"AL" <a...@s...tam> wrote in message news:j3i4g5$646$1@inews.gazeta.pl...
> W dniu 2011-08-29 21:50, Pszemol pisze:
>> "AL" <a...@s...tam> wrote in message
>> news:j3gcbp$ehq$1@inews.gazeta.pl...
>>> W dniu 2011-08-29 17:26, Pszemol pisze:
>>>> "Przembo" <x...@x...xx> wrote in message
>>>> news:j3e7us$jmm$1@news.onet.pl...
>>>>> *Pszemol* w wiadomości news:j3d96f.5ng.c@poczta.onet.pl napisał(a):
>>>>>> Czy to ten Galaxy S miał być konkurencją dla iPhone?
>>>>>> W czym jest on od iPhone lepszy?
>>>>>
>>>>> S też, ale miałem na myśli S2. A w czym? W szczegółach, będę chciał
>>>>> zgrać na niego muzykę to po prostu to zrobię, bez eksploratora plików
>>>>> bywają nie tylko z tym kłopoty, a dodatkowo nie jestem traktowany
>>>>> domyślnie jak... z resztą wszyscy wiemy co mi na ten argument
>>>>> odpiszesz. Będę chciał wysłać sms to w wyrobie Samsunga dowiem się czy
>>>>> dotarł, a to dla mnie ważne bo wysyłam ostatnio kilka/kilkanaście sms
>>>>> miesięcznie i głównie wynikają z braku możliwości dodzwonienia się do
>>>>> kogos, a sms łatwiej odczytać niż odsłuchać pocztę głosową. Ponadto
>>>>> nie wyobrażam sobie fona w którym nie działa flash. 3 dla Ciebie
>>>>> zapewne mało istotne szczegóły. Android ma to do siebie że to czego
>>>>> nie ujęli projektanci można łatwo dodać, iOS ma tę cechę że to co ktoś
>>>>> autorytatywnie uznał za zbędne nie zadziała nigdy.
>>>>
>>>> Masz rację - dla mnie istotne jest to jak dobry jest ekran, jak się
>>>> używa
>>>> telefonu, user interface - ile razy trzeba coś kliknąć aby uzyskać dany
>>>> efekt. Jak pewnie działa touchscreen, czy produkt jest intuicyjny...
>>>> Nie interesuje mnie flash bo się już przyzwyczaiłem do jego braku :-)
>>>> Uwierz mi, da się bez flasha żyć :-) Ale przyznaję że to wada iPhone.
>>>> Nie interesują mnie potwierdzenia SMS, pewnie i tak ich AT&T nie
>>>> obsługuje bo SMSy są jakimś europejskim wynaturzeniem - w USA
>>>> ludzie ze sobą rozmawiają i zostawiają sobie pocztę głosową, nie
>>>> są tak zmaszynowieni jak w europie żeby sobie pisać wszystko :-)
>>>> Uważam że w kilkanaście sekund dźwięku przekażesz więcej informacji
>>>> niż pisząc jednego smsa, a te kilkanaście sekund dźwięku mniej cie
>>>> kosztuje.
>>>
>>> ja nie lubie poczty glosowej - jesli cos waznego chcialby mi ktos
>>> przekazac, to wole by zostawil mi sms'a z info lub z tekstem 'oddzwon'.
>>> Dla tego wysylajacego istotnym jest by wiedzial, ze ta wiadomosc
>>> dotarla na moj telefon.
>>
>> To dzwoniący ma wybór - wstukiwać smsa lub zostawić nagranie.
>> Ja dużo dzwonię z samochodu i nie lubię pisać smsa prowadząc :-)
>> Wolę zostawić wiadomość nagraną. I szybciej mi to wyjdzie niż
>> pisać na klawiaturze 1 minutowe opowiadanie nagrane na skrzynce.
>>
>
> widzisz jest cos takiego jak szablon wiadomosci sms'a
> (tylko nie mow , ze iPhone nie ma takiej funkcjonalnosci).
> Robi sie to dwoma-trzema tapnieciami w ekran - bez wstukiwania

Chcesz powiedzieć że można zredukować wszystko co masz do
powiedzenia przyjaciołom i znajomym do kilku templeatów ?

> To samo jak nie mozesz odebrac telefonu, zostawiasz dzwoniacemu
> sms'a, ze oddzwonisz lub whatever.

A po co miałbym to robić? Dzwoniący do mnie nie mają nerwicy :-)

> Skrzynke glosowa wylaczykem od niepamietnych czasow - i wkurzaja
> mnie telefony, gdy do kogos dzwonie i sie skrzynka zglasza.
> Bo nie wiem, kiedy adresat odczyta moja poczte (a co jesli takich
> wiadomosci bedzie mial 10 lub wiecej).

No co z tego?

> Jak wysylam sms'a i _mam potwierdzenie, ze doszedl_ - to jestem pewny, ze
> sie nie zgubi moja wiadomosc (nie pisze elaboratow, tylko przekazuje
> krotkie info - to wystarczy.)

"Nie krzycz żono, już wracam" ? :-)

> SMS jest przejrzysta lista - mozna do niej wrocic w dowolnej chwili, mozna
> podac adres, telefon, jakis inny numer - ktory jest zapisany w jego
> telefonie na stale i w dowolnej chcili mozna do niego wrocic.

No super...

>>>> Interesuje mnie jakość głośnika, szybkość pracy systemu (ogólnie)
>>>> to że robiąc zdjęcia fajnie zapisuje iPhone lokalizację gdzie zdjęcie
>>>> zostało zrobione GPS i potem mogę sobie odświezyć pamięć gdzie fotkę
>>>> zrobiłem na mapie świata. Ma taką funkcję Android Galaxy S?
>>>
>>> jak kazdy telefon z androidem i wbudowanym gps -
>>> czy to wg Ciebie taki super feature ?
>>
>> A jak te zdjęcia prezentuje? Na mapie świata?
>>
> no nie rozsmieszaj mnie :)

No odpowiedz. Co tu śmiesznego?

>>>> Swoją drogą aparat jaki jest w iPhone bije na głowę wszystkie inne
>>>> telefony z Androidem jakie miałem okazję przetestować w kwestii
>>>> doboru parametrów ekspozycji i doboru równowagi bieli...
>>>
>>> wymien te, ktore testowales.
>>
>> HTC Desire - okropny ekran. My Touch?
>
> nie wiem czy ekran w HTC Desire sie rozni od HTC Desire Z (bo obudowa i
> wykonanie juz tak) - ale ja nie mam nic do zarzucenia temu ekranowi.

Bo nie używałeś iPhone?

> Powiedz wiec cos wiecej na temat swoich uprzedzen.
> Moze ktos kto ma teraz HTC Desire to skomentuja.

Skomentują tak jak Ty: jak nie używali iPhone to nie będą wiedzieć co tracą.

>> Coś Googla z rozsuwaną
>> klawiaturą... Beznadziejne robi zdjęcia. I jeszcze jeden z firmy Sprint
>> ale nie pamiętam modelu. Też raczej słaby...
>>
> poprzednio mialem G1 (google), wiec pewno o to Ci chodzi (system z 1.6
> jedynie upgradowalem do 2.2.1 cyanogenmod).
> Zajebisty telefon - szkoda, ze wolny - ale powstal pare lat temu wiec sie
> nie ma co dziwic.
> Natomiast ekran, jakosc klawiatury - pierwszorzedna.

Jego zajebistość na czym polega? Bo zdjęcia robi fatalne.

> G1 sprzed 3 lat - podejrzewam, ze robil lepsze zdjecia niz z tego samego
> okresu jakis iPjone - ale nigdy bym sie nie odwazyl oceniac telefonu po
> robieniu zdjec.

No zważywszy na to jak robi zdjęcia Twój telefon jest to zrozumiałe :-)

> Zreszta zdjecia z iPhone'a4 tez sa gowniane - plastikowe i nadaja sie
> jedynie do ogladania na ekraniku.

Acha... jasne.

>>>> Podoba mi się jak iPhone pamięta wszystkie hotspoty wifi które
>>>> zostały zautoryzowane i bez szelestnie przechodzi z 3G na wifi jak
>>>> tylko znajdzie się w strefie działania wifi, sam sobie wszystko
>>>> ustawia.
>>>
>>> no przestan.
>>> nawet bym takiej cechy nie wymienial, bo to w androidzie normalne
>>
>> ale w Nokii nie jest normalne... :-)
>>
> buahhhaaaaaa
> Wyciagam swoja stara e51 - i co lista wszystkich hotspotow, do ktorych byl
> zalogowany telefon w czasie ostatniego czasu.
> Ja ta liste co jakis czas czyszcze - bo po kija mi pamietac hotspot z
> wenecji, jak tam w najblizszym czasie sie juz nie pojawie.
>
> Ty zeczywiscie taki jeste juz w tego iPhone'a zakochany?
> Wez sie rozgarnij i zobacz, ze procz Apple sa rowniez inne telefony,
> komputery, etc...

Syfiaste.


>>>> Android zawsze sprawiał na mnie wrażenie zredukowanego peceta,
>>>> a nie kulawego peceta oczekujesz od telefonu. Telefon ma być głównie
>>>> telefonem a nie pecetem z 1000 opcji z których 90% nikt nigdy nie
>>>> użyje.
>>>>
>>> obawiam sie, ze albo nie testowales zadnego telefonu z androidem, albo
>>> byl to jakis baardzo archaiczny model, albo ...
>>> ... no wlasnie - smartfon o wiekszych mozliwosciach jak iPhone Cie
>>> przerasta :/
>>
>> Napewno to ostatnie...
>>
> po Twoich wczesniejszych wypowiedziach - przychylam sie do tego wniosku
>
>>>>> Oczywiście za chwilę pojawią się tacy co porównają specyfikację obu
>>>>> fonów... ale zważywszy że iPhone "przoduje" tego nie ruszę, wszak Ty
>>>>> też sypiesz ogólnikami z jednej strony i deperelami z drugiej :-)
>>>>
>>>
>>> faktow w tym calym watku przytoczono Ci az naddto,
>>> ale widac noszenie w kieszeni iPhona ma dzialanie hipnotyzujace (albo
>>> odbierasz jakies wiadomosci podprogowe 'iPhone jest najlepszy')
>>> ;)
>>
>> Dla mnie jest najlepszy.
>
> no i tak powinienes trzymac.
> Dla Ciebie - dla mnie to bedzie zabawka do lansu dla lasek przed dyskoteka
> lub w kawiarni (zauwaz, ze wiekszosc wlascicieli iPhonow wyciaga swoje
> zabawki i kladzie ostenctacyjnie na stol jak siedza w kawiarni :).

A pomyślałeś że tak jest po prostu wygodniej bez gniecenia kieszeni?
iPhone jest trochę kanciasty... Tylko że Ty masz uprzedzenia i każdego
posądzasz o jakiś lans - może właśnie dlatego że zazdrościsz tego
iPhone innym. Ten posądzany przez Ciebie o lans może sobie nie zdawać
sprawy z tego że tak jest przez Ciebie odbierany.