-
661. Data: 2011-09-02 19:02:12
Temat: Re: Steve odchodzi!
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"MaciekBabciaDobosz" <b...@j...org.pl> wrote in message
news:20110902180723.402fcea0@babcia-workstation...
> Dnia 2011-09-02, o godz. 15:45:10
> Krystek <s...@k...art.pl> napisał(a):
>
>> 2011-09-02 14:22, Pszemol wysłał(a) wiadomość:
>> > "MaciekBabciaDobosz" <b...@j...org.pl> wrote in message
>> >
>> >> I będę jasno mówił klientom że powoduje on problem bo od
>> >> tego by moje rozwiązania działały stabilnie zależy mój zarobek i
>> >> nie mogę dopuścić do tego by wpływ na to miał niedorobiony sprzęt
>> >> jakiegoś producenta.
>> >
>> > OK, Twoja sprawa.
>> > Aczkolwiek nie spotkałem się z takim zastrzeżeniem przeglądając
>> > aplikacje internetowe w AppStore - będziesz jedyny jak coś takiego
>> > napiszesz. Ciekawe że innym programistom to nie przeszkadza :-)
>>
>> No widzisz, Babcia? Słaby z Ciebie programista, skoro pisząc
>> aplikację nie jesteś w stanie przeskoczyć problemów sprzętowych ;-)
>
> Ja akurat nie programuję tylko szefuję projektowi ale to szczegół.
> Coraz ciekawiej się robi. Właśnie się dowiedziałem że trzymając
> zwyczajnie telefon w ręku coś zwieram i nie powinienem telefonu
> trzymać ręką. Emejzing - jak to mówią w Północnej Karolinie...
Nie żartuj - będąc managerem projektu dotyczącego iPhone4
nie znałeś jego najpopularniejszej wady? To źle o Tobie świadczy...
-
662. Data: 2011-09-02 19:09:25
Temat: Re: Steve odchodzi!
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"JoteR" <j...@p...pl> wrote in message news:j3r4ik$a73$1@inews.gazeta.pl...
> "Pszemol" napisał:
>
>> Telefon można trzymać w ręce w bardzo różny sposób, i dobrze
>> obaj wiemy że zdajesz sobie sprawę z tego o czym mówię... :-)
>> [...]
>> Na dodatek testując swój software nie będziesz nieustannie
>> narzekał na problem ze zwieraniem anteny tylko będziesz tak
>> trzymał ten telefon aby anteny przy testowaniu software nie zwierać.
>> [...]
>> Tak się przypadkiem składa, że sam jestem inżynierem elektronikiem
>> i często muszę testować swój hardware i software,
>
> Nie wierzę, że taki idiotyzm mógł napisać elektronik, nawet zwykły
> technik.
> W świetle powyższej wypowiedzi twierdzę, że swój dyplom kupiłeś na
> bazarze.
> A teraz mnie pozwij.
Ależ nie mam najmniejszego zamiaru :-)
Masz prawo myśleć sobie o mnie co tylko chcesz...
Nawet jeśli nie zrozumiałeś wcale tego co powiedziałem, nie przeszkadza mi
to.
-
663. Data: 2011-09-02 19:19:06
Temat: Re: Steve odchodzi!
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Krystek" <s...@k...art.pl> wrote in message
news:j3r4na$1uo$1@node2.news.atman.pl...
> Owszem masz rację (o matko, zgadzam się z Pszemolem), że optyka Zeissa
> zjechała mocno na jakości, w porównaniu do tego, co było jeszcze jakiś
> czas temu, ale lepsza kropla Zeissa (patrząc na to, w jakich modelach się
> ją montuje), niż kropla plastiku "no name". Jak dla mnie akurat to nie
> aparat foto jest na najważniejszym miejscu przy zakupie telefonu, więc
> mnie ziębi to, czy w telefonie mam 3,2 MPxl czy 8 MPxl (oczywiście, jeśli
> w wybranym modelu będę miał 8 MPxl to nie będzie to dla mnie powód do
> zmartwień, ale doświadczenie za zdjęciami pokazuje, że czasem lepsze 5
> MPxl niż szumiące 8 megapikseli na maciupeńkiej matrycy).
Argument jaki ja postawiłem jest taki, że iPhone 4 robi bardzo
dobre zdjęcia - lepsze od wielu innych, porównywalnych telefonów...
Nie wiem czemu wciąż niektórzy zarzucają mi bzdury że rzekomo
twierdziłem że iPhone 4 robi lepsze zdjęcia niż lustrzanka cyfrowa?
Owszem, nie jest to NAJWAŻNIEJSZE kryterium przy porównywaniu
telefonów ale - dla mnie - jedno z trzech najważniejszych... Choćby
dlatego że mój lepszy aparat G9 nie mieści mi się do kieszeni jeansów
jak iPhone 4 więc nie mam go ZAWSZE ze sobą jak nadarzy się
okazja do zrobienia jakichś fajnych fotek :)
A co do megapikseli - ludzie lubią upraszczać sobie życie jakie ich
otacza i dla laika fotografii liczba pikseli z matrycy jest dobrym
numerem do zaczepienia oka przy porównywaniu aparatów...
Co z tego że liczba pikseli nic nie znaczy dla kogoś kto się zna? :-)
Ja Ci powiem szczerze że nawet nie wiem ile megapiksli ma matryca
w aparacie iPhone 4 - nic mnie to właściwie nie obchodzi... :-)
Zdjęcia jakie robi są doskonałe do zastosowań w jakich się takie zdjęcia
przydają i są WYRAŹNIE lepsze od zdjęć jakie robią porównywalne
telefony komórkowe. I ten lepszy efekt końcowy się dla mnie liczy,
bo cóż mi z tego że aparat X będzie miał więcej megapiksli skoro
aparat Y będzie miał lepsze ogniskowanie, lepszą równowage bieli
i lepiej dobrane mierzenie ekspozycji dając ogólnie lepsze zdjęcie
z aparatu Y niż zawierające wprawdzie więcej piksli zdjęcie z X?
-
664. Data: 2011-09-02 19:35:11
Temat: Re: Steve odchodzi!
Od: "Tomek" <n...@s...pl>
Użytkownik "Krystek" <s...@k...art.pl> napisał:
> Wiem, że Belle jest nowszy od Anny, ale na Belle jeszcze nie można zmigrować
> Symbiana^3. A
link dotyczył tego, co napisałem.
Hmmm, czyli jak miałem w N8 s^3, później Annę, a później Bellę, to zmigrowałem z
S^3 na Bellę czy nie?
-
665. Data: 2011-09-02 19:41:14
Temat: Re: Steve odchodzi!
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Krystek" <s...@k...art.pl> wrote in message
news:j3r5a4$2lu$1@node2.news.atman.pl...
> 2011-09-02 17:56, Pszemol wysłał(a) wiadomość:
>> "Krystek" <s...@k...art.pl> wrote in message
>> news:j3qqoe$dsh$2@node2.news.atman.pl...
>>> 2011-08-30 14:43, Pszemol wysłał(a) wiadomość:
>>>> "AL" <a...@s...tam> wrote in message
>>>> news:j3i4g5$646$1@inews.gazeta.pl...
>>>>
>>>>> Ty zeczywiscie taki jeste juz w tego iPhone'a zakochany?
>>>>> Wez sie rozgarnij i zobacz, ze procz Apple sa rowniez inne telefony,
>>>>> komputery, etc...
>>>>
>>>> Syfiaste.
>>>
>>> No i to jest argument nie do zbicia.
>>
>> No nie jest do zbicia, bo to subiektywna ocena...
>> Taka mniej więcej jak ocena "przyzwoitości" zdjęć z Nokii
>> przez Ciebie, fanboya Nokii.
>
> Hey, fanboyu iPhone'a: przeczytałeś dyskusję o zdjęciach z telefonów?
> To nie ja napisałem w M-ID: <j...@p...onet.pl>
>
>> 2011-09-01 03:23, Pszemol wysłał(a) wiadomość:
>>> "Andrzej Libiszewski" <a...@g...usunto.pl> wrote in message
>>>
>>>> Trudno sobie niestety również wyobrazić telefon robiący dobrej jakości
>>>> zdjęcia.
>>>
>>> Może dlatego, że nie miałeś iPhone? :-)
Bo widzisz - ja umiem sobie wyobrazić telefon który dobrze robi zdjęcia.
(dobrze jak na telefon...). Mam taki telefon który robi dobrej jakości
zdjęcia
i to mi wspomaga wyobraźnię!
> O jakości zdjęć z telefonów Nokii napisałem tylko tyle, że (cytuję):
> "(...) zdjęcia były przyzwoitej (nie rewelacyjnej, tylko przyzwoitej, bo
> zachwycać się nie ma czym) jakości." Były porównywalnej, choć nieco
> gorszej jakości od tych, do których link był wrzucone na grupę (dla
> przypomnienia) -
> <http://www.mgsm.pl/pl/katalog/apple/iphone416gb/zdj
ecia/Apple_iPhone_4_16GB.html>
Lepsze/gorsze to pojęcia względne, dla każdego znaczą coś innego.
W szczególności dla człowieka który na codzień robi zdjęcia tylko
lustrzanką cyfrową pełnoobrazkową bo lustrzanka APS-C to już dla
niego syf nieprzeciętny z pewnością nie doceni zdjęć z jakiegokolwiek
telefonu, nawet z iPhona4. Ale nie o tym była mowa - porównywałem
aparat z iPhone 4 do aparatów z innych telefonów. To oczywiste.
Z tego co wyczytałem tutaj każdy mówi lepsze/gorsze, ładne/brzydkie
o zdjęciach nie wspominając ani słowa co widzi złego/dobrego
w tych fotkach: złe ostrzenie? szumy? zła równowaga bieli? niska
rozdzielczość? Trochę konkretów by nie zaszkodziło, inaczej
możemy się kłócić do woli a i tak nie ma sensu kłótnia o subiektywnej
opinii poszczególnych odbiorców bo każdy posługuje się innym kryterium.
I tą subiektywną opinię wyraziłem w formie "syfiaste" o innych
telefonach... :-) Chyba mam prawo do swojej opinii?
> Swoją drogą, to słabo, że najnowszy produkt flagowy Apple'a jeśli chodzi o
> smartfony, telefon nowszy od wzmiankowanych w innym posćie Nokii (miałem
> też do czynienia z aparatem w Sony Ericsson K750i oraz w SAMSUNG-u
> sliderze i szału nie ma. Slidera używa moja rodzicielka - szum w czystej
> postaci.) o dwie generacje (kilka lat różnicy) robi ledwo porównywalne
> zdjęcia.
Ten najnowszy produkt Apple ma już półtora roku o ile dobrze liczę.
Za miesiąc ma się pojawić na rynku iPhone 5. Więc bez przesady...
> I ani tych z Nokii, której jak twierdzisz jestem fanboyem (bo oczywiście
> można być tylko fanboyem iPhone'a - wszystko inne to gówno), ani tych z
> iPhone zdjęć nie nazwałbym rewelacyjnymi. Ale to Ty pisałeś, że iPhone
> robi lepsze zdjęcia niż fotograficzna "małpka", nie ja.
Pisałem że robi lepsze zdjęcia od innych telefonów jakie miałem w ręce.
Poza tym - to nie aparat robi zdjęcia tylko fotograf. Nawet wyśmienitym
aparatem można robić fatalne zdjęcia, więc pokazanie złych zdjęć jako
przykład na niedoróbki aparatu jest złym pomysłem...
> Ale jak ktoś pisze, że iPhone robi lepsze zdjęcia, niż kompaktowy cyfrowy
> aparat foto...
Cytat poproszę...
-
666. Data: 2011-09-02 19:43:32
Temat: Re: Steve odchodzi!
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"ALEX" <c...@g...pl> wrote in message
news:j3r3su$89i$1@inews.gazeta.pl...
> W dniu Cz 1 09 2011 19:14, Pszemol pisze:
>
>>>>>>> A Golf jest za mało emejzin? Widzisz ja samochód jako dupowóz a nie
>>>>>>> przedłużenie fiuta.
>>>>>>
>>>>>> Gdyby prawdą było to co piszesz to nie rajałoby Cię to że ma
>>>>>> 150 koni i nie chciałbyś 300 do dupowozu... Ty sobie przedłużasz.
>>>>>> I to jest ewidentne. A że nie stać Cię na merca z 300 koni to
>>>>>> musisz sobie je wsadzić do Golfa.
>>>>>
>>>>> Jakbyś kiedyś czymś takimś pojeździł to może byś zrozumiał.
>>>>
>>>> Ja jeżdzę autem Acura TL-S z 2007 roku co ma 286 koni.
>>>> I to nie z jakiegoś "turbo" tylko z wolnossącego 6-cylindrowego
>>>> silnika o pojemności 3,6 litra. Wypierdek klasy Golf z anemicznym
>>>> silnikiem 150koni naprawdę nie robi na mnie żadnego wrażenia.
>>>
>>> Jak słusznie zauważył Ghost musisz mieć bardzo mikrego.
>>
>> Odpowiadam Ci tylko na Twoje życzenie abym kiedyś takim pojeździł.
>> Jak sam widzisz, 150 koni z jakiegoś popapranego turbo w małym
>> wątłym silniczku nie robi na mnie żadnego wrażenia...
>>
> Golf nie robi na tobie wrażenia? Post wistujący wskazuje że masz na jego
> punkcie niezłego joba.
??? To tylko Twoje interpretacje...
> BTW Gdzie ja pisałem cokolwiek o turbo?
> Ty naprawdę nie rozumiesz co czytasz, czy po prostu jesteś głupi?
Po co te emocje?
Nie potrafisz się opanować i znieść z honorem krytykę swojego rzęcha?
-
667. Data: 2011-09-02 19:47:25
Temat: Re: Steve odchodzi!
Od: Maciek "Babcia" Dobosz <b...@j...org.pl>
Dnia 2011-09-02, o godz. 14:02:12
"Pszemol" <P...@P...com> napisał(a):
> Nie żartuj - będąc managerem projektu dotyczącego iPhone4
> nie znałeś jego najpopularniejszej wady? To źle o Tobie świadczy...
Ty jednak z czytaniem masz kłopoty. Zacytuj gdzie ja napisałem że to
projekt dotyczący iPhone? iPhone to tylko jedna - na szczęście dość
szczątkowa jeśli chodzi o ilość -platforma na której ma działać pewna
aplikacja. Poza tym przyznałeś wreszcie że iPhone ma wady i że problem
z komunikacją nie jest jedyny.
Zdrówko
-
668. Data: 2011-09-02 19:49:16
Temat: Re: Steve odchodzi!
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisał w wiadomości
news:j3qob4.70s.0@poczta.onet.pl...
> "JoteR" <j...@p...pl> wrote in message
> news:j3r4ik$a73$1@inews.gazeta.pl...
>> "Pszemol" napisał:
>>
>>> Telefon można trzymać w ręce w bardzo różny sposób, i dobrze
>>> obaj wiemy że zdajesz sobie sprawę z tego o czym mówię... :-)
>>> [...]
>>> Na dodatek testując swój software nie będziesz nieustannie
>>> narzekał na problem ze zwieraniem anteny tylko będziesz tak
>>> trzymał ten telefon aby anteny przy testowaniu software nie zwierać.
>>> [...]
>>> Tak się przypadkiem składa, że sam jestem inżynierem elektronikiem
>>> i często muszę testować swój hardware i software,
>>
>> Nie wierzę, że taki idiotyzm mógł napisać elektronik, nawet zwykły
>> technik.
>> W świetle powyższej wypowiedzi twierdzę, że swój dyplom kupiłeś na
>> bazarze.
>> A teraz mnie pozwij.
>
> Ależ nie mam najmniejszego zamiaru :-)
> Masz prawo myśleć sobie o mnie co tylko chcesz...
> Nawet jeśli nie zrozumiałeś wcale tego co powiedziałem, nie przeszkadza mi
> to.
Byle bys tylko podtrzymywal rozmowe z Pszemolem, ktory nie ma zycia poza
siecia, a przynajmniej nie jest tak autodoceniany jak tutaj.
-
669. Data: 2011-09-02 19:52:49
Temat: Re: Steve odchodzi!
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisał w wiadomości
news:j3qq4v.3to.0@poczta.onet.pl...
> "ALEX" <c...@g...pl> wrote in message
> news:j3r3su$89i$1@inews.gazeta.pl...
>> W dniu Cz 1 09 2011 19:14, Pszemol pisze:
>>
>>>>>>>> A Golf jest za mało emejzin? Widzisz ja samochód jako dupowóz a nie
>>>>>>>> przedłużenie fiuta.
>>>>>>>
>>>>>>> Gdyby prawdą było to co piszesz to nie rajałoby Cię to że ma
>>>>>>> 150 koni i nie chciałbyś 300 do dupowozu... Ty sobie przedłużasz.
>>>>>>> I to jest ewidentne. A że nie stać Cię na merca z 300 koni to
>>>>>>> musisz sobie je wsadzić do Golfa.
>>>>>>
>>>>>> Jakbyś kiedyś czymś takimś pojeździł to może byś zrozumiał.
>>>>>
>>>>> Ja jeżdzę autem Acura TL-S z 2007 roku co ma 286 koni.
>>>>> I to nie z jakiegoś "turbo" tylko z wolnossącego 6-cylindrowego
>>>>> silnika o pojemności 3,6 litra. Wypierdek klasy Golf z anemicznym
>>>>> silnikiem 150koni naprawdę nie robi na mnie żadnego wrażenia.
>>>>
>>>> Jak słusznie zauważył Ghost musisz mieć bardzo mikrego.
>>>
>>> Odpowiadam Ci tylko na Twoje życzenie abym kiedyś takim pojeździł.
>>> Jak sam widzisz, 150 koni z jakiegoś popapranego turbo w małym
>>> wątłym silniczku nie robi na mnie żadnego wrażenia...
>>>
>> Golf nie robi na tobie wrażenia? Post wistujący wskazuje że masz na jego
>> punkcie niezłego joba.
>
> ??? To tylko Twoje interpretacje...
>
>> BTW Gdzie ja pisałem cokolwiek o turbo?
>> Ty naprawdę nie rozumiesz co czytasz, czy po prostu jesteś głupi?
>
> Po co te emocje?
> Nie potrafisz się opanować i znieść z honorem krytykę swojego rzęcha?
Kóltórka
-
670. Data: 2011-09-02 19:53:45
Temat: Re: Steve odchodzi!
Od: Maciek "Babcia" Dobosz <b...@j...org.pl>
Dnia 2011-09-02, o godz. 11:12:15
"Pszemol" <P...@P...com> napisał(a):
> Telefon można trzymać w ręce w bardzo różny sposób, i dobrze
> obaj wiemy że zdajesz sobie sprawę z tego o czym mówię... :-)
> Problem z metalową ramką telefonu iPhone4 będącego również
> częścią systemu antenowego tego telefonu jest od dawna znany.
> Na dodatek testując swój software nie będziesz nieustannie
> narzekał na problem ze zwieraniem anteny tylko będziesz tak
> trzymał ten telefon aby anteny przy testowaniu software nie zwierać.
> Albo kupisz sobie na ten telefon jakąś ramkę, obudowę aby nie mieć
> trywialnych problemów przy testowaniu software.
Po czym klient chwyci telefon w sposób w jaki jest przyzwyczajony i
zada pytanie czemu klient nie kontaktuje się z serwerem. I tłumacz
każdej osobie że ma trzymać telefon w jakiś wydumany sposób co i tak
nie gwarantuje poprawnej łączności. Dziękuję za taki buble. Wolę
zastrzeżenie w umowie zdejmujące ze mnie odpowiedzialność za błędy
producenta sprzętu i jasne powiedzenie że zalecam inną platformę dla
aplikacji a klient musi się liczyć z problemami które nie są moją winą.
> Zresztą po co ja to mówię skoro widać że się celowo wygłupiasz? :-)
> Tak się przypadkiem składa, że sam jestem inżynierem elektronikiem
> i często muszę testować swój hardware i software, więc Twoje opowieści
> są dla mnie przesycone sarkazmem w ewidentny sposób, więc daruj sobie.
O widzę że się obrażasz gdy Ci pokazałem że Twój ukochany gadżet jednak
nie jest tak idealny jak Twierdzisz. W sumie to tylko potwierdza że
jesteś wyznawcą tego gadżetu i nie potrafisz bezstronnie ocenić wad i
zalet jakiegoś rozwiązania bo podchodzisz do tego za emocjonalnie.
Zdrówko