eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaSkutecznosc metod ostrzenia - pomiaryRe: Skutecznosc metod ostrzenia - pomiary
  • Data: 2009-03-07 12:07:06
    Temat: Re: Skutecznosc metod ostrzenia - pomiary
    Od: Janko Muzykant <j...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    j...@a...at pisze:
    >> Analiza okresowych zjawisk z częstotliwością zbliżoną do owego okresu
    >> daje nieprawdziwe wyniki. Chyba sam o tym pisałeś gdzieś w tym wątku
    >> apropo twierdzenia Nyquista.
    > ale tu sie czestotliwosc zrodla swiatla nie zmienia .

    Trzeba było tak od początku pisać.

    > blad myslowy jaki popelniasz to to ze mylisz ew pulsacje zrodla switla
    > powidezmy z czestotliwoscia ok 50 hz

    Myślę, że ona oscyluje wokół kilkudziesięciu kHz, jak to zwykle jest w
    przetwornicach. Choć i częstotliwość sieciowa mogłaby mieć znaczenie,
    ale już nie ze względu na dudnienia, lecz możliwość pełnej analizy w
    cyklu ''ciemnym'' (co przy częstotliwości 50Hz trwa ponad 10ms, jeśli
    już to pełnookresowe 100Hz, ale i tu występuje martwa strefa).

    > z czestotliwoscia swiatla , czyli dlugoscia jego fali.
    > ta pulsowatosc swiecenia / gaszenia wogole nie moze miec wplywu na
    > interferncje.
    > rownie dobrze moglbys mieszac wode z kranu ze swiatlem.
    > to sa zupelnie oddzielne kategorie.

    No pewnie, że są.
    Tylko, panie mądry, nie chodzi o interferencje światła (skąd taki
    pomysł?), a czas analizy i okresowość świecenia leda.

    > Wogole nie ma mozliwosci zeby doszlo do dudnienia AF od pulsujacego
    > swiatla.

    Bo XXX tak twierdzi, Wyrocznia Pana :)

    >>> czym jest dudnienie to doswiadczam na codzien grajac w orkiestrze na
    >>> instrumncie detym.
    >>> tajemnica brzmenia wielkich orkiest jest idealne strojenie kazdego z
    >>> instrumnetow dzieki czemu nie dochodzi do wzmacniania / powstania
    >>> jakis nieharmonozujacych czestotliwosci. Dzieki temu dzwiek wydje sie
    >>> sluchajacym czysty .
    >> Nawet tu nie masz racji.
    >> Nie stroi się idealne instrumentów muzycznych.
    > co znaczy nie stroi sie idealnie ?

    To znaczy, że iloraz częstotliwości wyższego i niższego dźwięku z
    dowolnego półtonu nie zawsze musi być równy pierwiastkowi dwunastego
    stopnia z dwóch.

    > tu nie chodzi wogole czy sie stroi idealnie czy nie , tu chodzi o to
    > zeby je strojono taki samo.

    Tak ''samo'' to nie ''idealnie tak samo''? Są jakieś różne ''taksama''? :)

    Nie che mi się dalej gadać, bo masz takie samo o tym pojęcie jak o
    teorii fotografii. Ale...

    > zrob experyment
    > wygeneruj rownolegle na dwoch kanalach dzwieki dla a 220 hz i
    > rownolegle dla 221 hz - slyszysz fale czyli dudnienie o czestotliwosci
    > 1 hz - da sie wytrzymac.

    No i wszyscy spierdzielają z filharmonii natychmiast po pierwszym
    akordzie, gdzie zaczyna grać dwadzieścia smyków, a każdy ciągnie
    odrobinę inną częstotliwość, mało tego - częstotliwość tę zmienia ciągle
    w sposób zbliżony do losowego :)
    To samo w orkiestrach dętych (chyba że to orkiestra z modułu Sound Canvas).
    Chłopie, daj se spokój, proszę :)
    I nie ciągnij tego ota, bo ktoś się zaraz wkurzy. Chcesz pogadać -
    zapraszam na pl.rec.muzyka.bin, ale tam większe orły ode mnie i spuszczą
    cię po brzytwie aż miło.

    --
    pozdrawia Adam
    różne takie tam: www.smialek.prv.pl
    /ile kremówek zjadł papież?/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: