-
31. Data: 2010-09-27 20:07:14
Temat: Re: Specjalisci od SV1000
Od: KJ Siła Słów <K...@n...com>
Monster pisze:
> mocno oszczędzałeś?ile wykręciłeś?
Nie mierzylem sobie czasu, nie bylo po co ;-)
Tak se pojechalem na emeryta po zakretach pojezdzic.
KJ
-
32. Data: 2010-09-27 20:18:19
Temat: Re: Specjalisci od SV1000
Od: Monster <a...@o...pl>
W dniu 2010-09-27 22:07, KJ Siła Słów pisze:
> Monster pisze:
>
>> mocno oszczędzałeś?ile wykręciłeś?
>
> Nie mierzylem sobie czasu, nie bylo po co ;-)
>
> Tak se pojechalem na emeryta po zakretach pojezdzic.
Nie przejmuj się,też byłem załamany dopóki nie wyguglałem jak to
chłopaki za pierwszym razem czasy kręcili:-)
--
Tomek
BMW R1100S
Dniepr z wozem
-
33. Data: 2010-10-04 14:12:46
Temat: Re: Specjalisci od SV1000
Od: Kopyt <p...@w...pl>
> Witka,
> odezwij się do mnie na priv. W sumie silnik mam ten sam, to można by to
> i owo porównać, a do Jabłonny chyba daleko nie masz.
Witam!
No to krociotkie podsumowanie porownania TL1000S '98 i SV1000S '05 z
ubieglego tygodnia... Wszelkie opisy gazeciane SV-ki jaki to jest
"potwor", jak to niewiele stracil z charaktertu poprzednikow itp, itd.
mozna sobie w palce butow wsadzic. W kazdym razie po mojej SV1000
widac, ze sie do pokrewienstwa z TL-em przyznaje, ale to troche piata
woda po kisielu jest. Jakies to wszystko takie stlumione. Ile to moze
zlego narobic jedna norma EURO 3, no chybam ze ten egzemplarz tak ma.
Jeszcze sie porownam z inna SV-ka dla pewnosci, ale podejrzewam, ze
wyjdzie to nie egzemplarz ale "tentyptak".
Jakby gdzies komus zalegal modul od SV 1000 > '05 (wczesniejsze nie
pasuja, chocby mechanicznie) albo jeszcze lepiej cala wiazka z modulem
to ja toto chetnie odkupie. W wolnej chwili chcialbym podejrzec mapy u
siebie, a boje sie operowac na zywym organizmie.
Pozdro
Pawel
SVSZ
-
34. Data: 2010-10-04 15:30:00
Temat: Re: Specjalisci od SV1000
Od: kocyk <k...@Z...pl>
Kopyt wrote:
>> Witka,
>> odezwij się do mnie na priv. W sumie silnik mam ten sam, to można by to
>> i owo porównać, a do Jabłonny chyba daleko nie masz.
>
> Witam!
>
> No to krociotkie podsumowanie porownania TL1000S '98 i SV1000S '05 z
> ubieglego tygodnia... Wszelkie opisy gazeciane SV-ki jaki to jest
> "potwor", jak to niewiele stracil z charaktertu poprzednikow itp, itd.
> mozna sobie w palce butow wsadzic. W kazdym razie po mojej SV1000
> widac, ze sie do pokrewienstwa z TL-em przyznaje, ale to troche piata
> woda po kisielu jest. Jakies to wszystko takie stlumione. Ile to moze
> zlego narobic jedna norma EURO 3, no chybam ze ten egzemplarz tak ma.
> Jeszcze sie porownam z inna SV-ka dla pewnosci, ale podejrzewam, ze
> wyjdzie to nie egzemplarz ale "tentyptak".
Tak wyjdzie. Jak chcesz wscieklej celuj we wloskie/autriackie v. Oni
nadal buduja motocykle majace tylko i wylacznie to, co jest potrzebne do
jazdy.
K.
-
35. Data: 2010-10-04 16:27:58
Temat: Re: Specjalisci od SV1000
Od: "Kopyt" <p...@u...to wptotez.itopl>
Użytkownik "kocyk" <k...@Z...pl> napisał w:
[cut]
>Jak chcesz wscieklej celuj we wloskie/autriackie v. Oni
> nadal buduja motocykle majace tylko i wylacznie to, co jest potrzebne do
> jazdy.
> K.
A VTR SP1/SP2? Czy w tym wypadku wscieklosc jest, ale uwidacznia sie tylko
wygoda siedzenia jak na grubo-heblowanej twardej desce, czy tez tkwi w nich
cos wiecej?
Pawel
-
36. Data: 2010-10-04 18:03:07
Temat: Re: Specjalisci od SV1000
Od: "Tytus" <t...@g...pl>
Siemka
*** "kocyk"
Jak chcesz wscieklej celuj we wloskie/autriackie v. Oni
nadal buduja motocykle majace tylko i wylacznie to, co jest potrzebne do
jazdy.
No, wloskie V ktore potrafia gasnac w czasie jazdy i wibruja tak ze HD to
grzechoteczka dla niemowlakow, o rozpadajacych sie skrzyniach czy ukreconych
zebatkach nie wspomne...
O wspolczesnych astryjackich juz pisalem - nuda i cena 3x za wysoka.
Era wscieklizn skonczyla sie z ustaniem produkcji TL'S, TL'R
Jak koniecznie chcesz V to pomacaj SP2, IHMO relacja ceny do jakosci jest w
tym moto wlasciwa.
ale na pewno nie jest to wscieklizna...
--
Tytus
żółta motorynka
i malagutek
-
37. Data: 2010-10-04 19:07:19
Temat: Re: Specjalisci od SV1000
Od: kocyk <k...@Z...pl>
Kopyt wrote:
> Użytkownik "kocyk" <k...@Z...pl> napisał w:
>
> [cut]
>> Jak chcesz wscieklej celuj we wloskie/autriackie v. Oni
>> nadal buduja motocykle majace tylko i wylacznie to, co jest potrzebne do
>> jazdy.
>
> A VTR SP1/SP2? Czy w tym wypadku wscieklosc jest, ale uwidacznia sie tylko
> wygoda siedzenia jak na grubo-heblowanej twardej desce, czy tez tkwi w nich
> cos wiecej?
Tego nie wiem, nie jezdzilem.
K.
-
38. Data: 2010-10-05 07:37:45
Temat: Re: Specjalisci od SV1000
Od: AZ <a...@g...com>
On 2010-10-04, Kopyt <p...@u...to> wrote:
>
> A VTR SP1/SP2?
>
Nie wiem, ale napewno nie FireStorm-a.
--
Artur
ZZR 1200
-
39. Data: 2010-10-05 09:21:23
Temat: Re: Specjalisci od SV1000
Od: Don Pedro <n...@o...pl>
W dniu 2010-10-04 16:12, Kopyt pisze:
>> Witka,
>> odezwij się do mnie na priv. W sumie silnik mam ten sam, to można by to
>> i owo porównać, a do Jabłonny chyba daleko nie masz.
>
> Witam!
>
> No to krociotkie podsumowanie porownania TL1000S '98 i SV1000S '05 z
> ubieglego tygodnia... Wszelkie opisy gazeciane SV-ki jaki to jest
> "potwor", jak to niewiele stracil z charaktertu poprzednikow itp, itd.
> mozna sobie w palce butow wsadzic. W kazdym razie po mojej SV1000
> widac, ze sie do pokrewienstwa z TL-em przyznaje, ale to troche piata
> woda po kisielu jest.
Ciesze się, że mogłem pomóc ;)
Pozdr,
DP
TL-S
-
40. Data: 2010-10-05 11:38:09
Temat: Re: Specjalisci od SV1000
Od: "Kopyt" <p...@u...to wptotez.itopl>
Użytkownik "Don Pedro" <n...@o...pl> napisał
> Ciesze się, że mogłem pomóc ;)
No tak o waznym zapomnialem -- porownanie sponsorowaly literki D i P.
Wielkie dziekuje Don Pedro za pomoc.
Pawel