Do dlatego wybitne jednostki protestują przeciwko usunięciu wpisanych w
architektoniczny krajobraz naszych miast pięknych pomników wykonanych przez
znamienitych rzeźbiarzy. To nic, że na nich janek krasicki - trzeba poszukać
w ich życiorysach dobrych kart i zrozumieć, że żyli rozdarci wewnętrznie
sytuacją geopolityczną.
http://www.rp.pl/artykul/103221.html
http://www.polskatimes.pl/stronaglowna/91722,radni-n
ie-beda-juz-burzyc-pomnikow-z-prl-u,id,t.html
(piękne dzieło)
http://www.wprost.pl/ar/159587/Protest-przeciw-likwi
dacji-pomnika-Swierczewskiego/
itede, itepe...

Co do szpetoty nowych dzieł - sporo w tym racji. Ale jest to wynik partactwa
projektantów i indolencji zamawiających. Dzięki temu mogą powstawać pomniki
na których n.p. Marszałek maczapkę wetkniętą za pagon na modłę spotykaną
raczej w powojennej prl-owskiej armii...