eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaSterowanie sinikiem indukcyjnym małej mocyRe: Sterowanie sinikiem indukcyjnym małej mocy
  • Data: 2016-11-05 23:54:37
    Temat: Re: Sterowanie sinikiem indukcyjnym małej mocy
    Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2016-11-05 o 21:53, Tomasz Wójtowicz pisze:
    > W dniu 2016-11-05 o 17:47, Robert Wańkowski pisze:
    >> W dniu 2016-11-05 o 17:39, Tomasz Wójtowicz pisze:
    >>> W dniu 2016-11-05 o 16:45, Robert Wańkowski pisze:
    >>>> W dniu 2016-11-05 o 16:09, Tomasz Wójtowicz pisze:
    >>>>>
    >>>>> Ale nie każdy silnik wytrzyma dowolny poślizg przez dowolnie długi
    >>>>> czas.
    >>>>> Weź przeciętny silnik z rozruchem gwiazda-trójkąt. Jak go
    >>>>> potrzymasz na
    >>>>> gwieździe zbyt długo usłyszysz chlupot - klatka popłynęła.
    >>>> Za długo na gwieździe, ale w poślizgu? Trójkąta to też się tyczy?
    >>>
    >>> Na gwieździe napięcie jest pierwiastek z 3 mniejsze i podobnie moment
    >>> obrotowy. Przy obciążeniu M ~ n (moment proporcjonalny do obrotów)
    >>> oznacza to poślizg np. 50%, co przy klatce aluminiowej silnik może
    >>> wytrzymać przez najwyżej kilkadziesiąt sekund.
    >>>
    >> Ja właśnie na gwieździe często pracowałem. Mocy wystarczało to sobie
    >> myślałem, że po co zużywać prąd. Silnik 2-3 kW.
    >> Z tego co pamiętam, to silnik ja padł to winy przegrzania uzwojenia.
    >
    > Skoro mocy wystarczało, to pewnie pracował z małym poślizgiem i dawał
    > radę. Z tym, że jeśli chodzi o zniszczenie klatki, to aluminium topi się
    > w temperaturze ok. 660 stopni. Jeśli z powodu poślizgu wirnik miał
    > temperaturę np. 500 stopni, to mocno promieniował cieplnie w kierunku
    > stojana i być może to promieniowanie zniszczyło izolację na stojanie.

    Przy poślizgu grzanie pochodzi głównie z wirnika? Uzwojenie jaki ma w
    tym udział? Pomijalnie mały?
    >
    > Co do oszczędzania "prądu", to jeśli silnik daje radę na gwieździe, to
    > po przełączeniu na trójkąt jedynie wzrośnie pobór mocy biernej, więc
    > oszczędzasz tylko, jeśli masz licznik kVar*h i nie masz kompensatora.

    To teraz już wiem, że niepotrzebnie kombinowałem :-)

    >
    > Ale silnik będzie dawać radę na gwieździe tylko, jeśli jest
    > przewymiarowany. Dla prawidłowo zwymiarowanego silnika do pracy w

    Nie jest przewymiarowany. To jest szlifierka, szlifując dużą
    powierzchnię mocy jest w sam raz, a przy małych detalach 95% zapasu.

    > trójkącie, praca na gwieździe jest utrudnieniem służącym tylko ochronie
    > instalacji przed dużym prądem rozruchowym. To tak jak ruszanie z miejsca
    > samochodem - faza jazdy na półsprzęgle obciąża termicznie sprzęgło,
    > natomiast "strzał ze sprzęgła" oszczędza sprzęgło, ale powoduje
    > szarpnięcie szkodliwie obciążające układ korbowy, pasek rozrządu,
    > skrzynię biegów, dyferencjał i przeguby.

    Tak, to jest mi znane.

    Robert



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: