eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaFotografowanie w muzeach - już można?!Re: Super! To ja od razu mam małą prośbę o zdjęcie na Wawelu! :) [Re: Fotografowanie w muzeach - już można?!]
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.onet.pl!newsgate.onet.pl!niusy.one
    t.pl
    From: e...@o...pl
    Newsgroups: pl.rec.foto.cyfrowa
    Subject: Re: Super! To ja od razu mam małą prośbę o zdjęcie na Wawelu! :) [Re:
    Fotografowanie w muzeach - już można?!]
    Date: Fri, 09 Apr 2010 13:21:58 +0200
    Organization: Onet.pl
    Lines: 100
    Sender: n...@n...onet.pl
    Message-ID: <3...@n...onet.pl>
    References: <lv28sa1ha7r6.9bb41ik8c71k$.dlg@40tude.net>
    NNTP-Posting-Host: newsgate.onet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: newsgate.onet.pl 1270812119 11590 213.180.130.18 (9 Apr 2010 11:21:59 GMT)
    X-Complaints-To: n...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: Fri, 9 Apr 2010 11:21:59 +0000 (UTC)
    Content-Disposition: inline
    X-Mailer: http://niusy.onet.pl
    X-Forwarded-For: 83.12.242.74, 10.174.28.61
    X-User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; pl; rv:1.9.2.3) Gecko/20100401
    Firefox/3.6.3
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.foto.cyfrowa:853382
    [ ukryj nagłówki ]

    > Dnia Fri, 09 Apr 2010 09:16:30 +0200, e...@o...pl napisał(a):
    >
    > > Zbiory muszą mieć zewidencjonowane.
    >
    > I tak sa. Dba o to wlasciwy konserwator zabytkow.

    O ile jakaś rzecz ruchoma jest mu znana. I jest to wówczas
    ewidencja konserwatora zabytków, a nie moja, jako posiadacza
    jakiegoś zbioru. Ta ewidencja nic mnie nie obchodzi.

    >
    > > Nic nie można w zbiorze samowolnie zmieniać.
    >
    > Tez istnieja w tym zakresie ograniczenia. Np. nie mozna zbiorow wywiezc za
    > granice kraju - musza pozostac w Polsce.

    Oczywiście masz rację co do zagranicy. Ale jest to
    ograniczenie przedmiotowe (dotyczy wieku danego obiektu, rzeczy),
    a nie podmiotowe (właściciel).
    Jeśli jestem właścicielem "niemuzealnym", to mogę zrobić
    z kolekcją co chcę: wyprzedać pojedynczymi sztukami
    na allegro, spalić w piecu, podarować, zamienić ze stratą.
    Muzeum nic takiego samo z siebie zrobić nie może. Głupia
    zamiana eksponatów przez muzea, to wyjątkowe korowody.
    Stąd zwykle mamy wzajemne wypożyczenia.

    > > W zamian za iluzoryczny splendor miałbym same obowiązki.
    >
    > I prawo do ubiegania sie o pieniadze z ministerstwa lub innego podmiotu w
    > zaleznosci kto bylby podmiotem zalozycielskim muzeum - a moze nim byc
    > wojewoda, prezydent miasta, etc.

    Masz rację. Błędnie napisałem. Splendor jest jak najbardziej
    prawdziwy. A o pieniądze, to się można "ubiegać".

    >
    > > Tworzenie muzeów z prywatnych zbiorów zdarza się bardzo
    > > rzadko. Nikt nie ma tyle pieniędzy, aby utrzymywać z
    > > własnej kieszeni taką instytucję.
    >
    > I dlatego zaklada sie muzeum i wystepuje o "parasol" w postaci pieniedzy z
    > budzetu - przynajmniej na zabezpieczenie zbiorow.

    No właśnie. Na początku dostanę jakieś pieniądze, potem
    "wicie-rozumicie" muszę radzić sobie sam. Pieniędzy w budżecie
    (państwa, województwa, miasta) zawsze jest za mało.
    Właściciele zabytkowych budowli też mogą się domagać
    od budżetu refundacji nawet 50% kosztów renowacji obiektu.
    Tylko, że jak ktoś dostanie kilka procent, to już jest
    szczęściarzem.
    >
    > > Mają więc np. swoje muzea miasta i miasteczka. Burmistrz ma z
    > > początku satysfakcję, a nic nie płaci.
    >
    > Oj placi i to od samego poczatku bo skoro jest organem zalozycielskim to na
    > jego glowie jest jego utrzymanie.

    Tak, tylko że przez pierwszy rok jest euforia. Tworzymy muzeum!
    Zabezpieczamy obiekty dla następnych pokoleń! Pokażemy młodym,
    przypomnimy starym! A patałachy w sąsiednim miasteczku nie mają
    swojego muzeum!
    A potem dla następnego burmistrza przychodzi proza życia.
    Systematycznie opłacać kilku ludzi, ogrzać budę, zapłacić za prąd,
    jak się uda, to może jakiś eksponat kupić. I z roku na rok
    jest trudniej. Bo mieszkańcy obejrzeli zbiory w pierwszym
    roku, a turystów niewiele takie zbiory obchodzą i jest ich
    kilku tygodniowo.
    Wg mojej wiedzy utrzymanie najbardziej pipkowatego muzeum,
    to 200 tys. rocznie. Nie tak łatwo pozyskać te pieniądze.
    A jeszcze trudniej muzeum zlikwidować.
    Mieszkańcy też się zaczynają dziwić po co systematycznie
    wykładać setki tysięcy na muzeum, którego nikt nie odwiedza.
    Taka sama kolekcja bez statusu muzeum byłaby np. dla miasta
    tańsza w utrzymaniu, elastyczniejsza w rozwoju, łatwiejsza
    do zlikwidowania czy zamknięcia w szafie.

    >
    > > Jeśli nie masz formalnego statusu muzeum, to mogą ci
    > > w kij nadmuchać jeśli będziesz chciał brać pieniądze
    > > za fotografowanie swoich zbiorów.
    >
    > Masz mylne pojecie o zakresie swobod w zakresie dzialalnosci gospodarczej.
    > Co zreszta koledzy juz wspomnieli - zobacz ile jest obwarowan dla agencji
    > turystucznych, ile dotyczy sprzedazy papierosow czy wodki nieletnim, sa
    > przepisy ktore reguluja zapas paliwa na stacjach benzynowych, etc. etc.

    Raczej nie mam mylnego pojęcia o zakresie swobód w działalności
    gospodarczej. Tylko, że akurat brania pieniędzy za umożliwianie
    fotografowania moich niemuzealnych zbiorów nikt mi nie zabroni.
    Naprawdę mogą mi w kij nadmuchać za opodatkowane ściąganie opłat
    za fotografowanie moich motyli, map, kapsli, etykiet od serków
    czy jogurtów.

    Piotr




    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: