eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodySprzedać grata w całości czy na części? › Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
  • Data: 2014-07-29 20:59:54
    Temat: Re: Sprzedać grata w całości czy na części?
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik Shrek ...@w...pl ...

    >>> No to uruchom wyobraźnię - masz miejsce do wyłącznego użytkowania
    >>> albo nawet akt notarialny na nie. Wracasz, chcesz zaparkować, a tam
    >>> juz ktoś zaparkował. No i co mu zrobisz?
    >>>
    >> Po kolei:
    >> Zostawiam kartkę z informacja ze to moje miejsce i proszę o
    >> zwolnienie.
    >
    > Olał.
    >
    >> Zostawiam info, ze parkowanie tutaj kosztuje 100zł dziennie.
    >
    > Potem zapłacisz 23 PLN VATu dziennie?
    >
    >> W zależności od humoru wołam lawetę
    >
    > Wołać to mozesz na Berdyczów. Laweciarz nie odholuje zaparkowanego
    > samochodu jeśli nie jest on twoją własnością lub masz do niego jakieś
    > udokumentowane prawo. Chyba że na wniosek policji albo strażników, ale
    > oni to mają w d4 bo samochód stoi prawidłowo zaparkowanny na...
    > miejscu parkingowym.
    >
    >> lub montuje słupek uniemozliwiający
    >> wyjechanie.
    >
    > No ale on właśnie nie wyjeżdza. Poza tym założenie słupka bez zgody
    > zarządcy... oj grabisz sobie bardziej niż ten co zaparkował.
    >
    Zarządcy?
    Przeciez mowa o moim terenie! Czyzbym coś źle zrozumiał?
    Jest jeszcze wiele pośrednich rozwiazań ale na szczęscie wbrew nakreslonej
    tu sytuacji bez wyjscia ludzie sa przewaznie skorzy do ugody i takie
    sytuacje to jakies ekstremum, ktore do zadnych sensownych wniosków nas nie
    doprowadzi.

    Zdarzyła się wam taka sytuacja?

    >> Ale kiedys mieszkałem w miejscu gdzie w parkingu podziemnym kazdy
    >> miał swoje miejsce. I raz taka sytuacja mi się zdarzyła. Wystarczyła
    >> opcja nr 1.
    >
    > Na ogół wystarcza... A jak trafisz na buraka to jak wyżej.
    >
    Ale my tu rozmawiamy o sytuacji ogolnej a nie o 10 wariatach na Polske...
    >
    > I to tyle w temacie jak to prosto pozbyć się samochodu z parkingu.
    >
    > Testowane z pozycji zarządu wspólnoty mieszkaniowej. Ostatecznie
    > panowie policjanci raczyli ustalić właściciela, (ale skontaktować się
    > już nie chceli a namiarów dać nie mogli). Okazało się, że facet
    > wynajął miejsce a następnie pomylił numery i wyjechał za granicę;)
    >
    Czyli jednak się udało. Super.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: