eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaTV messengerRe: TV messenger
  • Data: 2018-06-18 03:27:28
    Temat: Re: TV messenger
    Od: "HF5BS" <h...@...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Uzytkownik" <a...@s...pl> napisał w wiadomości
    news:5b26abe3$0$623$65785112@news.neostrada.pl...
    >W dniu 2018-06-07 o 09:23, HF5BS pisze:
    >
    >>>
    >>> Samochodu nie bylo, to i benzyna niepotrzebna.
    >>> A tramwaj byl :-)
    >>
    >> A i owszem :)
    >> https://www.youtube.com/watch?v=RK2Y_jD0jow
    >>
    > He he he..... Typowy przykład pokolenia Balcerowicza, które naogląda się
    > filmów Barei i wyciąga wnioski. Filmy te miały śmieszyć, dlatego były

    Jak ty nic nie rozumiesz z mojego przekazu... ile ty masz lat, kolego z
    Częstochowy (bądź okolic)?
    Za komuny jeździło? Tak. Rozklekotane autobusy (jak elektryczne chińczyki
    łomocące całą konstrukcją na każdym wyboju, jedź tak przez całe miasto),
    wyjące bimby (to akurat nie wada, tylko uroda, uciążliwość), płonące wózki
    silnikowe, maszyny drzwiowe pozacinane, w ikarusach (najczęściej, bo nie
    tylko w nich) często padnięty resor pneumatyczny, jasne, że niecodziennie,
    ale zbyt często IMAO. Co mi po dobrej organizacji, jeśli akurat autobus,
    którym jechałem, właśnie padł był? (o spojrzeniu kierownika nie wspominam, z
    racji awarii "zapóźniłem") A punktualność... zbywana zdawkowym "autobus
    kursuje co 15 minut". To w metrze można napisać "jeździ co 2 minuty" (a
    nawet częściej) i nie trzeba rozkładu, bo primo, nie utrzyma, sekundo, i tak
    jak jedno zwieje, to nie ucichnie echo jego w tunelu, a drugi wjeżdża.
    Pojazdy zbiorkomu psuły się, psują i psuć będą, oraz były psute, są psute i
    będą psute (przez wandali, czy wypadki, na ten przykład). Ale dzisiaj...
    jednak psują się znacznie rzadziej, przez ostatnie dwa lata tylko raz
    trafiłem na uszkodzoną tramwajkę, gdzie heblowała stopką po szynach, musiał
    przyjechać "serwis", odheblować i zatargać na szopę drugim składem.
    Kolejny z "argumentum ad personam", osohozi, kwwa...?

    --
    Łapy, łapy, cztery łapy,
    A na łapach pies kudłaty.
    Kto dogoni psa? Kto dogoni psa?
    Może ty? Może ty? Może jednak ja...?

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: