eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodySmutna prawda o samochodach elektrycznych. › Re: Smutna prawda o samochodach elektrycznych.
  • Data: 2018-02-02 12:32:30
    Temat: Re: Smutna prawda o samochodach elektrycznych.
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Myjk" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:1a5gj0ezvo0df$....@m...org...
    Fri, 2 Feb 2018 09:51:01 +0100, J.F.
    >>>> Chyba nie u nas - o używalności takich pomp stanowią głównie
    >>>> bogaci
    >>>> hobbyści i dopłaty bezpośrednie.
    >>>Omatkobosko.
    >> Cos w tym jednak jest.
    >Nie ma w tym nic. Polską pompę ciepła do domu można kupić za niewiele
    >więcej niż kocioł na ekogroszek czy pellet z kominem. Można też kupić
    >wieśka 2x drożej, albo 3x drożej jak zajdzie dopłata i trafi na
    >jelenia.

    Zapewne mozna sie tez naciac i uslyszec potem "a to i tak dlugo panu
    wytrzymala".

    >> Powiedz to mojemu znajomemu - sprezarka mu padla, i nie bylo
    >> jeszcze 20
    >> lat. Ok - nie tyle sprezarka, co wywala roznicowke, ale silnik
    >> gdzies w
    >> srodku. Cieszy sie, ze mial znajomego, co mu znalazl jakas
    >> zastepcza,
    >> zamiast powiedziec "wie pan, naprawa sie nie bardzo oplaca".

    >No i o to chodzi, że NIGDY* nie trzeba wymieniać całej pompy tylko
    >się
    >wymienia konkretny uszkodzony podzespół. Jak ktoś chce pacjentowi
    >cała
    >pompę wymienić, a pacjent się na to godzi -- to jeleń.

    Sprezarka to jest serce pompy i glowny skladnik kosztowy.
    Potem pewnie uslyszysz "nowa sprezarka 10 tys, nowa PC 14 tys".

    A kto straszyl, ze elektronika pada ? To pewnie niedlugo po sprezarce
    pewnie poleci sterownik :-P
    Po czym jeszcze uslyszysz "do tego modelu to juz nie produkujemy",
    "jest nowszy model, podobny, ale nie wiemy czy pasuje", a wkrotce
    pewnie przejda na falownikowe ..

    >> A policzyles ile godzin ta samochodowa juz przepracowala ?
    >180tkm, 10 lat -- jest załączona cały rok.

    180kkm przy sredniej predkosci 50 - 3600h. Rok pracy po 10h dziennie.
    Przy czym pewnie wcale nie jest zalaczona caly rok, bo po co w zimie
    ...

    >Widzę macie jakieś kompletnie zryte pojęcie o pompach ciepła --
    >myślicie że
    >one są ze złota i mają mechanizmy tak skomplikowane jak w
    >najdroższych
    >zegarkach.

    Cenę znamy.

    A Ty ile pompo-lat uzywania masz juz za soba? A, dopiero bedziesz mial
    :-P

    >> Z innych wad - jak jest mrozna zima, to znajomemu pompa niezbyt
    >> wydala, trzeba sie dogrzewac.
    >Czyli znajomy niemota, względnie jego instalator -- bo źle dobrał moc
    >do
    >zapotrzebowania domu. To tak jakby się pieklić że się kupiło auto i w
    >trakcie użytkowania wychodzi że przyśpiesza do setki w 14 sek.
    >zamiast jak
    >inne w 6 albo ledwo dociąga do 160km/h a nie 230. :/

    Ale wiesz - takie co ma 6 sekund kosztuje 3 razy wiecej :_)

    >> A jak jest ciepla ... to rate kredytu nadal trzeba splacac.
    >Ale i tak straty są mniejsze niż przy paliwach stałych, bo tu moc
    >jest w
    >pełni skalowalna a kocioł na paliwo stałe rąbie tyle żeby utrzymać
    >spalanie.

    Ale mozna go wylaczyc. Albo zainstalowac na gaz.

    >Poza tym nie biorę kredytu i

    To dochodza odsetki od lokat - na szczescie chwilowo male, albo
    inwestycje na gieldzie ...

    > jak już wspominałem PC się zwróci najdalej po
    >7 latach (i to w przypadku gdy wszystko zlecę instalatorowi),

    Po odliczeniu kosztow komina. A komin bedzie na lata i przezyje pare
    piecow/pomp ciepla.

    Co prawda wymaga placenia kominiarzowi :-)

    >> A srednich zim u nas nie ma - albo mroz, albo wiosna :-)
    >Poważnie? To co teraz mamy od 3 lat wstecznie do tyłu to jest niby
    >zima i
    >mrozy?

    Tak to jakos wyglada :-)

    >> Oczywiscie ma tez zalety - moze chlodzic latem. Jest prosta w
    >> obsludze
    >> ... w zasadzie to wrecz bezobslugowa, dla zony taka wybral.
    >> Ale ... do czasu, gdy wywala roznicowke :-)

    >Super, na jednym przykładzie wyrabiać sobie opinię. Setki, jak nie
    >tysiące
    >innych w tym czasie działają poprawnie, a przecież wiadomo że może
    >zdarzyć
    >się problem -- bo to tylko elektronika i mechanika -- jak wszędzie.

    No i sie zdarzy, badz pewny :-)

    >Mój klimatyzator w salonie, co to go sam sobie zamontowałem od A do Z
    >(włącznie z napełnianiem układu), działa też już 10 lat bez serwisu.

    A doliczyles koszt pompy do napelniania ?

    Najtańsze chińskie gówno ON/OFF. Raz tylko go czyściłem w tym czasie.
    Chłodzi i grzeje (do tego stopnia, że przy 0 stopni salon mi w 2h
    potrafi
    ugotować, a to jest przypominam klimatyzator z funkcją grzania co
    teoretycznie do +7sC ciągnie a nie konstrukcja przystosowana do
    GRZANIA).

    >> No coz - spisuj koszta, napisz za 7, 15 i 25 lat :-)
    >> Dobrze byloby miec sasiada do porownania.

    >Po co JA mam spisywać? Samotnie nie jestem żadną grupą
    >reprezentatywną,
    >pdobnie jak Twój kolega. Jest setki jak nie tysiace opinii, z pełnymi
    >statystykami włącznie, które potwierdzają że to trwałe, tanie i
    >opłacalne
    >rozwiązanie. I bzdurą jest że się zwraca 20-30 lat (sprawdzić czy nie
    >jeleń
    >złapany na wieśku z "dopłatami").

    Powtorz jeszcze raz - ile taka pompa kosztuje ?
    Plus wymiennik gruntowy itp ... bo potem z drugiej strony uslyszysz
    "ale ten gaz drogi, 1000 zl co miesiac place" ... w zimowych
    miesiacach.

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: