On 2012-11-12, s...@g...com <s...@g...com> wrote:
> Popularnie, chyba mylnie nazywane antyradarami.
>
> Zastanawiam sie ile z skrzynek FR jest tak naprawde dzialajaca.
> Zerknąłem na pazegro ile kosztują detektory i troche sie zdziwilem ze troche drogie
sa.
> I dlatego zamiast kupować przyszedłem zapytać:
>
> Do tych co mają "antyradary": jaki % skrzynek jakie mijacie jest tak naprawde
aktywny?
> I bonusowo: Czy antyradar pomógł wam w zorientowaniu sie odpowiednio wcześnie że
gdzieś tam suszą?
> Chodzi mi o to czy wy wiedzieliście że coś tam może sie dziać z przodu jeszcze
zanim widzieliście zwalniających poprzedników?
>

Co prawda nie mam antyradaru ale jezdze motocyklem ;-) Np. na trasie Wawa-Zamosc,
na nie wiem ile tam ich bedzie, ale kilkanascie pewnie dziala 4-5. Ale w tych
nowych zoltych skrzynkach pojawiaja sie czesciej. Zauwazylem tez, ze czesciej
przenosza miedzy skrzynkami niz kiedys, wiec jednego dnia moze nie byc a drugiego
juz jest.

--
Artur
ZZR 1200