-
21. Data: 2014-06-23 21:49:03
Temat: Re: Stała f w DCDC
Od: Andrzej <d...@o...pl>
W dniu 2014-06-23 21:07, feldmarszałek tusk pisze:
> wiem, że to pytania nie na Twoim poziomie, ale możesz podać (może masz
> na kompie) jakieś nazwy pdfów ze wzorami do obliczania przetwornic?
Nie wiem, czy to pytanie do mnie, ale nawet gdybym odnalazł moje
notatki, to przez te 35 lat technika poszła do przodu i już nikt nie
robi przetwornic z pojedynczych tranzystorów. Są gotowe układy scalone.
W jednym z poprzednich postów podawałem Ci link do strony TI, gdzie jest
program on-line do liczenia przetwornic.
A może wolisz to?
http://ep.com.pl/files/2318.pdf
http://www.maximintegrated.com/en/app-notes/index.mv
p/id/2031
-
22. Data: 2014-06-23 22:00:28
Temat: Re: Stała f w DCDC
Od: feldmarszałek tusk <N...@g...pl>
dzięki, ale to nie do końca to, rzygać mi się już chce od tych powskich
opisów zjawisk bez podawania żadnych wzorów matematyczno-fizycznych, do
tego "upiększanych" angielskimi dżołkami... męka pańska to czytać...
pytanie w sumie do wszystkich, jeśli Ktoś jest w posiadaniu pdfów
pokazujących JAKIEKOLWIEK obliczenia przetwornic to chciałbym prosić o
podzielenie się...
zapraszam też na moją stronę dla NOWICJUSZY - tu nikt do nikogo się nie
przypierdoli gdy Ktoś chce obliczyć rezystor, a nie zna prawa oma...
-
23. Data: 2014-06-23 22:27:06
Temat: Re: Stała f w DCDC
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisał w
Hello J.F.,
>> Czekaj czekaj, bo ja widac nie znam aktualnie obowiazujacej
>> terminologii.
>> Jest grupa sterownikow, chocby niesmiertelny MC34063, gdzie w
>> srodku
>> mamy generator o stalej czestotliwosci,
>Tam nie ma generatora o stałej częstotliwości.
A od czego zalezy ? kondensator pomijam, napiecie zasilajace ...
potrafi byc stale,
>> ale nie wszystkie impulsy sa przepuszczane na zewnatrz.
>Niedokładnie. Jest określony minimalny czas toff. Czas ton jest
>ograniczony osiągnięciem prądu ograniczenia (masło maślane)
>prądowego.
Ale jesli nie osiagniesz Ipk, to staly ?
>>>Rozwiązania o zmiennej f reagują prawie o rząd szybciej od Voltage
>>>mode. Current mode jest gdzieś w środku.
>>>Przy dużym stosunku Uwe/Uwy - typu 48V na 3V3 przetwornice o stałym
>>>Ton (stały tylko z nazwy, bo faktycznie odwrotnie proporcjonalny do
>>>Uwe) reagują
>> O ile dochodzi do ogranicznika pradu.
>Ale Ty o MC34063 a Piotr o trochę lepszych układach...
Ten LM5008, na ktory sie powolywal, az tak bardzo lepszy nie jest.
Ton uzalezniony od napiecia zasilania, ale od wyjsciowego juz tylko
czasami.
Przy stalym zasilaniu i ponizej pradow szczytowych mamy staly Ton, o
ile dobrze sie doczytuje.
J.
-
24. Data: 2014-06-23 22:32:47
Temat: Re: Stała f w DCDC
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello J.F.,
Monday, June 23, 2014, 10:27:06 PM, you wrote:
>>> Czekaj czekaj, bo ja widac nie znam aktualnie obowiazujacej
>>> terminologii. Jest grupa sterownikow, chocby niesmiertelny
>>> MC34063, gdzie w srodku mamy generator o stalej czestotliwosci,
>>Tam nie ma generatora o stałej częstotliwości.
> A od czego zalezy ? kondensator pomijam, napiecie zasilajace ...
> potrafi byc stale,
>>> ale nie wszystkie impulsy sa przepuszczane na zewnatrz.
>>Niedokładnie. Jest określony minimalny czas toff. Czas ton jest
>>ograniczony osiągnięciem prądu ograniczenia (masło maślane)
>>prądowego.
> Ale jesli nie osiagniesz Ipk, to staly ?
Jeśli nie osiągasz Ipk, to coś nie działa poprawnie. W trybie hiccup
musisz osiągać Ipk.
>>>>Rozwiązania o zmiennej f reagują prawie o rząd szybciej od Voltage
>>>>mode. Current mode jest gdzieś w środku.
>>>>Przy dużym stosunku Uwe/Uwy - typu 48V na 3V3 przetwornice o stałym
>>>>Ton (stały tylko z nazwy, bo faktycznie odwrotnie proporcjonalny do
>>>>Uwe) reagują
>>> O ile dochodzi do ogranicznika pradu.
>>Ale Ty o MC34063 a Piotr o trochę lepszych układach...
> Ten LM5008, na ktory sie powolywal, az tak bardzo lepszy nie jest.
> Ton uzalezniony od napiecia zasilania, ale od wyjsciowego juz tylko
> czasami.
> Przy stalym zasilaniu i ponizej pradow szczytowych mamy staly Ton, o
> ile dobrze sie doczytuje.
No i tak ma być. A nie jakaś czkawka bez sensu.
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
25. Data: 2014-06-23 23:24:05
Temat: Re: Stała f w DCDC
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisał w wiadomości
Hello J.F.,
>>>> Czekaj czekaj, bo ja widac nie znam aktualnie obowiazujacej
>>>> terminologii. Jest grupa sterownikow, chocby niesmiertelny
>>>> MC34063, gdzie w srodku mamy generator o stalej czestotliwosci,
>>>Tam nie ma generatora o stałej częstotliwości.
>> A od czego zalezy ? kondensator pomijam, napiecie zasilajace ...
>> potrafi byc stale,
>>>> ale nie wszystkie impulsy sa przepuszczane na zewnatrz.
>>>Niedokładnie. Jest określony minimalny czas toff. Czas ton jest
>>>ograniczony osiągnięciem prądu ograniczenia (masło maślane)
>>>prądowego.
>> Ale jesli nie osiagniesz Ipk, to staly ?
>Jeśli nie osiągasz Ipk, to coś nie działa poprawnie. W trybie hiccup
>musisz osiągać Ipk.
A jak akurat niepotrzebuje duzego pradu ?
Akumulator skonczyl sie ladowac i teraz 20mA mi wystarczy ?
>>>Ale Ty o MC34063 a Piotr o trochę lepszych układach...
>> Ten LM5008, na ktory sie powolywal, az tak bardzo lepszy nie jest.
>> Ton uzalezniony od napiecia zasilania, ale od wyjsciowego juz tylko
>> czasami.
>> Przy stalym zasilaniu i ponizej pradow szczytowych mamy staly Ton,
>> o
>> ile dobrze sie doczytuje.
>No i tak ma być. A nie jakaś czkawka bez sensu.
Ale tam jest pewna mozliwosc sterowania i czkawke chyba tez daje sie
osiagnac :-)
J.
-
26. Data: 2014-06-23 23:49:23
Temat: Re: Stała f w DCDC
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello J.F.,
Monday, June 23, 2014, 11:24:05 PM, you wrote:
>>>>> Czekaj czekaj, bo ja widac nie znam aktualnie obowiazujacej
>>>>> terminologii. Jest grupa sterownikow, chocby niesmiertelny
>>>>> MC34063, gdzie w srodku mamy generator o stalej czestotliwosci,
>>>>Tam nie ma generatora o stałej częstotliwości.
>>> A od czego zalezy ? kondensator pomijam, napiecie zasilajace ...
>>> potrafi byc stale,
>>>>> ale nie wszystkie impulsy sa przepuszczane na zewnatrz.
>>>>Niedokładnie. Jest określony minimalny czas toff. Czas ton jest
>>>>ograniczony osiągnięciem prądu ograniczenia (masło maślane)
>>>>prądowego.
>>> Ale jesli nie osiagniesz Ipk, to staly ?
>>Jeśli nie osiągasz Ipk, to coś nie działa poprawnie. W trybie hiccup
>>musisz osiągać Ipk.
> A jak akurat niepotrzebuje duzego pradu ?
> Akumulator skonczyl sie ladowac i teraz 20mA mi wystarczy ?
To ma tylko większą czkawkę. Tym to się właśnie różni od normalnego
PWM. Straszne pulsacje i niepotrzebnie wysoki prąd.
[...]
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
27. Data: 2014-06-24 08:11:14
Temat: Re: Stała f w DCDC
Od: MiSter <U...@w...pl>
W dniu 2014-06-23 21:07, feldmarszałek tusk pisze:
> wiem, że to pytania nie na Twoim poziomie, ale możesz podać (może masz
> na kompie) jakieś nazwy pdfów ze wzorami do obliczania przetwornic?
Poszukaj w bibliotece lub antykwariacie książek Odona Ferenczi
Np. Zasilacze ze stabilizatorami o pracy ciągłej, Przetwornice DC-DC
Tu masz przykładowy spis treści:
http://archiwumallegro.pl/zasilanie_ukladow_elektron
icznych_odon_ferenczi-224863275.html
MiSter
-
28. Data: 2014-06-24 10:21:01
Temat: Re: Stała f w DCDC
Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>
Użytkownik "feldmarszałek tusk" <N...@g...pl> napisał w
wiadomości news:loa110$ucn$1@node2.news.atman.pl...
> dzięki, ale to nie do końca to, rzygać mi się już chce od tych powskich
> opisów zjawisk bez podawania żadnych wzorów matematyczno-fizycznych, do
> tego "upiększanych" angielskimi dżołkami... męka pańska to czytać...
>
Skoro sam nie potrafisz rozwiązać tego problemu to Ci podpowiem: Przy
pierwszych odruchach wymiotnych przestajesz czytać. Moim zdaniem średnio
rozgarnięty przedszkolak potrafi wymyślić to rozwiązanie.
A poza tym uparcie chcesz wszystkich zrazić do siebie. Myślisz , że ktoś
będzie miał ochotę podawać Ci znów jakieś linki po to tylko aby w odpowiedzi
dostać Twoje narzekania na pograniczu bredni. To jakaś zdiagnozowana choroba
?
> pytanie w sumie do wszystkich, jeśli Ktoś jest w posiadaniu pdfów
> pokazujących JAKIEKOLWIEK obliczenia przetwornic to chciałbym prosić o
> podzielenie się...
>
Mam nieodparte wrażenie, że Ty jesteś na grupie, a jakoby Cię nie było.
Przecież już dziesiątki razy była podawana na przykład ta strona:
http://schmidt-walter.eit.h-da.de/smps_e/smps_e.html
Zapisz ją sobie raz do ukochanych linków i więcej nie pytaj o jakiekolwiek
obliczenia przetwornic.
Czekam na wynurzenia na temat treści tej strony. Przyznam, że nie znam jej,
bo nie czytałem, ale mam w planie.
> zapraszam też na moją stronę dla NOWICJUSZY - tu nikt do nikogo się nie
> przypierdoli gdy Ktoś chce obliczyć rezystor, a nie zna prawa oma...
>
Nowicjusze to zazwyczaj osoby w wieku 10..14 lat. Nawet jak same używają w
obecnych czasach takiego języka to jednak ktoś "doświadczony" nie powinien
się do nich tak odzywać.
P.G.
-
29. Data: 2014-06-24 11:08:57
Temat: Re: Stała f w DCDC
Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:53a87f7a$0$2374$65785112@news.neostrada.pl...
>
> Czekaj czekaj, bo ja widac nie znam aktualnie obowiazujacej terminologii.
Też nie znam obowiązującej terminologii. Usiłuję jednym parametrem
(stała/zmienna f) określić całą grupę różnie działających przetwornic.
>
> Jest grupa sterownikow, chocby niesmiertelny MC34063, gdzie w srodku mamy
> generator o stalej czestotliwosci,
> ale nie wszystkie impulsy sa przepuszczane na zewnatrz.
> Stala czestotliwosc, niestala ?
Kiedyś dawno (w czasach braku dostępu do jakichkolwiek katalogów) zdobyłem
gdzieś kiepskie xero opisu tego scalaka i byłem nim zafascynowany. Ale już
nie do końca pamiętam jak działał i nie chce mi się do tego zaglądać.
>
>>Rozwiązania o zmiennej f reagują prawie o rząd szybciej od Voltage mode.
>>Current mode jest gdzieś w środku.
>>Przy dużym stosunku Uwe/Uwy - typu 48V na 3V3 przetwornice o stałym Ton
>>(stały tylko z nazwy, bo faktycznie odwrotnie proporcjonalny do Uwe)
>>reagują
>
> O ile dochodzi do ogranicznika pradu.
>
Przeglądałem ostatnio opisy DCDC działających według co najmniej 10 metod.
Mam trochę mętlika w głowie i już mi się miesza co jak działa i dlaczego.
Nie kojarzę przy zmiennej f w normalnej pracy ogranicznika prądu. Wyzwolenie
impulsu o Ton następuje gdy Uwy spadnie poniżej znamionowego. Jak pojawi się
nagle większe obciążenie to nastąpi szybsze wyzwolenie kolejnego impulsu.
Prąd w dławiku, który do tej pory miał jakąś wartość średnią podniesie się
(bo kolejny impuls wcześniej niż dotychczas) i być może to już wystarczy.
Dalej wypełnienie (a więc i f) wróci to standardowej wartości zależnej tylko
od stosunku napięć.
Podejrzewam, że scalaki w których Ton jest odwrotnie proporcjonalne do Uwe i
wprost proporcjonalne do Uwy załatwią to, że w momencie włączania zasilacza
prąd w dławiku nie wzrośnie za bardzo. Może dojdę kiedyś do analizowania
tego, ale obecnie jestem na etapie, że sobie trochę poprzeglądałem i muszę
jak najszybciej zanotować to, co wiem (aby nie odkrywać tego na nowo) i
zająć się czymś kompletnie innym. Do DCDC wrócę wkrótce, ale wkrótce to u
mnie bardzo nieprecyzyjna wartość.
>>na zmiany napięcia wejściowego w ciągu jednego impulsu, a te o stałym f
>>wymagają zadziałania pętli, której 0dB ustawiane jest w okolicy 1/10 do
>>1/8 częstotliwości kluczowania.
>
> Tylko ze majac staly czas Ton, z grubsza biorac masz tez stala energie
> impulsu,
Jeśli zaczynasz od I=0 to tak, ale nie zaczynasz od I=0.
> relatywnie dosc duza, ktora powoduje duze tetnienia na kondensatorze
> wyjsciowym.
> Przynajmniej na tyle duze ze prosty komparator, ten w przetwornicy, jest
> je w stanie wykryc :-)
Przy takim samym L, Uwe i Uwy i Iobc wielkość impulsów w przetwornicach o
stałym f i zmiennym f (pracujących w okolicy tego stałego f) jest taka sama.
> w stabilnych warunkach pracy masz tez niestabilne impulsy (bo zalezy jak
> potrzeba trafi w wewnetrzny oscylator), co z jednej strony pozwala moze i
> rozmyc widmo EMC, a z drugiej - jak zaczniemy analizowac podharmoniczne,
> to moze byc slychac. I np widac ..
Nie do końca wiem o czym piszesz. Oscylator oznacza stałe f. A rozmywanie
widma sugeruje, że masz na myśli zmienne f.
Celowe rozmycie widma można zrobić przetwornicą ze stałym f i możliwością
synchronizowania tej f do generatora zewnętrznego lub poprzez modulowanie
elementu, który ustawia to f.
> Przetwornica o precyzyjnie dobranych (przez regulator) czasach ton/off da
> energii akurat tyle ile trzeba.
> Kosztem wolniejszej pracy tego regulatora przy naglych zmianach.
Każda dąży do dania energii akurat tyle ile trzeba więc po co ponosić ten
koszt stosując stałe f ?
> Jakbys mial za zadanie utrzymac np staly poziom wody w beczce z dziurka -
> to bys wolal krecic kranem, czy naciskac przycisk "wlej wiaderko" ?
Ja cały czas mam na myśli przetwornice pracujące z prądem dławika nie
spadającym do 0.
Jedna systematycznie dolewa szklankami dobierając ilość wody w szklance tak
aby utrzymać poziom, ale to czy poziom jest stabilny, czy rośnie, czy maleje
jest w stanie ocenić dopiero po kilka szklankach i wtedy zmienia wypełnienie
szklanki. Lekkie falowanie powierzchni wody w beczce jej nie przeszkadza.
Druga wlewa zawsze pół szklanki i zawsze gdy poziom spadnie poniżej kreski.
Falowanie przeszkadza określić moment wlewania wpływając na nieregularne
dolewanie.
>>W current mode (stałe f) widzę taką zaletę, że bardzo dokładnie pilnuje
>>prądu dławika i jak da się odpowiedni to nie ma ryzyka nasycenia.
>
> Hm, akurat w obu widze ryzyko i mozliwosc srodkow zaradczych.
>
W current mode nie widzę ryzyka. Bo impuls jest zawsze wyłączany gdy
osiągnie zadany prąd i górny limit tego prądu jest określony (nawet jak
sygnał zwrotny mówi dawać ile wlezie bo brakuje).
Jak pisałem mam mętlik i w tej chwili nie pamiętam jak to jest rozwiązywane
w tych, co nie ograniczają (z zasady działania) prądu.
>>Te o zmiennej f to miałbym wątpliwości jak to jest z możliwymi wzrostami
>>prądu. Skoro tak szybko reaguje na zmiany obciążenia to być może skutkiem
>>ubocznym jest nagły, znaczny wzrost prądu w dławiku. Muszę się jeszcze pod
>>tym kątem im przyjrzeć.
>
> Ale to jest IMO ta "zaszlosc historyczna" - kiedys kontrola pradu byla
> trudniejsza, to i uklady obchodzily ja roznie.
> W miare zapotrzebowania i rozwoju pojawily sie srodki kontroli.
> Choc wiele prostych sterownikow, jak to nazywasz - o zmiennej f, sobie z
> DCM nie poradzi.
> Ale przeciez to nie jest wprost zwiazane ze zmiennoscia f - mozna sobie
> wyobrazic przetwornice o podobnej regulacji impulsu czy odstepu, ale
> zmiennej f.
> Chodzi o podejscie do regulacji - takie pseudo "analogowe" czy
> "bistabilne"
>
O ile dobrze rozumiem to ja rozważam wyłącznie te pseudo "analogowe".
Gdy Ton jest wyłączane prąd L ma wartość max. W stanie ustalonym musi to być
więcej niż prąd obciążenia więc napięcie na C rośnie. Prąd L spada. Gdy
osiągnie Iobc to napięcie na C jest max i zaczyna spadać. Spadnie do poziomu
referencyjnego gdy prąd w dławiku będzie o tyle niższy od Iobc o ile był
wyższy gdy Ton się skończyło. Ja rozważam tylko sytuacje, gdy ma to miejsce,
gdy do I=0 jest jeszcze daleko.
P.G.
-
30. Data: 2014-06-24 12:27:35
Temat: Re: Stała f w DCDC
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello Piotr,
Tuesday, June 24, 2014, 11:08:57 AM, you wrote:
[...]
>> Jest grupa sterownikow, chocby niesmiertelny MC34063, gdzie w srodku mamy
>> generator o stalej czestotliwosci,
>> ale nie wszystkie impulsy sa przepuszczane na zewnatrz.
>> Stala czestotliwosc, niestala ?
> Kiedyś dawno (w czasach braku dostępu do jakichkolwiek katalogów) zdobyłem
> gdzieś kiepskie xero opisu tego scalaka i byłem nim zafascynowany. Ale już
> nie do końca pamiętam jak działał i nie chce mi się do tego zaglądać.
Wierz mi - fascynacja przechodzi po zrobieniu kilku przetwornic. Jak
stwierdzasz, że jednak 2V spadku napięcia na kluczu to za dużo a przy
czasie wyłączania klucza rzędu 2us podnoszenie częstotliwości generuje
jeszcze większe straty, to już zaczynasz wątpić.
Na dokładkę podłączasz oscyloskop i na ekranie masz chaos -
wielokrotne wyzwolenia klucza w cyklu, nieopanowana i hałaśliwa
niestabilność pracy przy małych obciążeniach (hiccup).
MC34063 nadaje się do prostych step-down, w układach, gdzie nie
potrzebujesz wysokiej sprawności. Ewentualnie równie prosty step-up,
również bez wymagać co do sprawności. No i oczywiście zdajesz sobie
sprawę, że to będzie skwierczeć :(
Przykładanie do tego LM5008 to całkowite nieporozumienie - dzieli je
kilkadziesiąt lat.
[...]
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)