eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaSztuczne obciążenie do spawarki 300A
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 50

  • 41. Data: 2017-04-18 15:42:12
    Temat: Re: Sztuczne obciążenie do spawarki 300A
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Tue, 18 Apr 2017 11:49:26 +0200, Paweł Pawłowicz napisał(a):
    > W dniu 2017-04-18 o 11:32, J.F. pisze:
    >> Dnia Tue, 18 Apr 2017 11:04:16 +0200, Paweł Pawłowicz napisał(a):
    >>>>> W roztworze wodnym nie ma szans na powstanie metalicznego sodu. Na
    >>>>> katodzie rozładowuje się ten jon, dla którego potencjał wydzielania jest
    >>>>> najwyższy (wartości są ujemne, więc najniższy co do wartości
    >>>>> bezwzględnej), a więc w tym przypadku wydzieli się wodór.
    >>>>
    >>>> No tak pisza, ale jak to sprawdzic, jesli metaliczny sod nie ma prawa
    >>>> sie utrzymac, bo zaraz z woda przereaguje?
    >>>
    >>> Mierząc napięcie na elektrolizerze. Jeśli jest za niskie dla
    >>> rozładowania kationów sodu, to sód się nie wydzieli.
    >>
    >> A jak ustalic, przy jakim napieciu sie sod wydziela ?
    >
    > Policzyć, w sąsiednim poście wyjaśniłem jak.

    Policzenie wymaga danych doswiadczalnych i kolko sie zamyka :-)

    >>> Zadałeś bardzo ciekawe pytanie. Problem polega na nadnapięciu. W dużym
    >>> skrócie: w ogniwie zachodzi reakcja redukcji na elektrodzie dodatniej i
    >>
    >> Ja tego nigdy nie rozumialem, ale jedno wiem - jak sie na elektrodzie
    >> sod wydzieli, to blyskawicznie sie w wodor zamieni.
    >
    > Właśnie nie! Nie wydzieli się sód, jeśli może wydzielić się wodór.
    > Przyroda postępuje tak, jak człowiek. Robi to, co jej najłatwiej :-)

    Nie mowie nie, moze i tak, ale gdyby sie jednak wydzielil, to i tak
    bysmy nie zobaczyli :-)

    I stad pytania, jak ustalic co sie naprawde wydzielilo.

    >>> reakcja utleniania na elektrodzie ujemnej, jeśli ogniwo nie jest
    >>> obciążone, to napięcie na nim jest równe sile elektromotorycznej. Jeśli
    >>> chcesz odwrócić reakcje tak, aby na elektrodzie ujemnej zachodziła
    >>> redukcja, a na dodatniej utlenianie, musisz z zewnątrz przyłożyć
    >>> napięcie o tej samej polaryzacji co SEM, ale wyższe.
    >>
    >> Elektroda sodowa i chlorowa wydaja mi sie lekko niewykonalne, wiec jak
    >> zmierzyc napiecie ?
    >
    > Sodową jednak da się zrobić, oczywiście w warunkach bezwodnych i
    > beztlenowych, stosuje się to przy elektrolizie stopionych soli.

    Ale to calkiem inne warunki pracy, wiec czy uzyskne napiecie bedzie
    takie samo jak w wodnych roztworach ?

    J.


  • 42. Data: 2017-04-18 17:13:15
    Temat: Re: Sztuczne obciążenie do spawarki 300A
    Od: Paweł Pawłowicz <p...@w...up.wroc [kropka] pl>

    W dniu 2017-04-18 o 15:26, J.F. pisze:
    > Dnia Tue, 18 Apr 2017 13:06:24 +0200, Paweł Pawłowicz napisał(a):
    >> W dniu 2017-04-18 o 12:10, J.F. pisze:
    >>> Dnia Tue, 18 Apr 2017 11:20:22 +0200, Paweł Pawłowicz napisał(a):
    >>>> W dniu 2017-04-18 o 02:54, HF5BS pisze:
    >>>>> Tyle, że ja o tej rtęci, to tak bajdełej, a nie do tego układu. Zresztą,
    >>>>> rtęć też nie da rady cały czas amalgamować sodu.
    >>>>
    >>>> Tak. Ściślej: amalgamat staje się ciałem stałym i traci użyteczność dla
    >>>> technologii elektrolizy.
    >>>
    >>> Z tego co Sekowski pisal, to jeszcze plynny zaczyna reagowac z woda.
    >>
    >> Technologia elektrolizy NaCl wygląda tak, ze w elektrolizerze sód
    >> rozpuszcza się w rtęci a chlor wydziela się w postaci gazu. Chlor zwykle
    >> jest skraplany i transportowany jako ciecz (jako wrocławianin z
    >> pewnością widziałeś cysterny z ciekłym chlorem jadące z Brzegu Dolnego).
    >
    > Nie mieszkam przy torach ... ale gdyby taka cysterna sie wykoleila ?
    > O ile pamietam to przypadek "rozszczelnienia" takiej cysterny byl.

    Nie znam przypadku rozszczelnienia cysterny z chlorem. Wiele lat temu na
    nasypie przy Teatrze Polskim wykoleiła się cysterna z benzyną i fajnie
    wisiała w powietrzu, ale się nie rozszczelniła. Wrocławska Obrona
    Cywilna przeprowadziła wtedy symulację, co by było, gdyby tam spadła i
    pękła cysterna z chlorem. Lepiej nie pisać, co im wyszło, jeszcze by
    ktoś przeczytał...

    >> Amalgamat jest pompowany do reaktora w którym jest mieszany z wodą.
    >
    > I o to chodzi.
    > W elektrolizerze nie reaguje z woda, a w reaktorze reaguje z woda.
    > Cuda :-)
    >
    >> Powstający NaOH możesz kupić jako Kreta i wykorzystać do wywoływania
    >
    > Ponoc juz tej technologii sie nie uzywa, teraz jest elektroliza z
    > uzyciem "membran". W ktorej z kolei powstaje slynna "sol wypadowa",
    > czyli ulubiona przyprawa Polakow :-)

    Używa się, daje produkty o wyższej czystości.

    >> płytek (aby był związek z elektroniką). Z drugim produktem, wodorem,
    >> jest pewien kłopot. Jest go trochę za dużo, aby go sensownie sprzedać, a
    >
    > I tak by powstal sód/NaOH, ktory trzeba jakos zutylizowac.
    > Na szczescie cala masa odbiorcow na to NaOH czeka.
    >
    > Tak juz calkiem OT - a to nie jest tak, ze glowny produkt to NaOH, a
    > chlor sie robi uciazliwym odpadem, z ktorym nie ma co robic ?

    Chlor jest eksportowany za dobre pieniądze.

    >> spalanie wodoru w celach energetycznych nie jest wcale takie sympatyczne.
    >
    > Elektrownie wodor chetnie przyjma ... ale do chlodzenia generatorow.
    > A w zasadzie to nie przyjma, bo maja wlasne elektrolizery.
    >
    >> Tak nawiasem mówiąc, moc instalacji w fabryce, o której wspominałem,
    >> wynosi 60MW. Zadanie: policz prąd przy napięciu 4.5V. W praktyce, możesz
    >> chodzić po hali i wybadywać linie sił pola, kluczem francuskim.
    >
    > Usilowalem sie doszukac jak to wyglada przy elektrolizie miedzi.
    > Tam chyba wieksze prady.
    >
    > Ale czy to nie jest tak, ze elektrolizery polaczone szeregowo, i
    > napiecie sporo wyzsze ? Przy rteciowym prostowniku straty na 4.5V
    > bylyby olbrzymie.
    > A diody na takie prady to od relatywnie niedawna.
    >> No to, znowu aby był związek z elektroniką. Do trawienia płytek używamy
    >> roztworu FeCl3. Mówi się, że kation Fe+3 reaguje z miedzią redukując się
    >> do Fe+2. Ale siarczan żelaza (III) nie działa. Więc jak to jest naprawdę?
    >
    > A nie dziala ?

    Trawi, ale bardzo wolno. Miedź w roztworze wodnym ładuje się dodatnio,
    kationy Fe+3 jakoś nie chcą do niej leźć.

    > Ja mam jakies podejrzenia .. czy to nie jest tak, ze trawi Cu++,
    > przechodzac do Cu+ ?

    Czynnikiem trawiącym jest jon kompleksowy [FeCl4]-

    > Tomasz Plucinski dawal kiedys na swojej strone przyklady dziwnych
    > reakcji redoks.
    >
    >
    > P.S nie trawi tez stezony FeCl3/bardzo wolno trawi.

    Powstają trudno rozpuszczalne związki hamujące trawienie. Można to
    wykorzystywać przy precyzyjnym trawieniu do eliminacji podtrawiania.

    > PPS. A jak sie FeCl3 robi ? Nie wystarczy zelaza zmieszac z HCl i
    > napowietrzac ?

    I bardzo długo czekać. Lepiej dodać kwas azotowy.

    P.P.


  • 43. Data: 2017-04-18 17:16:31
    Temat: Re: Sztuczne obciążenie do spawarki 300A
    Od: Paweł Pawłowicz <p...@w...up.wroc [kropka] pl>

    W dniu 2017-04-18 o 15:42, J.F. pisze:
    > Dnia Tue, 18 Apr 2017 11:49:26 +0200, Paweł Pawłowicz napisał(a):
    >> W dniu 2017-04-18 o 11:32, J.F. pisze:
    >>> Dnia Tue, 18 Apr 2017 11:04:16 +0200, Paweł Pawłowicz napisał(a):
    >>>>>> W roztworze wodnym nie ma szans na powstanie metalicznego sodu. Na
    >>>>>> katodzie rozładowuje się ten jon, dla którego potencjał wydzielania jest
    >>>>>> najwyższy (wartości są ujemne, więc najniższy co do wartości
    >>>>>> bezwzględnej), a więc w tym przypadku wydzieli się wodór.
    >>>>>
    >>>>> No tak pisza, ale jak to sprawdzic, jesli metaliczny sod nie ma prawa
    >>>>> sie utrzymac, bo zaraz z woda przereaguje?
    >>>>
    >>>> Mierząc napięcie na elektrolizerze. Jeśli jest za niskie dla
    >>>> rozładowania kationów sodu, to sód się nie wydzieli.
    >>>
    >>> A jak ustalic, przy jakim napieciu sie sod wydziela ?
    >>
    >> Policzyć, w sąsiednim poście wyjaśniłem jak.
    >
    > Policzenie wymaga danych doswiadczalnych i kolko sie zamyka :-)

    Ale to, na szczęście, już za nas zrobili :-)

    >>>> Zadałeś bardzo ciekawe pytanie. Problem polega na nadnapięciu. W dużym
    >>>> skrócie: w ogniwie zachodzi reakcja redukcji na elektrodzie dodatniej i
    >>>
    >>> Ja tego nigdy nie rozumialem, ale jedno wiem - jak sie na elektrodzie
    >>> sod wydzieli, to blyskawicznie sie w wodor zamieni.
    >>
    >> Właśnie nie! Nie wydzieli się sód, jeśli może wydzielić się wodór.
    >> Przyroda postępuje tak, jak człowiek. Robi to, co jej najłatwiej :-)
    >
    > Nie mowie nie, moze i tak, ale gdyby sie jednak wydzielil, to i tak
    > bysmy nie zobaczyli :-)
    >
    > I stad pytania, jak ustalic co sie naprawde wydzielilo.
    >
    >>>> reakcja utleniania na elektrodzie ujemnej, jeśli ogniwo nie jest
    >>>> obciążone, to napięcie na nim jest równe sile elektromotorycznej. Jeśli
    >>>> chcesz odwrócić reakcje tak, aby na elektrodzie ujemnej zachodziła
    >>>> redukcja, a na dodatniej utlenianie, musisz z zewnątrz przyłożyć
    >>>> napięcie o tej samej polaryzacji co SEM, ale wyższe.
    >>>
    >>> Elektroda sodowa i chlorowa wydaja mi sie lekko niewykonalne, wiec jak
    >>> zmierzyc napiecie ?
    >>
    >> Sodową jednak da się zrobić, oczywiście w warunkach bezwodnych i
    >> beztlenowych, stosuje się to przy elektrolizie stopionych soli.
    >
    > Ale to calkiem inne warunki pracy, wiec czy uzyskne napiecie bedzie
    > takie samo jak w wodnych roztworach ?

    To się nazywa pytanie abstrakcyjne ;-)

    P.P.


  • 44. Data: 2017-04-18 17:26:37
    Temat: Re: Sztuczne obciążenie do spawarki 300A
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Tue, 18 Apr 2017 17:13:15 +0200, Paweł Pawłowicz napisał(a):
    > W dniu 2017-04-18 o 15:26, J.F. pisze:
    >>> Technologia elektrolizy NaCl wygląda tak, ze w elektrolizerze sód
    >>> rozpuszcza się w rtęci a chlor wydziela się w postaci gazu. Chlor zwykle
    >>> jest skraplany i transportowany jako ciecz (jako wrocławianin z
    >>> pewnością widziałeś cysterny z ciekłym chlorem jadące z Brzegu Dolnego).
    >>
    >> Nie mieszkam przy torach ... ale gdyby taka cysterna sie wykoleila ?
    >> O ile pamietam to przypadek "rozszczelnienia" takiej cysterny byl.
    >
    > Nie znam przypadku rozszczelnienia cysterny z chlorem. Wiele lat temu na
    > nasypie przy Teatrze Polskim wykoleiła się cysterna z benzyną i fajnie
    > wisiała w powietrzu, ale się nie rozszczelniła. Wrocławska Obrona
    > Cywilna przeprowadziła wtedy symulację, co by było, gdyby tam spadła i
    > pękła cysterna z chlorem. Lepiej nie pisać, co im wyszło, jeszcze by
    > ktoś przeczytał...

    I o to wlasnie mi chodzilo ... te cysterny ciagle przez Wroclaw
    jezdza ?

    >>> Powstający NaOH możesz kupić jako Kreta i wykorzystać do wywoływania
    >>
    >> Ponoc juz tej technologii sie nie uzywa, teraz jest elektroliza z
    >> uzyciem "membran". W ktorej z kolei powstaje slynna "sol wypadowa",
    >> czyli ulubiona przyprawa Polakow :-)
    >
    > Używa się, daje produkty o wyższej czystości.

    A nie zanieczyszczone rtecia ?

    >>> płytek (aby był związek z elektroniką). Z drugim produktem, wodorem,
    >>> jest pewien kłopot. Jest go trochę za dużo, aby go sensownie sprzedać, a
    >> I tak by powstal sód/NaOH, ktory trzeba jakos zutylizowac.
    >> Na szczescie cala masa odbiorcow na to NaOH czeka.
    >> Tak juz calkiem OT - a to nie jest tak, ze glowny produkt to NaOH, a
    >> chlor sie robi uciazliwym odpadem, z ktorym nie ma co robic ?
    >
    > Chlor jest eksportowany za dobre pieniądze.

    A oni co tego robia ? PCW ?

    To u nich z kolei NaOH jest uciazliwym odpadem ? :-)

    >>> No to, znowu aby był związek z elektroniką. Do trawienia płytek używamy
    >>> roztworu FeCl3. Mówi się, że kation Fe+3 reaguje z miedzią redukując się
    >>> do Fe+2. Ale siarczan żelaza (III) nie działa. Więc jak to jest naprawdę?
    >>
    >> A nie dziala ?
    >
    > Trawi, ale bardzo wolno. Miedź w roztworze wodnym ładuje się dodatnio,
    > kationy Fe+3 jakoś nie chcą do niej leźć.

    >> Ja mam jakies podejrzenia .. czy to nie jest tak, ze trawi Cu++,
    >> przechodzac do Cu+ ?
    >
    > Czynnikiem trawiącym jest jon kompleksowy [FeCl4]-

    A podobnego siarczanowego nie ma ?

    >> PPS. A jak sie FeCl3 robi ? Nie wystarczy zelaza zmieszac z HCl i
    >> napowietrzac ?
    >
    > I bardzo długo czekać. Lepiej dodać kwas azotowy.

    A nie mozna wprost chloru ?

    J.


  • 45. Data: 2017-04-18 17:38:18
    Temat: Re: Sztuczne obciążenie do spawarki 300A
    Od: Paweł Pawłowicz <p...@w...up.wroc [kropka] pl>

    W dniu 2017-04-18 o 17:26, J.F. pisze:
    > Dnia Tue, 18 Apr 2017 17:13:15 +0200, Paweł Pawłowicz napisał(a):
    >> W dniu 2017-04-18 o 15:26, J.F. pisze:
    >>>> Technologia elektrolizy NaCl wygląda tak, ze w elektrolizerze sód
    >>>> rozpuszcza się w rtęci a chlor wydziela się w postaci gazu. Chlor zwykle
    >>>> jest skraplany i transportowany jako ciecz (jako wrocławianin z
    >>>> pewnością widziałeś cysterny z ciekłym chlorem jadące z Brzegu Dolnego).
    >>>
    >>> Nie mieszkam przy torach ... ale gdyby taka cysterna sie wykoleila ?
    >>> O ile pamietam to przypadek "rozszczelnienia" takiej cysterny byl.
    >>
    >> Nie znam przypadku rozszczelnienia cysterny z chlorem. Wiele lat temu na
    >> nasypie przy Teatrze Polskim wykoleiła się cysterna z benzyną i fajnie
    >> wisiała w powietrzu, ale się nie rozszczelniła. Wrocławska Obrona
    >> Cywilna przeprowadziła wtedy symulację, co by było, gdyby tam spadła i
    >> pękła cysterna z chlorem. Lepiej nie pisać, co im wyszło, jeszcze by
    >> ktoś przeczytał...
    >
    > I o to wlasnie mi chodzilo ... te cysterny ciagle przez Wroclaw
    > jezdza ?

    Kolejowe tak, drogowe omijają Wrocław.

    >>>> Powstający NaOH możesz kupić jako Kreta i wykorzystać do wywoływania
    >>>
    >>> Ponoc juz tej technologii sie nie uzywa, teraz jest elektroliza z
    >>> uzyciem "membran". W ktorej z kolei powstaje slynna "sol wypadowa",
    >>> czyli ulubiona przyprawa Polakow :-)
    >>
    >> Używa się, daje produkty o wyższej czystości.
    >
    > A nie zanieczyszczone rtecia ?

    Straty wynoszą kilka kilogramów rtęci rocznie. Stężenie rtęci w
    produkcie jest pomijalnie niskie.

    >>>> płytek (aby był związek z elektroniką). Z drugim produktem, wodorem,
    >>>> jest pewien kłopot. Jest go trochę za dużo, aby go sensownie sprzedać, a
    >>> I tak by powstal sód/NaOH, ktory trzeba jakos zutylizowac.
    >>> Na szczescie cala masa odbiorcow na to NaOH czeka.
    >>> Tak juz calkiem OT - a to nie jest tak, ze glowny produkt to NaOH, a
    >>> chlor sie robi uciazliwym odpadem, z ktorym nie ma co robic ?
    >>
    >> Chlor jest eksportowany za dobre pieniądze.
    >
    > A oni co tego robia ? PCW ?

    Również.

    > To u nich z kolei NaOH jest uciazliwym odpadem ? :-)
    >
    >>>> No to, znowu aby był związek z elektroniką. Do trawienia płytek używamy
    >>>> roztworu FeCl3. Mówi się, że kation Fe+3 reaguje z miedzią redukując się
    >>>> do Fe+2. Ale siarczan żelaza (III) nie działa. Więc jak to jest naprawdę?
    >>>
    >>> A nie dziala ?
    >>
    >> Trawi, ale bardzo wolno. Miedź w roztworze wodnym ładuje się dodatnio,
    >> kationy Fe+3 jakoś nie chcą do niej leźć.
    >
    >>> Ja mam jakies podejrzenia .. czy to nie jest tak, ze trawi Cu++,
    >>> przechodzac do Cu+ ?
    >>
    >> Czynnikiem trawiącym jest jon kompleksowy [FeCl4]-
    >
    > A podobnego siarczanowego nie ma ?

    Nie ma. Nawiasem mówiąc, charakterystyczny kolor roztworu chlorku żelaza
    pochodzi właśnie od tego jonu.

    >>> PPS. A jak sie FeCl3 robi ? Nie wystarczy zelaza zmieszac z HCl i
    >>> napowietrzac ?
    >>
    >> I bardzo długo czekać. Lepiej dodać kwas azotowy.
    >
    > A nie mozna wprost chloru ?

    Można, ale to mało praktyczne.
    Z chloru i żelaza robi się bezwodny FeCl3 stosowany jako katalizator w
    syntezie chemicznej. Nawiasem mówiąc, jest to związek który, podobnie
    jak AlCl3 lub BF3 ma 6 elektronów na ostatniej powłoce. Stąd bierze się
    jego wielka chęć do podciągnięcia owych dwóch brakujących do oktetu
    elektronów. Na przykład cząsteczce wody.

    P.P.


  • 46. Data: 2017-04-18 19:59:23
    Temat: Re: Sztuczne obciążenie do spawarki 300A
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Paweł Pawłowicz napisał:

    > Przy okazji trochę nazewnictwa: chemicy definiują katodę jako elektrodę
    > na której zachodzi reakcja redukcji. Tak więc w ogniwie , gdy reakcje
    > są spontaniczne, katodą jest elektroda dodatnia, natomiast w
    > elektrolizerze, gdy reakcje są wymuszone, katodą jest elektroda ujemna.
    > W efekcie, w tym samym akumulatorze podczas ładowania katodą jest
    > elektroda ujemna, a podczas pracy katodą jest elektroda dodatnia.
    > Elektronik czytający o procesach ładowania i rozładowywania akunulatora
    > może czuć się skonfudowany...

    Grek może sobie katodę wyobrażać również w ten sposób:

    http://gr.depositphotos.com/5339834/stock-photo-desc
    ent-traffic-sign.html

    Podobie anodę, tyle że odwrotnie.

    --
    Jarek


  • 47. Data: 2017-04-18 20:24:14
    Temat: Re: Sztuczne obci??enie do spawarki 300A
    Od: "Desoft" <N...@i...pl>


    Użytkownik "Mirek" <m...@n...dev> napisał w wiadomości
    news:ocvf0t$vsk$2@node1.news.atman.pl...
    > On 16.04.2017 08:14, Szumek wrote:
    >> Witam
    >> przyda?o by mi sie sztuczne obci??enie do spawarki
    >> przy 100A ?eby wytrzyma?o minute a przy 300A kilkanascie sekund
    >> z czego zrobiae ?
    >>
    >>
    > Zależy co masz, albo możesz mieć.
    > Liny stalowe, rury, drut, ewentualnie wanna z wodą - jak kolega pisze, ale
    > uważał bym, bo mieszanki wodoru z tlenem będzie sporo.

    Trenowałem drut i woda.
    To znaczy kawałek drutu chromonikielinowego / stalowego itp o odpowiedniej
    rezystancji
    zanurzony w wodzie.

    --
    Desoft


  • 48. Data: 2017-04-18 20:46:45
    Temat: Re: Sztuczne obciążenie do spawarki 300A
    Od: Paweł Pawłowicz <p...@w...up.wroc [kropka] pl>

    W dniu 2017-04-18 o 19:59, Jarosław Sokołowski pisze:
    > Pan Paweł Pawłowicz napisał:
    >
    >> Przy okazji trochę nazewnictwa: chemicy definiują katodę jako elektrodę
    >> na której zachodzi reakcja redukcji. Tak więc w ogniwie , gdy reakcje
    >> są spontaniczne, katodą jest elektroda dodatnia, natomiast w
    >> elektrolizerze, gdy reakcje są wymuszone, katodą jest elektroda ujemna.
    >> W efekcie, w tym samym akumulatorze podczas ładowania katodą jest
    >> elektroda ujemna, a podczas pracy katodą jest elektroda dodatnia.
    >> Elektronik czytający o procesach ładowania i rozładowywania akunulatora
    >> może czuć się skonfudowany...
    >
    > Grek może sobie katodę wyobrażać również w ten sposób:
    >
    > http://gr.depositphotos.com/5339834/stock-photo-desc
    ent-traffic-sign.html
    >
    > Podobie anodę, tyle że odwrotnie.

    Chyba odwrotnie. Na katodzie zachodzi redukcja, obniżanie stopnia
    utlenienia, więc w dół.
    :-)

    P.P.


  • 49. Data: 2017-04-18 21:09:19
    Temat: Re: Sztuczne obciążenie do spawarki 300A
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Paweł Pawłowicz napisał:

    >>> Przy okazji trochę nazewnictwa: chemicy definiują katodę jako elektrodę
    >>> na której zachodzi reakcja redukcji. Tak więc w ogniwie , gdy reakcje
    >>> są spontaniczne, katodą jest elektroda dodatnia, natomiast w
    >>> elektrolizerze, gdy reakcje są wymuszone, katodą jest elektroda ujemna.
    >>> W efekcie, w tym samym akumulatorze podczas ładowania katodą jest
    >>> elektroda ujemna, a podczas pracy katodą jest elektroda dodatnia.
    >>> Elektronik czytający o procesach ładowania i rozładowywania akunulatora
    >>> może czuć się skonfudowany...
    >>
    >> Grek może sobie katodę wyobrażać również w ten sposób:
    >>
    >> http://gr.depositphotos.com/5339834/stock-photo-desc
    ent-traffic-sign.html
    >>
    >> Podobie anodę, tyle że odwrotnie.
    >
    > Chyba odwrotnie. Na katodzie zachodzi redukcja, obniżanie stopnia
    > utlenienia, więc w dół.
    > :-)

    Weź pan nie udawaj Greka, oni swoje wiedzą.

    --
    Jarek


  • 50. Data: 2017-04-20 19:28:46
    Temat: Re: Sztuczne obciążenie do spawarki 300A
    Od: Janusz <j...@o...pl>

    W dniu 2017-04-17 o 12:43, Paweł Pawłowicz pisze:
    > W dniu 2017-04-16 o 21:52, Janusz pisze:
    > [...]
    >> Drut za cienki, stary brzeszczot stalowy obustronny
    >> zanurzony oczywiście w wiadrze z wodą powinien dać radę.
    >> Ja za mało to dołożyć drugi, trzeci, skrecić razem równolegle.
    >> Coś takiego
    >> http://rexxer24.pl/brzeszczot-do-metalu-i-drewna-300
    x25x0-06-opak72szt-rc-09-024.html
    >>
    >
    > Zmierzyłem taki brzeszczot. Ma 0.7mm grubości, 23mm szerokości i 28cm
    > między otworkami. Jeśli to policzyć, wychodzi 3.5 milioma. Przy 30V i
    > 300A potrzebujesz 100 miliomów. Więc nie równolegle, a szeregowo. 29 sztuk.

    Faktycznie :( zawsze mi się wydawało że to powinno być więcej omów.


    --
    Pozdr
    Janusz

strony : 1 ... 4 . [ 5 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: