eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaTelefon retro - AVR + moduł GSM › Re: Telefon retro - AVR + moduł GSM
  • Data: 2012-11-04 02:38:27
    Temat: Re: Telefon retro - AVR + moduł GSM
    Od: "Anerys" <s...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Robert Wańkowski" <r...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:50959b26$0$26696$65785112@news.neostrada.pl...
    > Użytkownik "Atlantis"
    >> Gdzieniegdzie będę musiał pójść na kompromis (np. dwa ukryte microswitche
    >> do regulacji głośności).
    > Drzewiej jak było słabo słychać w słuchawce z ebonitu to trzeba było
    > przekręcić tarczą przez zero. :-)
    > Czy faktycznie te 10 impulsów wzruszyło węglem w mikrofonie? Czy może
    > poruszenie słuchawką podczas wtykania palucha w tarczę coś pomagało?

    Raczej nie (chyba, że u bliskiego rozmówcy - o tym za chwilę), natomiast
    pozwoliło poprzecierać styki w przekaźnikach w drodze połączeń -
    impulsowanie tarczą powodowało klapanie przekaźników, a te, jak pracowały,
    to styczki stykając się/rozwierając, nieznacznie przesuwały się względem
    siebie, ocierając się i syfy na nich potrafiły odpadać. Szczególnie dobrze
    było to widoczne w przekaźnikach typu C (i nie pamiętam, czy też nie w S -
    MN60)(centrale/łącznice K65 i K66x, gdzie x, to podwersja wykonania, w .pl
    przeważnie była to podwersja 0 (K65 nie znam, K66 kojarzę 3 odmiany (0, 1 i
    2), podwersja chyba 1, była przewidziana do współpracy z archaiczną OS,
    znaną jako Salme)), mających styczki w postaci małych wałeczków ze stopu
    srebra, będących względem siebie na krzyż. Naciskając na siebie przesuwały
    się, samoczyszcząc się w ten sposób.
    Możliwe, że u rozmówcy mogło to coś dawać, choc ja bym raczej położył to na
    minus - przy bliskich połączeniach, w ramach tej samej łącznicy, abonentów
    dzieliły tylko kondensatory w wybieraku liniowym (strowgery, wszystkie
    odmiany), dodanie prądu (impulsowanie dość dobrze przenosiło się przez te
    kondensatory - impuls był na tyle duży, że potrafił "zrzucić" automatyczną
    sekretarkę, bawiłem się kiedyś z pracy, podając impulsowo baterię licznikową
    na łącze międzycentralowe, wystarczyło to do automatycznego rozłączenia
    sekretarki) raczej dopiekało proszkowi węglowemu i nie przypuszczam, by
    polepszało jego właściwości. Aby tu zadziałać, raczej należało dość zdrowo
    dźwięknąć mikrotelefonem o coś, wtedy przypieki rozsypywały się i proszek
    odzyskiwał choćby część swoich właściwości, czasem proszek był na tyle
    zużyty, że trzeba było wymieniać wkładkę. Impulsowanie tarczą mogło pomagać
    "przepalać" drobne upływności, czy niekontakty w obwodzie... tarcza raczej
    nie pomagała lokalnie. Zresztą, przy impulsowaniu obwód rozmówny i tak był
    zwierany, więc prąd także przez mikrofon, nie płynął.

    --
    Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
    ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
    Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
    i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: