-
41. Data: 2010-12-04 22:56:24
Temat: Re: Tanie auto w eksploatacji cd... duże Daewoo :)
Od: "kml" <f...@g...lp>
Użytkownik "Przembo" <x...@x...xx> napisał w wiadomości
news:idea01$qgp$1@news.onet.pl...
> To tylko potwierdza obawy kml, ta osoba nie tyle nie umie jeździć, co nie
> powinna w ogóle prowadzić auta. Wcisnąć gaz to małpa potrafi i może ta
> małpa stanowiłaby mniejsze zagrożenie na drodze... Swoją drogą znam pare
> osób które nie powinny jeździć i większość z nich faktycznie schowała PJ
> do szuflady, takiego minimum rozsądku tej osobie życze.
Dokładnie to miałem na myśli. Ja niestety znam osoby, które nie powinny
jeździć z uwagi na totalny brak talentu czy też wiek a nadal się pchają za
kółko. Na szczęście coraz mniej. Mam nadzieje, że starczy mi obiektywizmu na
stare lata i kiedyś uznam że nadszedł czas żeby przestać jeździć.
--
pozdrawiam
kml
-
42. Data: 2010-12-04 22:56:39
Temat: Re: Tanie auto w eksploatacji cd... duże Daewoo :)
Od: "Plumpi" <p...@o...pl>
Użytkownik "PiteR" <e...@z...pl> napisał w wiadomości
news:Xns9E44899B67097elektronik@localhost.net...
> Mamy porównanie, ten od Passata B4 nie dba o niego ale passat wciąż
> jeździ
No, no ....
Ja dla odmiany mam sąsiada, który przy Passacie spędzał całe popołudnia
non-stop coś naprawiając. Po 3 latach męczarni w końcu udało mu się pozbyć
strupa.
> Gość
> jest uparty i z niewiadomych powodów nie chce zmienić samochodu na
> jakieś inne kombi np Ford Escort No ale nie obgadujmy ludzi ;)
Widocznie wie, że opowiadasz pierdoły :)
Kolego polecając mu Forda Escorta chcesz aby "wlazł z deszczu pod rynnę" :D
> Po za tym mamy już dość wysłuchiwania problemów związanych z
> użytkowaniem gazu. Jeśli ktoś zyskuje na cenie zakupu gazu to
> powinien w zamian mieć ustawowy zakaz płakania po kątach.
Od których użytkowników ?
Ja Ci napisałem przecież, że nie miałem problemów z gazem choć przejeździłem
na gazie sporo kilometrów.
Mówią, że po 80 tys. km należy bezwarunkowo wymienić parownik. Ostatnio
użytkowanym samochodem z LPG zrobiłem prawie 200 i nie wymieniłem. Wśród
znajomych i rodziny większość także jeździ na gazie. Znam conajmniej
kilkadziesiąt osób, które mają samochody na gaz. Oni także nie mają
problemów.
Skąd zatem masz takie wspaniałe rewelacje na temat gazu i to tak odmienne od
doświadczeń większości ?
Ja Ci powiem skąd je masz: z własnej fantazji, kolego z fantazji.
Ja bynajmniej wiem jedno, że każde moje auto benzynowe będzie jeździło na
LPG i tacy fantaści jak Ty nie zmienią mojego przekonania, bo je zdobyłem
użytkując samochody z gazem, a nie tak jak Ty z zasłyszanych i ubarwionych
opowiastek, że ktoś tam, gdzieś tam.
-
43. Data: 2010-12-04 23:02:23
Temat: Re: Tanie auto w eksploatacji cd... duże Daewoo :)
Od: "Plumpi" <p...@o...pl>
Użytkownik "kml" <f...@g...lp> napisał w wiadomości
news:idcvi4$84m$1@inews.gazeta.pl...
> ROTFL. Znam dwie osoby, które dały sie ponieść magii naziwagena i kupiły
> używki po "dokładnym" oglądaniu etc. Pod względem awaryjności i ciągłych
> napraw jedynym gorszym samochodem jaki znam był ford escort 1.8 TD
> Błyskawicznie wymeldowali się tych wynalazków wydając naprawde dużo tylko
> po to żeby te złomy jako tako jeździły. Kupno _używanego_ passata to
> proszenie się o kłopoty. W tym kraju może 1 na 100 nadaje się do
> czegokolwiek a reszta to trupy.
Dokładnie.
A to wszystko dlatego, ze w polskim społeczeństwie tkwi durne przekonanie,
że "niemieckie to bezawaryjne i nic się przy nich nie robi tylko leje paliwo
i jeździ".
Tak więc leją paliwo i jeżdżą, aż się rozsypie, a wtedy sprzedają z hasłem:
"panie to jest tak niezawodne auto, że tylko lałem paliwo i jeździłem". To
też nie dziwota, że kolejny właściciel "pluje sobie w brodę".
Sam zjeździłem masę komisów i giełd za VW. To co miałem okazję widzieć to
szmelc, którym bez generalnego remontu nie dało się jeździć.
-
44. Data: 2010-12-04 23:08:38
Temat: Re: Tanie auto w eksploatacji cd... duże Daewoo :)
Od: PiteR <e...@z...pl>
na ** p.m.s ** Plumpi pisze tak:
> Kolego polecając mu Forda Escorta chcesz aby "wlazł z deszczu pod
> rynnę" :D
a skąd wiesz że ja mu cokolwiek polecam? :) jak zaczyna się jazda o
niedomaganiach to wychodzę z pokoju ;)
> Od których użytkowników ?
no właśnie nie wiesz o których mi chodzi :)
jesteś przewrażliwiony chyba i bierzesz wszystko do siebie
> Ja Ci napisałem przecież, że nie miałem problemów z gazem choć
> przejeździłem na gazie sporo kilometrów. Mówią, że po 80 tys. km
> należy bezwarunkowo wymienić parownik. Ostatnio użytkowanym
> samochodem z LPG zrobiłem prawie 200 i nie wymieniłem.
a nie doczytałem że jeździłeś na gazie i nawet mnie nie interesuje co
kiedy trzeba wymienić, no i nie pracujesz ze mną w jednym biurze więc
nie mogłem Ciebie usłyszeć jak płaczesz po kątach więc już odczep się
:)
--
Piter
vw golf mk2 1.3 '87
vw passat B5 1.6 '98
-
45. Data: 2010-12-04 23:16:41
Temat: Re: Tanie auto w eksploatacji cd... duże Daewoo :)
Od: "Plumpi" <p...@o...pl>
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:k7mkf65h84ulqlr9tu3n8qog7gvtic1l5a@4ax.com...
>>Kiedy te części się skończą to Lanosy będą "kolekcjonerskie" :)
>
> Lanosy byc moze, ale juz z Nubira nie bylbym taki pewien.
Panowie, ale o co Wy się tu kłucicie ?
Przecież Nexia, Lanos, Nubira, Leganza to są samochody oparte na technologii
Opla. Jak nie masz oryginalnej części Daewoo to kupujesz od Opla i
zakładasz. Sam kupowłem niektóre części oplowskie do Nexii np. tylne
sprężyny od Kadeta kombii, bo były sztywniejsze, a ja w bagażniku stale
woziłem zestaw narzędzi ważący ze 150-200kg. Ale obecnie jest masa
zamienników i oryginałów, które kosztują grosze. Dla przykładu sworzeń do
Nexii kosztuje ok. 40zł oryginał, a zamiennik ok. 20zł. Wymiana trwa pół
godziny. To co najczęściej ulega awarii w Daewoo to właśnie sworznie,
łączniki stabilizatora oraz przeguby drążka kierowniczego. Jednak są to
bardzo tanie części, a wymiany dokona każdy kowal w każdej kuźni nawet na
"zabitej dechami wsi" :)
-
46. Data: 2010-12-04 23:21:47
Temat: Re: Tanie auto w eksploatacji cd... duże Daewoo :)
Od: "Plumpi" <p...@o...pl>
Użytkownik "PiteR" <e...@z...pl> napisał w wiadomości
news:Xns9E44C2AE4B9E4elektronik@localhost.net...
>> Bardzo wątpie żeby zamienniki części były tańsze niż orygianały
>> koreańskie.
>
> nie zamienniki, nie ważne jakie, byleby sztuka żeby naprawić i jeździć
>
> zobacz, ostatnio kupowane
>
> passat B5 chłodnica szrot 120zł
> passat B5 belka zderzaka 50zł
> passat B5 odboje 50zł
> passat B5 zderzak igła 350zł
> passat B5 kierunkowskaz 23zł
>
> passat B4 chłodnica szrot 150zł
>
> golf2 chłodnica szrot 100zł
> golf2 alternator 100zł
> golf2 podnosnik szyby 20zł
> golf2 drzwi przód 100zł
> golf2 kierownica 20zł
Chłopie i jak długo Ci posłużą te części ze szrotu, zwłaszcza chłodnica ? :D
Porównaj teraz choćby do Nexii: Oryginał 200zł, a zamiennik 100zł - obydwie
nówki, a nie ze szrotu jak do Twojego Passata za 120zł ze złomu :D Za 100zł
to ja wolę kupić choćby nawet zamiennik, a nie część używaną.
-
47. Data: 2010-12-04 23:24:45
Temat: Re: Tanie auto w eksploatacji cd... duże Daewoo :)
Od: PiteR <e...@z...pl>
na ** p.m.s ** Plumpi pisze tak:
> Chłopie
Odwal się pajacu i nie jestem żadnym kolegą kolego.
--
Piter
vw golf mk2 1.3 '87
vw passat B5 1.6 '98
-
48. Data: 2010-12-04 23:25:22
Temat: Re: Tanie auto w eksploatacji cd... duże Daewoo :)
Od: "Plumpi" <p...@o...pl>
Użytkownik "Tomek" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
news:idd3o6$jal$1@news.onet.pl...
> 2 lata temu myslałem nad leganza, kupiłem nubirę, 210tys na liczniku.
> Zrobiłem tylko 16tys. 1 przypadłość to luz na kierownicy, okazało się ze
> cieknie przekładnia kierownicza, olałem i jeźdzę tak do tej pory. Ręczny
> wysiadł zaraz po zakupie, niestety naprawa stosunkowo droga, zostawiłem
> tak jak jest. Nagrzewnica, wymiana 700 zł, zawieszenie przód posypało się
> bardzo szybko, po nastepnym 10 tys tył się posypał. Poza tym klocki,
> tarcze, termostat, akumulator, wentylator chłodnicy. Duzo pali i jest
> głośna.
>
> Na plus: zawsze odpala, kosztowało 6tys, ma pełna elektrykę i 135KM.
> Zaleta tego auta jest to że nim cos nawali to daje o sobie znac duzo
> wczesniej, dlatego nie bałem się bez przygotowania podjechac do Estonii.
> Z leganzą będzie podobnie, lanosy, tico było o wiele bardziej wytrzymałe.
I to jest właśnie przykład polskiej mentalności, o której pisałem, że
naprawia się dopiero wtedy, kiedy już się całkiem rozsypie.
-
49. Data: 2010-12-04 23:30:26
Temat: Re: Tanie auto w eksploatacji cd... duże Daewoo :)
Od: "Plumpi" <p...@o...pl>
Użytkownik "to" <t...@a...xyz> napisał w wiadomości
news:4cfa3b84$0$21004$65785112@news.neostrada.pl...
>> Daewoo Leganza 2.0+gaz automat - czy to tanie w naprawie jest ? lub czy
>> jest duża szansa ze 20kkm zrobi bez awarii (po 20kkm sprzedam, zostawię
>> oddam lub rozbiję ale to już nie będzie miało znaczenia).
>
> Nie wiem jak automat, ale reszta powinna dać radę. A dlaczego nie Mondeo
> z 2.5 V6? Kosztują grosze, są wygodne i komfortowe w środku (jak na tą
> klasę i tamte czasy) i nieźle jeżdżą. Silnik 2.5 dobrze znosi LPG.
O ile Sierra to auto nie do zajechania i gdyby nie ta korozja ....
o tyle Mondeo to skarbonka bez dna.
Jak się nie dopilnuje zawieszenia to można nieźle popłynąć z kosztami.
-
50. Data: 2010-12-04 23:36:58
Temat: Re: Tanie auto w eksploatacji cd... duże Daewoo :)
Od: "Plumpi" <p...@o...pl>
Użytkownik "PiteR" <e...@z...pl> napisał w wiadomości
news:Xns9E44EE2ABA69elektronik@localhost.net...
> Odwal się pajacu i nie jestem żadnym kolegą kolego.
Aha, skończyły się argumenty.
Zatem odwalam się pajacu, nie kolego.