W dniu 2011-02-02 22:44, Cavallino pisze:
>
>> bo to nie jest system dla użytkownika
>
> Czyli widzę że nic się nie zmieniło.
>
k-wa, jak cytujesz to cytuj całe

do góry

Użytkownik "pawell32" <p...@n...pl> napisał w wiadomości
news:4d4a47d6$1@news.home.net.pl...
>W dniu 2011-02-02 22:44, Cavallino pisze:
>>
>>> bo to nie jest system dla użytkownika
>>
>> Czyli widzę że nic się nie zmieniło.
>>
> k-wa, jak cytujesz to cytuj całe


Wtedy nie miałoby to sensu, do tego miejsca napisałeś prawdę - to jest
system dla gości z zadatkami na admina, nie dla normalnego użytkownika,
które nie interesi konfiguracja systemu.

do góry

> Wtedy nie miałoby to sensu, do tego miejsca napisałeś prawdę - to jest
> system dla gości z zadatkami na admina, nie dla normalnego użytkownika,
> które nie interesi konfiguracja systemu.
bzdura, obecnie wiele dystrybucji linuxa zrobionych jest tak ze srednio
rozgarniety uczen 1 klasy podstawowki sobie poradzi. pawel32 mial zapewne na
mysli fakt iz i linux i windows i cokolwiek innego wymagaja odrobiny
zaangazowania. windows tez trzeba umiec obslugiwac i w wielu przypadkach ta
obsluga jest bardziej poroniona niz w linuxach, ilosc dostepnych
kreatorow/konfiguratorow graficznych jest zblizona w obu przypadkach z tym
ze linux oferuje Ci wglad z to co robi a windows robi to co chce on sam a
nie jego uzytkownik. aspekt pod tytulem co lepsze kradziony windows czy
darmowy linux zostawiam bo jest oczywisty.
--
Robert CyberM

do góry

Użytkownik <cyber_no_@_spam_sarocom.net> napisał w wiadomości
news:iij3ih$1j8$1@news.onet.pl...
>> Wtedy nie miałoby to sensu, do tego miejsca napisałeś prawdę - to
>> jest
>> system dla gości z zadatkami na admina, nie dla normalnego
>> użytkownika,
>> które nie interesi konfiguracja systemu.
> bzdura, obecnie wiele dystrybucji linuxa zrobionych jest tak ze
> srednio
> rozgarniety uczen 1 klasy podstawowki sobie poradzi. pawel32 mial
> zapewne na
> mysli fakt iz i linux i windows i cokolwiek innego wymagaja odrobiny
> zaangazowania. windows tez trzeba umiec obslugiwac i w wielu
> przypadkach ta
> obsluga jest bardziej poroniona niz w linuxach, ilosc dostepnych
> kreatorow/konfiguratorow graficznych jest zblizona w obu przypadkach z
> tym
> ze linux oferuje Ci wglad z to co robi a windows robi to co chce on
> sam a
> nie jego uzytkownik. aspekt pod tytulem co lepsze kradziony windows
> czy
> darmowy linux zostawiam bo jest oczywisty.

Masz rację, oczywiste że piracki Windows, nikogo nie okradłem i nie
dałem w ryj, jest lepszy niż darmowy badziew z logo pingwina.

do góry

Dnia 05.02.2011 pyton <p...@o...no> napisał/a:
>> nie jego uzytkownik. aspekt pod tytulem co lepsze kradziony windows
>> czy
>> darmowy linux zostawiam bo jest oczywisty.
>
> Masz rację, oczywiste że piracki Windows, nikogo nie okradłem i nie
> dałem w ryj, jest lepszy niż darmowy badziew z logo pingwina.

O jak ja kocham takie wypowiedzi osób które używają tylko Windows i
nie znają w ogóle Linuxa i go krytykują. A może masz wieloletnie
doświadczenie w Windowsem i z Linuxem i może jeszcze z OSX aby
wydawać takie opinie.

do góry

pyton pisze:
> Masz rację, oczywiste że piracki Windows, nikogo nie okradłem i nie
> dałem w ryj, jest lepszy niż darmowy badziew z logo pingwina.

A zdajesz sobie sprawę że diler (MS) specjalnie udostępnia pirata żebyś
sie przyzwyczaił, uzależnił a potem gdy już dorośniesz :-) dla świętego
spokoju zakupił legalnego, żeby w twoje firmie każdy komp miał system i
pakiet biurowy od MS od portiera po sekretarkę. Mało tego. Państwo w
którym żyjesz będzie Twoje podatki wydawało na zakupy od dilera.
To są miliony złotych wyrzucane w błoto.
Myślisz że używając pirata walczysz z systemem-monopolistą? Ty robisz
dokładnie to czego diler sobie życzy.

Ale jeśli chcesz grać i to dokładnie w te same gry co kolega z ławki na
windzie to proszę bardzo.

Nie zmienia to faktu że zrównanie używania pirata do kradzieży jest
przegięciem podyktowanym lobbingiem dilerów. Bo w sumie gdzie nie
spojrzeć sami monopoliści dojący kasę bez cienia oddechu konkurencji na
karku.

z

do góry

W dniu 05.02.2011 19:58, pyton pisze:
> Masz rację, oczywiste że piracki Windows, nikogo nie okradłem i nie
> dałem w ryj, jest lepszy niż darmowy badziew z logo pingwina.

idź do szkoły. jak skończysz to przestaniesz pierdolić.


--
pozdrawiam. pawell32
Slackware 13 - power of linux
http://www.net-sat.pl e-mail:p...@n...pl

do góry

Użytkownik <cyber_no_@_spam_sarocom.net> napisał w wiadomości
news:iij3ih$1j8$1@news.onet.pl...
>> Wtedy nie miałoby to sensu, do tego miejsca napisałeś prawdę - to jest
>> system dla gości z zadatkami na admina, nie dla normalnego użytkownika,
>> które nie interesi konfiguracja systemu.
> bzdura, obecnie wiele dystrybucji linuxa zrobionych jest tak ze srednio
> rozgarniety uczen 1 klasy podstawowki sobie poradzi.

Bardzo możliwe, a problem polega właśnie na tym, że na każdym komputerze
działać to będzie inaczej.
A to już dyskwalifikuje taki wynalazek.

do góry

Dnia 06.02.2011 Cavallino <c...@k...pl> napisał/a:
> Użytkownik <cyber_no_@_spam_sarocom.net> napisał w wiadomości
> news:iij3ih$1j8$1@news.onet.pl...
>>> Wtedy nie miałoby to sensu, do tego miejsca napisałeś prawdę - to jest
>>> system dla gości z zadatkami na admina, nie dla normalnego użytkownika,
>>> które nie interesi konfiguracja systemu.
>> bzdura, obecnie wiele dystrybucji linuxa zrobionych jest tak ze srednio
>> rozgarniety uczen 1 klasy podstawowki sobie poradzi.
>
> Bardzo możliwe, a problem polega właśnie na tym, że na każdym komputerze
> działać to będzie inaczej.
> A to już dyskwalifikuje taki wynalazek.

No i 'średnio rozgarnięty uczeń 1 klasy podstawówki' to jednak nie jest
typowy użytkownik komputera. Dla dzisiejszych małolatów elektronika to
środkowisko naturalne.

do góry

Użytkownik "Sergiusz Rozanski" <w...@m...com.pl>
napisał w wiadomości news:

>>> bzdura, obecnie wiele dystrybucji linuxa zrobionych jest tak ze srednio
>>> rozgarniety uczen 1 klasy podstawowki sobie poradzi.
>>
>> Bardzo możliwe, a problem polega właśnie na tym, że na każdym komputerze
>> działać to będzie inaczej.
>> A to już dyskwalifikuje taki wynalazek.
>
> No i 'średnio rozgarnięty uczeń 1 klasy podstawówki' to jednak nie jest
> typowy użytkownik komputera. Dla dzisiejszych małolatów elektronika to
> środkowisko naturalne.

A sprawdziłeś ilu z nich zagłębia się w to czym się posługują?
Bo ja patrząc na moje jestem przerażony, dla nich nie ma różnicy czy OS jest
w ROM tunera satelitarnego, czy na HDD komputera, ma się dać używać (w
sensie grać na kompie najczęściej) tak samo i nie przejmować się tym jak to
działa, o konfigurowaniu w ogóle nie wspominając.

Czyli są pod tym względem bardziej zacofani niż starsze pokolenie w ich
wieku, które wiele rzeczy musiało rozpoznać bojem, bo nikt starszy i
dostępny na wyciągnięcie ręki nie był w stanie im pomóc.

do góry