> No szczerze mówiąc, patrząc zarówno kształt histogramu jak i nienaturalną
> czerń, nie wpadł bym na to że to jest bez obróbki. Wręcz przeciwnie,
> wygląda jakby ktoś obciął celowo cienie (poprzez np. "auto levels" i to
> z dość znacznym marginesem obcinania ogonów).
> W każdym razie zdjęcia z mojego fuji zdecydowanie tak NIE wyglądają...
> Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,


Patrząc na histogram widzę, że to jest zdjęcie bez obróbki.
Rozłożone dokładnie na lewo i prawo. Aparat nie poradził z prawidłowym
naświetleniam. Innaczej - sytuacja przerosła jego możliwości. Ale nie ma sie co
dziwic. Lustrzanka za 3000 zł z obiektywem (ale to nie ważne) za drugie tyle
naświetliła by tak samo źle.
Może lepiej naświetliłby Nikkon D7000 gdzie jest system pomiaru TTL z
wykorzystaniem 2016-pikseowego czujnika RGB. Albo jakiś full frame.
Ja tu nie kpię z tego aparatu tylko widzę, że jest zero postępu i jak ktoś
wcześniej pisał Fuji 5600 zrobiłby tak samo dobre zdjęcie o ile nie lepsze
(mniej pixeli na matrycy i mniejsze szumy).
Taka sytuacja jak na zdjęciu niestety wymaga wsparcia dedykowanych programów
graficznych. Nawet przy daleko lepszym sprzęcie.
Różnica jest taka, że posiadacz tego lepszego sprzętu użyje odpowiedniego softu
i pokaże dobre zdjęcie. A nie jak tu. Jakość sprzed pięciu lat plus marketing.
Toteż nie krytykuję aparatu ale kładę go na półke - kolejny kompakt nie warty
uwagi.






--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl