Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl> napisał w wiadomości
news:4d3d586a$0$2454$65785112@news.neostrada.pl...
> Choć może kogoś kto potrzebuje auta w cięższy teren, w którym SUV sobie
> rady nie da, może ten kloc skusić.

Targetem tego auta jest grupa budowlańcow do jeżdżenia po niewielkich
wertepach budowanej instalacji. Po kontrakcie złom.
Po co wydawać więcej, skoro można mniej, a żadnych zawrotnych prędkości
uzyskiwać się nie będzie.

do góry

W dniu 2011-01-24 11:40, Pan Piskorz pisze:
> Frontiera.
>

frontera?

do góry

krz pisze:

> W dniu 2011-01-23 22:30, Lucjan pisze:
>> Witam
>>
>> Szukam auta myślałem o Dacii Duster jednak pisaliście że to
>> nieprawdziwy napęd 4x4. Spodobał mi się Tata Safari. Pytanie tylko
>> dlaczego on ma takie słabe przyśpieszenie.
>>
>> http://tata-safari.audik.eu/
>>
>> nawiasem mówiąc fajna stronka. Ale wg niej to auto ma. Uwaga 16 sekund
>> do 100 km/h! Jak to możliwe? Może to jakiś błąd? Przecież nawet jakby
>> ważyło 2 tony to na 1 tonę przypada 70 KM a autka typu 206 75 KM miały
>> spokojnie 13 sekund. Skąd więc 16 sekund u taty??? Błąd? Czy może mi to
>> ktoś wyjaśnić?
>>
>>
>>
>> Pozdrawiam
>>
>>
>
> masz tu crash test chińskiej terenówki:
> http://www.youtube.com/watch?v=DZWy_fASSiQ&feature=p
layer_embedded
>
> Co prawda to nie tata (chyba?), ale jakoś nie sądzę, aby tata wypadła
> lepiej..

A tu "amerykańsko-europejskiego" forda rangera
http://www.youtube.com/watch?v=xdvEIMq6vGI

i tu i tu tandeta - akurat terenówki w crash testach średnio sobie radzą.




--
Piotr Czyż

do góry

On Mon, 24 Jan 2011 11:52:33 +0100, kamil d wrote:
>W dniu 2011-01-24 11:38, Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:
>> Tylko zauważ, że Frontera jest autem sprzedawanym od 1991r. praktycznie
>> bez poważnych modernizacji konstrukcyjnych do końca produkcji. Czyli to
>> praktycznie projekt z końca lat 80-tych ubiegłego stulecia.
>
>No zgadza się. Chińczycy ten projekt kupili i sprzedają pod swoją marką.
>Kiedy Niemcy sprzedawali rozlatującą się Fronterę to było ok, kiedy
>robią ją Chińczycy to robi się skandal a przecież to dokładnie ta sama
>konstrukcja.

Wtedy wszystkie sie tak rozpadaly. Dzis klient wymaga czegos wiecej.

No i jakos wypadkowosc spada od lat. Cos chyba pomaga.

J.

do góry

On Mon, 24 Jan 2011 05:29:52 +0100, Pan Piskorz wrote:
>Bądź łaskaw zauważyć,
>że wiele chińskich aut to kontynuacja europejskiej produkcji.
>Jako europejskie były super kul, jako chińskie - "catastrophe".

Bo to jest jeszcze kwestia jakosci.
A ta w chinstkich towarach potrafi byc bardzo zmienna.
Od przyzwoitej do tragicznej.

Co warte samochody to niestety nie wiem.

J.

do góry

Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:17brj61ivt64d591qntr2t53deaq0e65lc@4ax.com...
> On Mon, 24 Jan 2011 11:52:33 +0100, kamil d wrote:
>>W dniu 2011-01-24 11:38, Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:
>>> Tylko zauważ, że Frontera jest autem sprzedawanym od 1991r. praktycznie
>>> bez poważnych modernizacji konstrukcyjnych do końca produkcji. Czyli to
>>> praktycznie projekt z końca lat 80-tych ubiegłego stulecia.
>>
>>No zgadza się. Chińczycy ten projekt kupili i sprzedają pod swoją marką.
>>Kiedy Niemcy sprzedawali rozlatującą się Fronterę to było ok, kiedy
>>robią ją Chińczycy to robi się skandal a przecież to dokładnie ta sama
>>konstrukcja.
>
> Wtedy wszystkie sie tak rozpadaly. Dzis klient wymaga czegos wiecej.

Przecież ma wybór.
Może kupić podobnego klocka, tyle że współczesnego, ale za to za 4 razy
tyle.

do góry

Dnia Mon, 24 Jan 2011 11:38:18 +0100, użytkowmik Marcin "Kenickie" Mydlak
napisał(a):

>> Dziwnym trafem perfekcyjne dzieło słynnych "niemieckich inżynierów"
>> rozpada się w identyczny sposób:
>> http://euroncap.com/tests/opel_vauxhall_frontera_200
2/125.aspx
>>
> Tylko zauważ, że Frontera jest autem sprzedawanym od 1991r. praktycznie
> bez poważnych modernizacji konstrukcyjnych do końca produkcji. Czyli to
> praktycznie projekt z końca lat 80-tych ubiegłego stulecia.

Tak, racja. Wyszukaj CGV (Chrysler Grand Voyager) na w/w stronie, projekt
młodszy (fakt klasa inna SUV kontra MPV). Im młodszy CGV tym gorszy.

Teraz porównajmy wyniki CGV z Kia Carens albo VW Sharan z Kia Carnival.
Koreańskie nie zawsze są gorsze jeśli o bezpieczeństwo wam chodzi.

--
Pozdrawiam
Adam Krawczyk - Ruda Śląska
Citroen Xantia '93 1.9i (DKZ) + ECU (LFZ) Vizeks Compilation
Toyota Corolla '96 1,3 XLI (4E-FE)

do góry

On Mon, 24 Jan 2011 18:11:04 +0100, Cavallino wrote:
>Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>>>Kiedy Niemcy sprzedawali rozlatującą się Fronterę to było ok, kiedy
>>>robią ją Chińczycy to robi się skandal a przecież to dokładnie ta sama
>>>konstrukcja.
>>
>>Wtedy wszystkie sie tak rozpadaly. Dzis klient wymaga czegos wiecej.
>
>Przecież ma wybór.
>Może kupić podobnego klocka, tyle że współczesnego, ale za to za 4 razy
>tyle.

Moze tez kupic taki sprzed 5 lat i miec nadzieje ze jest pod kazdym
wzgledem lepszy niz ten chinski .

J.

do góry

Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:nkjrj61s9akicqff7oaei0sp3v7m8n4tn9@4ax.com...
> On Mon, 24 Jan 2011 18:11:04 +0100, Cavallino wrote:
>>Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>>>>Kiedy Niemcy sprzedawali rozlatującą się Fronterę to było ok, kiedy
>>>>robią ją Chińczycy to robi się skandal a przecież to dokładnie ta sama
>>>>konstrukcja.
>>>
>>>Wtedy wszystkie sie tak rozpadaly. Dzis klient wymaga czegos wiecej.
>>
>>Przecież ma wybór.
>>Może kupić podobnego klocka, tyle że współczesnego, ale za to za 4 razy
>>tyle.
>
> Moze tez kupic taki sprzed 5 lat i miec nadzieje ze jest pod kazdym
> wzgledem lepszy niz ten chinski .

Przez 5 lat cena nie spadnie do 25 początkowej.
Więc już 10 i więcej musiałoby wchodzić w rachubę.
I tu już się robi dylemat, bo może wyjść ze konstrukcyjnie to to samo, tyle
że tu nowe, a tam stare, zużyte i skorodowane, a płacisz wyłącznie za
znaczek na masce.

Czyli typowy polski wybór - kupi się strucla, bo lepiej się szpanuje pod
dyskoteką.

do góry

On Mon, 24 Jan 2011 20:56:06 +0100, Cavallino wrote:
>Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>> Moze tez kupic taki sprzed 5 lat i miec nadzieje ze jest pod kazdym
>> wzgledem lepszy niz ten chinski .

>Przez 5 lat cena nie spadnie do 25 początkowej.
>Więc już 10 i więcej musiałoby wchodzić w rachubę.
>I tu już się robi dylemat, bo może wyjść ze konstrukcyjnie to to samo, tyle
>że tu nowe, a tam stare, zużyte i skorodowane, a płacisz wyłącznie za
>znaczek na masce.

No widzisz, ty masz doswiadczenie z Kia i Renault, a ja Daewoo i
Fordem, i pewnie stad roznica pogladow :-)

>Czyli typowy polski wybór - kupi się strucla, bo lepiej się szpanuje pod
>dyskoteką.

Przeciez za 20zl mozna przylepic znaczek "Luxus" ..

J.

do góry