Dlatego to o czym piszesz to przynajmniej dla mnie sprawy oczywiste.
>
> Pozdrawiam Marcin

dla mnie nie bylo oczywiste , byc moze dlatego ze nie mialem okazji stosowania
slabych polarow.
o ile ogolny spadek rozdzielczosci jest dla mnie oczywisty , slaby filtr powoduje
jakies tam rozmycie obrazu , to nie wiedzialem ze powoduje efekt jakby
rozogniskowania obiektywu. Wymaga innych nastaw odleglosci.
w filtrze UV tej samej klasy nie moglem stwierdzic tego efektu zmiany ogniskowania. A
wiec to nie szklo , czy dodatkowe powierzchnie za to odpowiadaja.
w sumie jedno doswiadczenie wiecej , choc chyba bez wiekszego znaczenia praktycznego
, jako ze nie wnikajac w szczegoly , slabych nasadek , filtrow nalezy unikac jak
przyslowiowy diabel swieconej wody. Nic wiec nowego.