Na początku lat 90 ub.w. w programie 2 PR w sobote lub w niedzielę po
południu była audycja popularno-naukowa, głównie omawiane były
światowe nowosci w elektronice dot. domowego sprzetu audio. W jednej
z audycji wspomniano o polskim pasjonacie (mowa była chyba o uczniu
jtechnikum), który skonstruowal super jakości magnetofon, o ile
pamietam była to praca na jakiś konkurs. Magnetofon ow miał nie
odbiegać jakościowo od "zachodniej" klasy sprzetu hifi. Ton
wypowiedzi prowadzących audycje był mniej więcej taki, że to
niezwykle że jakiś tam młodzieniec zbudował w garażu lepszy sprzet
niż zakłady Kaprzaka, Diory razem wzięte (upadające już wtedy).
Czy ktoś może zetknął się z tą sprawa a może nawet zna/pamięta
szczegóły tej konstrukcji?

--
Marek

do góry

W dniu 2013-02-02 01:49, Marek pisze:
> Na początku lat 90 ub.w. w programie 2 PR w sobote lub w niedzielę po
> południu była audycja popularno-naukowa, głównie omawiane były światowe
> nowosci w elektronice dot. domowego sprzetu audio. W jednej z audycji
> wspomniano o polskim pasjonacie (mowa była chyba o uczniu jtechnikum),
> który skonstruowal super jakości magnetofon, o ile pamietam była to
> praca na jakiś konkurs. Magnetofon ow miał nie odbiegać jakościowo od
> "zachodniej" klasy sprzetu hifi. Ton wypowiedzi prowadzących audycje był
> mniej więcej taki, że to niezwykle że jakiś tam młodzieniec zbudował w
> garażu lepszy sprzet niż zakłady Kaprzaka, Diory razem wzięte (upadające
> już wtedy).
> Czy ktoś może zetknął się z tą sprawa a może nawet zna/pamięta szczegóły
> tej konstrukcji?
>

Może to chodziło o ś.p. Kudelskiego Stefana?

Pozdrawiam
DaN

do góry

On Sat, 02 Feb 2013 09:34:58 +0100, DaNsOuNd <d...@d...pl>
wrote:
> Może to chodziło o ś.p. Kudelskiego Stefana?

A mialem napisać, że nie chodzi o Kudelskiego :-). Nie to pokolenie,
to był początek lat 90 a mowa była o uczniu technikum.

--
Marek

do góry

Pan Marek napisał:

>> Może to chodziło o ś.p. Kudelskiego Stefana?
>
> A mialem napisać, że nie chodzi o Kudelskiego :-). Nie to pokolenie,
> to był początek lat 90 a mowa była o uczniu technikum.

No ale w latach dziewięćdziesiątych nie było już zakładów Kasprzaka,
więc trudno mówić, że ktoś był lepszy. W ogóle robienie magnetofonów,
zwłaszcza "supermagnetofonów", wtedy miało już nikły sens.

Jarek

PS
Kudelski nie robił swoich urządzeń w garażu, tylko w kuchni na lodówce.

do góry

On 02 Feb 2013 15:42:53 GMT, Jarosław Sokołowski<j...@l...waw.pl>
wrote:
> No ale w latach dziewięćdziesiątych nie było już zakładów Kasprzaka,
> więc trudno mówić, że ktoś był lepszy. W ogóle robienie
magnetofonów,
> zwłaszcza "supermagnetofonów", wtedy miało już nikły sens.

Formalnie istniały do 1999, upadłość była w 1994. Historia jest z
roku 1990 lub 1989. Jaka wtedy była powszechna alternatywa dla
magnetofonu jako zapisu audio? DAT? CD-R ? MP3? :-) No dobra, były
magnetowidy ze cieżka audio HIFI. Od biedy można było nagrywać ale
kasety mało poręczne.

--
Marek

do góry

Pan Marek napisał:

>> No ale w latach dziewięćdziesiątych nie było już zakładów Kasprzaka,
>> więc trudno mówić, że ktoś był lepszy. W ogóle robienie magnetofonów,
>> zwłaszcza "supermagnetofonów", wtedy miało już nikły sens.
>
> Formalnie istniały do 1999, upadłość była w 1994. Historia jest
> z roku 1990 lub 1989.

Unitra istnieje do dzisiaj -- żyje z wynajmu pomieszczeń. I to nieźle,
budynek jej się trafił bogaty. W Kasprzaku byłem ostatnio w latach
osiemdziesiątych. Produkowali spłuczki do kibla i inne podobne sprzęty
hi-tech. W ogóle stwierdzenie, że ktoś skonstruowal magnetofon "lepszy
od Kasprzaka" może robić wrażenie tylko na młodym niedouczonym
dziennikarzu.

> Jaka wtedy była powszechna alternatywa dla magnetofonu jako zapisu
> audio? DAT? CD-R ? MP3? :-) No dobra, były magnetowidy ze cieżka
> audio HIFI. Od biedy można było nagrywać ale kasety mało poręczne.

Dlaczego "powszechna", skoro to miał być "supermagnetofon"? Od roku
1980 (powstanie płyty CD) alternatywą był ogólnie rzecz biorąc zapis
cyfrowy. Na przełomie lat 80/90 jasne już było, że można odejść także
od taśmy (również cyfrowej) -- zastąpić ją mogą choćby twarde dyski.

--
Jarek

do góry

W dniu niedziela, 3 lutego 2013 11:23:25 UTC+1 użytkownik Jarosław Sokołowski
napisał:
> Pan Marek napisaďż˝:
>
>
>
> >> No ale w latach dziewi��dziesi�tych nie by�o ju� zak�ad�w
Kasprzaka,
>
> >> wi�c trudno m�wi�, �e kto� by� lepszy. W og�le robienie
magnetofon�w,
>
> >> zw�aszcza "supermagnetofon�w", wtedy mia�o ju� nik�y sens.
>
> >
>
> > Formalnie istnia�y do 1999, upad�o�� by�a w 1994. Historia jest
>
> > z roku 1990 lub 1989.
>
>
>
> Unitra istnieje do dzisiaj -- �yje z wynajmu pomieszcze�. I to nie�le,
>
> budynek jej si� trafi� bogaty. W Kasprzaku by�em ostatnio w latach
>
> osiemdziesi�tych. Produkowali sp�uczki do kibla i inne podobne sprz�ty
>
> hi-tech. W og�le stwierdzenie, �e kto� skonstruowal magnetofon "lepszy
>
> od Kasprzaka" mo�e robi� wra�enie tylko na m�odym niedouczonym
>
> dziennikarzu.
>
>
>
> > Jaka wtedy by�a powszechna alternatywa dla magnetofonu jako zapisu
>
> > audio? DAT? CD-R ? MP3? :-) No dobra, by�y magnetowidy ze cie�ka
>
> > audio HIFI. Od biedy mo�na by�o nagrywa� ale kasety ma�o por�czne.
>
>
>
> Dlaczego "powszechna", skoro to miaďż˝ byďż˝ "supermagnetofon"? Od roku
>
> 1980 (powstanie p�yty CD) alternatyw� by� og�lnie rzecz bior�c zapis
>
> cyfrowy. Na prze�omie lat 80/90 jasne ju� by�o, �e mo�na odej��
tak�e
>
> od ta�my (r�wnie� cyfrowej) -- zast�pi� j� mog� cho�by twarde
dyski.
>
>
>
> --
>
> Jarek
A tak z innej beczki i niekoniecznie na temat. Płyta CD fajnie gra. Magnetofon i
gramofon to jednak coś innego. W nich prawie widać jak jak powstają dźwięki.

do góry

On 03 Feb 2013 10:23:25 GMT, Jarosław Sokołowski<j...@l...waw.pl>
wrote:
> od Kasprzaka" może robić wrażenie tylko na młodym niedouczonym
> dziennikarzu.

Oj to były inne czasy. Program nie prowadzili dziennikarze ale
zaproszeni specjaliści dyskutowali zer sobą. Pamiętam wrażenie wtedy
nas mnie zrobił cykl wykładow dot. zapisu CD i cyfrowego zapisu
dźwięku. Audycje były na poziomie akademickim a nie pop sci.
Dyskusja o tym magnetofonie była bardzo techniczna, omawiane były
szczegóły konstrukcji w porównaniu do użytych rozwiązań w
urządzeniach "zachodnich" a komentarz dot. Kasprzaka był raczej
humorystyczny.

--
Marek

do góry

Pan Marek napisał:

>> od Kasprzaka" może robić wrażenie tylko na młodym niedouczonym
>> dziennikarzu.
>
> Oj to były inne czasy. Program nie prowadzili dziennikarze ale
> zaproszeni specjaliści dyskutowali zer sobą. Pamiętam wrażenie wtedy
> nas mnie zrobił cykl wykładow dot. zapisu CD i cyfrowego zapisu
> dźwięku. Audycje były na poziomie akademickim a nie pop sci.
> Dyskusja o tym magnetofonie była bardzo techniczna, omawiane były
> szczegóły konstrukcji w porównaniu do użytych rozwiązań w
> urządzeniach "zachodnich" a komentarz dot. Kasprzaka był raczej
> humorystyczny.

Na przełomie lat 80/90 wiązanie jakichkolwiek nadziei z zapisem dźwięku
na taśmie magnetofonowej, to nie był dobry pomysł. Sam Stefan Kudelski
w roku 1980 stwierdził, że przed magnetofonami nie ma przyszłości i trzeba
zająć się czym innym.

--
Jarek

do góry