-
1. Data: 2013-01-22 14:24:22
Temat: Re: Straz miejska pomaga odpalic auta
Od: masti <g...@t...hell>
Dnia pięknego Tue, 22 Jan 2013 13:22:24 +0000 osobnik zwany Michal Lukasik
napisał:
> Witam
>
> http://wiadomosci.gazeta.pl/
wiadomosci/1,114871,13274325,_To_na_pewno_za_darmo__
_Straz_miejska_pomaga_odpalic.html
>
> Ktoś powinien ich najpierw przeszkolić bo to co widać na zdjęciach to
> IMO "masakra". Chyba nie muszę tłumaczyć o co chodzi i każdy widzi?
ciekawe kto zapłaci za szkody? są ubezpieczeni?
--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett
-
2. Data: 2013-01-22 14:26:34
Temat: Re: Straz miejska pomaga odpalic auta
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Tue, 22 Jan 2013 13:24:22 +0000 (UTC), masti
>> Ktoś powinien ich najpierw przeszkolić bo to co widać na zdjęciach to
>> IMO "masakra". Chyba nie muszę tłumaczyć o co chodzi i każdy widzi?
> ciekawe kto zapłaci za szkody? są ubezpieczeni?
Realnie to bezpieczniejsze niż odpalanie na pych. :P
Czyt. nie róbcie scen, nie wszyscy się muszą znać. :>
--
Pozdor Myjk
-
3. Data: 2013-01-22 14:39:06
Temat: Re: Straz miejska pomaga odpalic auta
Od: ddddddd <l...@b...wytnijbezspamu.net.pl>
W dniu 2013-01-22 14:26, Myjk pisze:
> Tue, 22 Jan 2013 13:24:22 +0000 (UTC), masti
>
>>> Ktoś powinien ich najpierw przeszkolić bo to co widać na zdjęciach to
>>> IMO "masakra". Chyba nie muszę tłumaczyć o co chodzi i każdy widzi?
>> ciekawe kto zapłaci za szkody? są ubezpieczeni?
>
> Realnie to bezpieczniejsze niż odpalanie na pych. :P
> Czyt. nie róbcie scen, nie wszyscy się muszą znać. :>
>
no dobra, uświadomcie mnie co w tym niebezpiecznego?
--
Pozdrawiam
Lukasz
-
4. Data: 2013-01-22 14:58:31
Temat: Re: Straz miejska pomaga odpalic auta
Od: wchpikus <w...@w...wp.pl>
> no dobra, uświadomcie mnie co w tym niebezpiecznego?
>
Tez nie rozumiem...
Z ekektrycznego punktu widzenia to fakt, podlaczanie dwoch akumulatorow
rownolegle nie jest najlepszym pomyslem, ale przy zalozeniu ze drugie
auto (od ktorego odpalamy) ma wlaczony silnik bedzie dzialac..
Wiec o co chodzi?
-
5. Data: 2013-01-22 15:03:22
Temat: Re: Straz miejska pomaga odpalic auta
Od: wchpikus <w...@w...wp.pl>
> no dobra, uświadomcie mnie co w tym niebezpiecznego?
>
Tez nie rozumiem...
Z elektrycznego punktu widzenia to fakt, podlaczanie dwoch akumulatorow
rownolegle nie jest najlepszym pomyslem, ale przy zalozeniu ze drugie
auto (od ktorego odpalamy) ma wlaczony silnik bedzie dzialac..
Wiec o co chodzi?
-
6. Data: 2013-01-22 15:06:51
Temat: Re: Straz miejska pomaga odpalic auta
Od: Michał Pysz <p...@w...pl>
> Z ekektrycznego punktu widzenia to fakt, podlaczanie dwoch akumulatorow
> rownolegle nie jest najlepszym pomyslem, ale przy zalozeniu ze drugie
> auto (od ktorego odpalamy) ma wlaczony silnik bedzie dzialac..
> Wiec o co chodzi?
To akurat nie ma znaczenia, połączenie przez masę też będzie równoległe.
A chodzi o iskrzenie przy podłączaniu/odłączaniu.
Zależy nam na tym by to iskrzenie było daleko od akumulatora.
mp.
-
7. Data: 2013-01-22 15:10:51
Temat: Re: Straz miejska pomaga odpalic auta
Od: ddddddd <l...@b...wytnijbezspamu.net.pl>
W dniu 2013-01-22 15:06, Michał Pysz pisze:
>> Z ekektrycznego punktu widzenia to fakt, podlaczanie dwoch akumulatorow
>> rownolegle nie jest najlepszym pomyslem, ale przy zalozeniu ze drugie
>> auto (od ktorego odpalamy) ma wlaczony silnik bedzie dzialac..
>> Wiec o co chodzi?
> To akurat nie ma znaczenia, połączenie przez masę też będzie równoległe.
> A chodzi o iskrzenie przy podłączaniu/odłączaniu.
> Zależy nam na tym by to iskrzenie było daleko od akumulatora.
>
ale dlaczego, wybuchł komuś kiedyś akumulator od takiego iskrzenia?
--
Pozdrawiam
Lukasz
-
8. Data: 2013-01-22 15:26:47
Temat: Re: Straz miejska pomaga odpalic auta
Od: wchpikus <w...@w...wp.pl>
W dniu 2013-01-22 15:10, ddddddd pisze:
> To akurat nie ma znaczenia, połączenie przez masę też będzie równoległe.
eeee?
Jesli nie ma znaczenia, proponuje policzyc prady plynace miedzy
akumulatorami...
Zakladajac ze masz dwa takie same aku, i prad jaki mozesz z nich
wykrzesac (rozruchowy) np 12V 54Ah prad 530A, to rezystancja wewnetrzna
takiego aku to ok 0.018ohm..
Teraz jeden z nich ma 12V( dobry) a drugi jest rozladowany...10V
Przy 2V roznicy masz 111A...
hmm...
Jednak moim zdaniem ma to znaczenie...
Moze sie myle..
:)
-
9. Data: 2013-01-22 15:30:08
Temat: Re: Straz miejska pomaga odpalic auta
Od: wchpikus <w...@w...wp.pl>
eeee?
Jesli nie ma znaczenia, proponuje policzyc prady plynace miedzy
akumulatorami...
Zakladajac ze masz dwa takie same aku, i prad jaki mozesz z nich
wykrzesac (rozruchowy) np 12V 54Ah prad 530A, to rezystancja wewnetrzna
takiego aku to ok 0.018ohm..
Teraz jeden z nich ma 12V( dobry) a drugi jest rozladowany...10V
Przy 2V roznicy masz 111A...
hmm...
Jednak moim zdaniem ma to znaczenie...szczegolnie jak nie chcesz swojego
rozladowac:)
Moze sie myle..
-
10. Data: 2013-01-22 15:40:28
Temat: Re: Straz miejska pomaga odpalic auta
Od: ddddddd <l...@b...wytnijbezspamu.net.pl>
W dniu 2013-01-22 15:26, wchpikus pisze:
> W dniu 2013-01-22 15:10, ddddddd pisze:
>> To akurat nie ma znaczenia, połączenie przez masę też będzie równoległe.
>
>
> eeee?
>
> Jesli nie ma znaczenia, proponuje policzyc prady plynace miedzy
> akumulatorami...
> Zakladajac ze masz dwa takie same aku, i prad jaki mozesz z nich
> wykrzesac (rozruchowy) np 12V 54Ah prad 530A, to rezystancja wewnetrzna
> takiego aku to ok 0.018ohm..
> Teraz jeden z nich ma 12V( dobry) a drugi jest rozladowany...10V
> Przy 2V roznicy masz 111A...
> hmm...
> Jednak moim zdaniem ma to znaczenie...
> Moze sie myle..
> :)
no ale doczekam się wreszcie odpowiedzi jakie znaczenie? wybuchnie?
zepsuje się akumulator?
Pytam bo od zawsze tak odpalam i jeszcze nic mi ani nikomu znajomemu się
nie stało - i zwykle większe akumulatory - od 60 do 100Ah.
--
Pozdrawiam
Lukasz