-
131. Data: 2015-07-01 11:44:49
Temat: Re: Te małe bidne chińskie łapki..
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello Waldemar,
Wednesday, July 1, 2015, 10:52:54 AM, you wrote:
>> No właśnie. Podobnie pluskwa milenijna, ach, och, a jedynym jej efektem
>> jest, zauważcie czasem, że starsze systemy podają dzisiejszą datę tak:
>> 30-06-115, bądź w wersji hamerykańskiej 06-30-115 :) Albo 115-06-30.
>> Nawet najstarsze systemy, jakoś nie padły, a jedyne co spotkałem, to
>> dość śmiesznie podawały datę. I na tym problem się kończy.
>> Z czego rok? Wywnioskowałem, że ktoś uznał podawanie 2 ostatnich cyfr
>> roku po prostu za modę (idiotyczną IMVAO, bo dawno odpadł argument
>> kosztu pamięci), zadał programowi odjęcie od roku liczby 1900, co
>> programy wykonują i teraz, wygląda to komicznie :) Czyli, znów jakiś
>> programista okazał się ten tego pizdą, a inni to powielali...
> To jest wogóle ciężkie do pojęcia. Brałem udział w tworzeniu konceptu
> formatu ADIF (dla wymiany danych między bazami danych w
> radioamatorstwie, jakby kto nie wiedział). Parę tygodni trwała dyskusja
> na temat: jak kodować "centuries". Jedni używali w swoich bazach liter,
> inni używali rocznika linuxowego (jak coś mniejsze od 70 to 20xx, jak
> większe to 19xx). Ja napisałem, że używam 19 dla XX wieku i 20 dla XXI.
> Zdziwienie przeogromne ;-). W końcu olałem ten projekt, bo dyskusje
> wydawały mi się dziwne. W szczególności USAmerykanie jakoś stuleci nie
> uznają za pełnoprawne.
Mają tych stuleci tak mało, że ich nie interesują ;)
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
132. Data: 2015-07-01 15:52:44
Temat: Re: Te małe bidne chińskie łapki..
Od: Maciek <m...@p...com>
Użytkownik Waldemar napisał:
> Parę tygodni trwała dyskusja
> na temat: jak kodować "centuries". Jedni używali w swoich bazach liter,
> inni używali rocznika linuxowego (jak coś mniejsze od 70 to 20xx, jak
> większe to 19xx). Ja napisałem, że używam 19 dla XX wieku i 20 dla XXI.
> Zdziwienie przeogromne ;-).
Oferta pracy: "zatrudnimy normalnego informatyka, ważne wysokie
zdolności interpersonalne" :-)
-
133. Data: 2015-07-01 17:43:11
Temat: Re: Te małe bidne chińskie łapki..
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "ACMM-033" napisał w wiadomości
Użytkownik "Waldemar" <w...@z...fu-berlin.de> napisał w
wiadomości
>> No to, kurwa mać, że się tak oględnie wyrażę, ten armageddon
>> powinien być co roku, a czasem 2x do roku. Mniej więcej tak często
>> dodaje się sekundę przestępczą ;-)
>No właśnie. Podobnie pluskwa milenijna, ach, och, a jedynym jej
>efektem jest, zauważcie czasem, że starsze systemy podają dzisiejszą
>datę tak: 30-06-115, bądź w wersji hamerykańskiej 06-30-115 :) Albo
>115-06-30. Nawet najstarsze systemy, jakoś nie padły, a jedyne co
>spotkałem, to dość śmiesznie podawały datę. I na tym problem się
>kończy.
Zaczyna, bo konsekwencji tego moze byc bardzo wiele.
W urzadzeniu moze sie nie dac daty ustawic, bo wyswietla 06-30-11, a
ostatnia cyfra w ciemno.
Albo nieustawialna, bo program pozwala tylko dwie cyfry. OK, mozna
wpisac 15, ale wtedy dzien tygodnia
Inne programy sie wyp*, bo programista dal 8-znakowy bufor na date, a
ktos mu tam wpisuje 9 znakow.
Rozumieja te date jako 06-30-11, albo przestana dzialac w 2028, bo
sprytny programista koduje rok na jednym bajcie, ze znakiem :-)
Faktury sie nie drukuja poprawnie, bo drukarka przeskakuje z ostatnim
znakiem do nowego wiersza.
Export danych owocuje rokiem 115, a moze 1115 czy 19115. A moze sie
kompletnie wyp*, bo druga strona zakladala ze data zajmie 8 znakow, a
potem sa inne uzyteczne dane na scisle okreslonych pozycjach.
Naprawde - mozliwych konsekwencji bylo cale mnostwo. Po prostu
trafiles na systemy na tyle malo istotne ze nikt ich nie poprawil, i
na tyle dobre, ze nikt ich nie wyrzucil :-)
O ile pamietam, to byly tez i takie pecety, ktore po 01.01.2000 sie
nie wlaczyly - po prostu bios przy starcie wieszal sie przy analizie
daty z RTC.
Pierwsze objawy pojawily sie zreszta juz w 1998 - nowe karty
kredytowe, wazne do 01/00 ... jak myslisz - ile bankomatow odpowie
"pana karta jest niewazna" ?
Szczesliwie - w okolicach roku 2000 bylo jeszcze malo urzadzen z RTC i
z data.
Ale tak prawde mowiac, to mnie zastanawia obsluga tej sekundy
przestepnej.
Wiekszosc systemow nic o niej nie wie, liczy sobie czas normalnie,
przy kolejnej synchronizacji po prostu sobie blad skoryguja.
Ale te, co podlaczone do jakiegos zrodla czasu i co sekunde
sprawdzaja - moze je troche te 23:59:60 wybic z prawidlowego
dzialania.
No dobra - jak tak podlaczone, to pewnie sa stosownie oprogramowane.
Samo zrodlo .. stoja rozne zegary atomowe w wielu miejscach - ktos im
zadaje, ze jutro bedzie zmiana ? To dodawanie nieregularne, a
obowiazku podlaczenia do internetu nie ma.
Unix ze swoim "sekundy od 1970" ... musi z tych sekund zrezygnowac.
Nikt nie bedzie co pol roku modyfikowal biblioteki wyliczajacej daty,
choc mozna by w osobnym pliku sekundy zapisac.
Ale wszelkie programy nazdorujace procesy i liczace czas ?
No dobra, jak sie tam pare osob skasuje za minute rozmowy mniej czy
wiecej, to wielkiego nieszczescia nie bedzie, ale jacys
eksperymentatorzy moga sie zdziwic jaki to np skok mocy byl.
J.