiału B (znów obie gałęzi z tego samego materiału i tej
> samej długości).
> Wydaje mi się, że jak w miejscu przejścia z materiału A na B wystąpi
> różnica temperatur pomiędzy elementami gałęzi dodatniej i ujemnej to
> chyba uzyskamy wskazanie różne od 0 co by zaprzeczało stwierdzeniu:
> "Powiem więcej: nawet różnica temperatur pomiędzy elementami gałęzi
> dodatniej i ujemnej nie wpływa na pomiar."
Trochę to źle rozumujesz.
Spróbuję Ci to wyjaśnić w sposób bardziej obrazowy.
Aby było łatwiej, oznaczmy przewody
A+ B+ to przewody w gałęzi dodatniej
A- B- to przewody w gałęzi ujemnej
Wyobraź sobie, że ta pierwsza termoapra tak jak pisałeś generuje 0V,
czyli jej wpływ na cały układ jest żaden.
Skoro jest żaden to zewrzyjmy zimne końce tej termopary, bo czy ona jest
czy nie ma to ona nie wpływa na resztę układu.
Jeżeli zwarliśmy te końce to tak jakbyśmy połączyli z sobą przewody A+
oraz A-.
Miernik jest nam niepotrzebny, z resztą jego styki są w tej samej
temperaturze, tak więc zgodzisz się ze mną, że jest on zbędny, bo on nie
ma wpływu na cały ukłąd.
Zatem zwieramy z sobą końce przewodów B+ i B- , które były poprzednio
podłączone do miernika. Ponieważ są to przewody z takigo samego
materiału to tu znów nie tworzy się żadna spoina.
Teraz powstają połączone z sobą dwie termopary. Pierwsza termopara ma
spoinę w miejscu połączenia przewodów A+ i B+ zaś zimne końce są w
drugiej spoinie, a druga termopara posiada spoinę w punkcie połcząenia
A- i B- zaś jej zimne końce są w pierwszej sppoinie.
Jeżeli spoina pierwsza będzie w wyższej temperaturze i założymy, że
wtedy na przewodzie B+ pojawi się potencjał dodatni to w przypadku
spoiny drugiej, będzie się ona znajdować w niższej temperaturze, a zatem
będzie generować na przewodzie B- potencjał ujemny. Ponieważ termopary
są z sobą połączone, a generują dokładnie symetryczne STE to siły obydwu
termopar wzajemnie się znoszą. Jeżeli siły się znoszą to poprzez
termopary nie popłynie żaden prąd.
Skoro żaden prąd nie popłynie to jak rozewrzemy przewody B+ i B- to nie
będziemy mieli żadnego potencjału, ponieważ obydwie termopary generują
potencjały równe sobie, ale o przeciwnych zwrotach. Zatem obydwa wektory
sił termoelektrycznych wzajemnie się zniosą. Tak będzie jak długo
gałęzie będa symetryczne. Jeżeli w którejś gałęzi wprowadzimy inny
materiał to ten odcinek względem drugiej gałęzi wprowadzi asymetrię w
generowanych potencjałach, podobnie jak robi to termopara i wtedy na
zaciskach miernika pojawi się różnica potencjałów.
To jest tak jak byśmy połączyli z sobą dwie baterie o takim samym
napięciu biegunami dodatnimi i robili pomiar przykładając woltomierz do
biegunów ujemnych. Pomiar będzie w tym przypadku wynosił zero woltów.