eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.internet.polipSterzynska w GW › Re: Sterzynska w GW
  • Data: 2008-01-05 14:32:36
    Temat: Re: Sterzynska w GW
    Od: T <...@i...invalid> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Grzegorz Staniak pisze:

    >>> - czy w ogóle widzisz problem sygnalizowany w wywiadzie od którego
    >>> zaczął się wątek? czy może uważasz, jak to już wcześniej
    >>> wspominałeś, że ludzie powinni czytać umowy i kwita?
    >>
    >> Oczywiście, jednak w mojej opinii jest to problem incydentalny.
    >> Rozwiązanie to pozew zbiorowy, RPK etc.
    >
    > Czyli po prostu nie rozumiesz problemu. Nie można było od tego zacząć?
    > Nie rozumiesz o czym mówisz.

    Wiesz co? Może zapoznaj się z orzeczeniami sądów w podobnych sprawach, z
    rejestrem klauzul zakazanych itp. Nie wspomnę juz o tym, że obowiązujące
    przepisy prawne zabraniają tworzenia umów w stylu "Ty mi płacisz, a ja Ci
    świadczę usługę albo nie" itd.

    Nie będę cytował konkretnych ustaw, bo nie jestem prawnikiem i nie chce
    mi się tego szukać. Orientuję się jednak całkiem nieźle w sprawach,
    których dotyczy problem o którym dyskutujemy

    >> Nie ma w tym nic dziwnego czy złego. Niska cena to najczęściej niska
    >> jakość. Jeśli kupisz najtańsze auto to też będzie wolniej jeździć i
    >> częściej zawodzić niż takiej samej wielkości lecz droższe.
    >
    > Nie chodzi o segmenty rynku, chodzi o degenerację rynku spowodowaną
    > przede wszystkim asymetrią informacyjną. Problem nie w tym, że jest
    > popyt na tanie coś o marnej jakości, ale w tym, że klient nie ma
    > wiarygodnego sposobu sprawdzenia, czy kupuje tanie coś o marnej jakości,
    > czy nie. A dostawca też nie jest mu w stanie tego wiarygodnie
    > potwierdzić.

    Nie żartuj sobie. Nikt, komu zależy na jakosci nie wybiera najtańszego
    łącza, w dodatku z umową 3-letnią. Takie łącza wybierają ludzie, dla
    których jedynym kryterium jest cena.

    Piszesz o jakości zupełnie nierozumiejąc, że w pewnych

    >> Nie psuje, gdy na rynku panuje zdrowa konkurencja. Obecnie nie panuje.
    >> Tym trzeba się zająć, a nie kolejnymi bzdurnymi regulacjami.
    >
    > Regulacja na rynku który podlega takiej degeneracji służy przywróceniu
    > _podstaw_ konkurencji, kochany kolego, czyli na początek wiarygodnej
    > informacji dla klienta CO kupuje. Po to, żeby dostawcy lepszego produktu
    > nie byli wypierani z rynku przez masowy chłam.

    Co Ty bredzisz... wybacz, ale inaczej określić tego nie sposób.
    Konkurencja to "wiarygodna informacja dla klienta"? Co to ma ze sobą
    wspólnego?

    Degeneracja omawianego rynku polega przede wszystkim na tym, że jeden
    podmiot ma ~połowę klientów i ~połowę infrastruktury, więc może dyktować
    innym warunki i ogólnie robić co mu się żywnie podoba. Choćbyś wprowadził
    milion regulacji, to firma tej wielkości znajdzie sposoby, by je obejść
    czyli wypełnić literę prawa deformując jego istotę. Tak jak to zresztą
    zdaje się robić obecnie.

    --
    http://tomasz.insane.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: