-
51. Data: 2012-10-22 15:36:35
Temat: Re: Strażnik Texasu
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "4CX250" napisał w wiadomości grup
Użytkownik "J.F" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>> A jak sad zobaczy to nagranie, to moze dojsc do wniosku ze to nie
>> zadne spanikowanie, tylko celowe wywolanie "wypadku".
>Ale on żadnego nagrania nie musi przedstawiać.
>Pierwszy lepszy policjant po obejrzeniu rodzaju rys i wypowiedzi
>kierowców uzna winę złotówy.
Nie musi, ale niewykluczone ze z glupoty pokaze, jak Megrims, choc dla
niego sie dobrze skonczylo :-)
Poza tym policjant moze kamerke dostrzec, kazac sobie pokazac, i/lub
zabezpieczyc jako dowod.
J.
-
52. Data: 2012-10-22 15:37:18
Temat: Re: Strażnik Texasu
Od: AZ <a...@g...com>
On 2012-10-22, 4CX250 <t...@p...ornet.pl> wrote:
>> Wiesz, jak miałem wypadek z uszkodzeniem ciała (maluch wyjechał mi w
>> poprzek), to prokurator
>> (zupełnie nie wykazując przy tym objawów rozbawienia) wielokrotnie pytał i
>> mnie, oraz ja się
>> dowiedziałem też innych świadków, czy podjąłem akcję mająca na celu
>> uniknąć kolizji.
>> Na moje ówczesne zdziwienie że o co chodzi, skoro to tamten wymusił,
>> wyjaśnił (prywatnie) że gdyby
>> były istotne wątpliwości (np. ktoś zeznał, że mogłem hamować, a nie
>> hamowałem itp) mógłbym zostać
>> współwinnym.
>
> Jakie mógł. Za nim jechał spory autobus i nie było mowy o ostrym hamowaniu.
> Kto ci udowodni że nie jechał?
>
Gdzie go widac? Skoro po tym pasie z tylu pycil autobus to po co wjezdzal
pod ten autobus chwile wczesniej?
--
Artur
ZZR 1200
-
53. Data: 2012-10-22 15:38:22
Temat: Re: Stra?nik Texasu
Od: jerzu <t...@i...pl>
On Mon, 22 Oct 2012 13:31:30 +0000 (UTC), AZ
<a...@g...com> wrote:
>Tak samo ten ocenia predkosc.
Ale ten ma dokładność lepszą niż radar :))
--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński x...@i...pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200
Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145
-
54. Data: 2012-10-22 15:43:50
Temat: Re: Strażnik Texasu
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Mon, 22 Oct 2012 15:35:13 +0200, 4CX250
> Jechałem odcinek 30km za nim z perędkością
> 30-40kmh i nie szło go wyprzedzić.
ROTFL
--
Pozdor Myjk
-
55. Data: 2012-10-22 16:23:08
Temat: Re: Strażnik Texasu
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Myjk" napisał w wiadomości
Mon, 22 Oct 2012 15:35:13 +0200, 4CX250
>> Jechałem odcinek 30km za nim z perędkością
>> 30-40kmh i nie szło go wyprzedzić.
>ROTFL
Nie ma sie co smiac, tez kiedys tak trafilem - niedzielne popoludnie,
duzy ruch z naprzeciwka, waska droga ... i nie ma jak wyprzedzic.
Na szczescie ogonek jechal 60-70, na kierowcow nie bylo co narzekac,
ale w pewnym momencie z tylu podjechala karetka i przestalo byc
smiesznie.
J.
-
56. Data: 2012-10-22 16:30:12
Temat: Re: Strażnik Texasu
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Jakub Witkowski" napisał w wiadomości
W dniu 2012-10-22 14:50, szufla pisze:
>>> Tym niemniej art 3 PoRD jest dosc wyrazny.
>>> I niejednego sad skazal za brak wlasciwego "manewru obronnego".
>> Tzn, kogo ? Chetnie poczytam ile bylo tych przypadkow i w jakich
>> okolicznosciach.
>>> A jak sad zobaczy to nagranie, to moze dojsc do wniosku ze to nie
>>> zadne spanikowanie, tylko celowe wywolanie "wypadku".
>> Dobry zart :)
>Wiesz, jak miałem wypadek z uszkodzeniem ciała (maluch wyjechał mi w
>poprzek), to prokurator
>(zupełnie nie wykazując przy tym objawów rozbawienia) wielokrotnie
>pytał i mnie, oraz ja się
>dowiedziałem też innych świadków, czy podjąłem akcję mająca na celu
>uniknąć kolizji.
>Na moje ówczesne zdziwienie że o co chodzi, skoro to tamten wymusił,
>wyjaśnił (prywatnie) że gdyby
>były istotne wątpliwości (np. ktoś zeznał, że mogłem hamować, a nie
>hamowałem itp) mógłbym zostać
>współwinnym.
Jak hamowales, to i tak mogles zostac uznanym winnym
http://webcache.googleusercontent.com/search?q=cache
:17pcx8PKiBUJ:http://prawo.legeo.pl/prawo/ii-kkn-368
-99/%2Bmanewru+obronnego+opinia+bieglego&sclient=psy
-ab&hl=pl&site=&btnK=&ct=clnk
Za mocno zle, za slabo zle .... ot pech
J.
-
57. Data: 2012-10-22 16:49:44
Temat: Re: Strażnik Texasu
Od: LEPEK <g...@w...pl>
W dniu 2012-10-22 12:37, szufla pisze:
> tekst typu "Widzial ze taxi go nie widzi i
> zjezdza na jego pas i zamiast przyhamowac doprowadzil do kolizji " to po
> prostu szczyt inteligencji :)
Ale czemu przeciwstawiasz fakty inteligencji? Widział, że taxi zjeżdża
na jego pas i zamiast zgodnie z art. 3. próbować uniknąć kolizji poprzez
zdjęcie nogi z gazu (korona by mu z głowy chyba nie spadła), to
przyśpiesza zderzając się.
Pozdr,
--
L E P E K Pruszcz Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Corolla E11 4E-FE sedan '97
Avensis T22 1CD-FTV sedan '01
-
58. Data: 2012-10-22 16:52:05
Temat: Re: Strażnik Texasu
Od: LEPEK <g...@w...pl>
W dniu 2012-10-22 14:49, szufla pisze:
> Juz to uzasadnialem, kolejne dyskusje na ten temat nie maja sensu bo
> beda trwac w nieskonczonasc i kazdy bedzie mial swoje racje.
Że się taxi pchało bez pardonu? To nie usprawiedliwia dodawania gazu.
Pozdr,
--
L E P E K Pruszcz Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Corolla E11 4E-FE sedan '97
Avensis T22 1CD-FTV sedan '01
-
59. Data: 2012-10-22 17:00:10
Temat: Re: Strażnik Texasu
Od: Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury>
W dniu 2012-10-22 15:30, 4CX250 pisze:
> Jakie mógł. Za nim jechał spory autobus i nie było mowy o ostrym hamowaniu.
I tak się go przestraszył, że jeszcze przyspieszył.
--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.
-
60. Data: 2012-10-22 17:36:37
Temat: Re: Strażnik Texasu
Od: Bydlę <p...@g...com>
On 2012-10-21 22:48:04 +0000, Rafał Grzelak <s...@s...com> said:
> Powiedzcie, że to trolling. Proszę.
Nie.
To idioci (wystarczyło 25 sekund pierwszego filmu, by móc postawić taką
diagnozę).
--
Bydlę