eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.motocykleSprzedaż motocykla a jazda próbnaRe: Sprzedaż motocykla a jazda próbna
  • Data: 2009-04-13 07:10:16
    Temat: Re: Sprzedaż motocykla a jazda próbna
    Od: de Fresz <d...@N...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2009-04-12 19:36:35 +0200, "Kuba \(aka cita\)" <y...@w...pl> said:

    > I teraz na koniec jeszcze jedno - jak ktoś przyjeżdza oglądać moto ..
    > to zwykle (w 99%?) przyjeżdza czymś i z kimś.
    > Na moto jedzie jedna osoba, druga zostaje .. pojazd, ktorym przyjechali
    > także...
    >
    > Niewyobrażam sobie sytuacji, kiedy jade do kogoś kupować motor i zeby
    > sie przejechać i sprawdzić czy all jest ok .. musze zostawić całe siano
    > za motor.. bo równie prawdopodobne jest, ze sprzedający, kiedy ja już
    > wróce, powie albo "jakie siano, ja nic nie dostałem, spadaj", albo
    > "motocykl kupiony, tu masz umowe, w domu mozesz sobie ją podpisac, si
    > ja"
    > Skoro już mamy być nieufni to dlaczego w jedną strone.

    Pełna zgoda. Plus kilka dodatkowych rulsów, z gatunku:
    przewrócony=kupiony, przejażdżka bez papierów motocykla i może nawet z
    jakimiś papierami zostawionymi w zastaw (plus "zakładnik" itp). Macałem
    pare moturów dla siebie i znajomych i nigdy bym nie kupił sprzęta bez
    możliwości przejechania się, nigdy też nie wziąłbym całej kasy na
    oględziny sprzęta.
    I BTW - nigdy jak dotąd nie miałem problemów z takim podejściem, ale
    może to znaczy że powinienem zostać oszustem, skoro mam taki szczery
    pysk? ;-)


    > Proponuje jednak zamiast obustronnej nieufnosci włączyć obustronne
    > zaufanie z sporą dozą ostrożności... zamiast robić jakieś dziwne ruchy
    > z pieniędzmi.

    Ja uknułem sobie taką zasadę - każdy handel odbywa się między
    CZŁOWIEKIEM a CZŁOWIEKIEM. Jak mi nie pasuje sprzedający (znaczy
    intuicja kopie w dupę że coś nie halo), to najczęściej szybko kończę
    rozmowę, bo to i tak nie ma sensu. Raz się nie posłuchałem wewnętrznego
    głosu i były jazdy (Kawa). Albo z drugiej strony - nie pasuje na oko
    kupujący, to zasady się dostosowuje na bieżąco, wprowadzając dodatkowe
    warunki brzegowe (z np. odmową przejechania się włącznie, zastawem
    kasowym itede).

    --
    Pozdrawiam

    Sebastian
    Hunda Sewen Ffy und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery
    Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: