eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodySkrzyżowanie - pytanie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 226

  • 31. Data: 2011-03-24 19:06:22
    Temat: Re: SkrzyĹźowanie - pytanie
    Od: 'Tom N' <n...@i...dyndns.org.invalid>

    Uncle Pete w <news:4d8b8082$1@news.home.net.pl>:

    >> To nie jest odpowiedź na pytania postawione przez "Tom N".

    > Jak najbardziej jest.

    > Pierwszeństwo zajęcia pasa do skrętu w lewo ma ten, kto jechał lewym
    > pasem. Bo ten, kto jechał prawym pasem, musi najpierw zmienić pas na
    > lewy, więc przepuszcza jadący tym pasem samochód.

    I to niezależnie czy są namalowane linie czy nie? ;P

    --
    Tomasz Nycz
    [priv-->>X-Email]


  • 32. Data: 2011-03-24 19:35:16
    Temat: Re: SkrzyĹźowanie - pytanie
    Od: "Myjk" <m...@n...op.pl>

    Uncle Pete napisal:

    > Pierwszeństwo zajęcia pasa do skrętu w lewo ma ten, kto jechał lewym
    > pasem. Bo ten, kto jechał prawym pasem, musi najpierw zmienić pas na
    > lewy, więc przepuszcza jadący tym pasem samochód.

    Oczywiście. Tak samo jak w przypadku przypadku wątkotwórcy.
    To, że sytuacja rozgrywa się na skrzyżowaniu bez poziomego
    oznakowania, czy też chwilę za -- nie ma tu żadnego znaczenia.
    Nie ma też znaczenia, że pas ruchu jest po łuku. Pas ruchu jest,
    a jak ktoś chce pas ruchu zmienić, to zgodnie z Art. 22.

    > Ale zboczyliśmy z tematu

    Zboczyliśmy, owszem. Ponieważ Krzysztof stwierdził, że jak nie ma
    wymalowanych pasów na drodze, to pierwszeństwo zawsze i wszędzie ma ten
    z prawej -- co jest kompletną bzdurą. To właśnie miał wykazać przykład
    "Tom N" oraz postawione Krzysztofowi pytania.

    > - pytanie wątkotwórcy było o pierwszeństwo zajęcia pasa
    > po skręceniu, za skrzyżowaniem, przy czym w lewo można
    > skręcić z dwóch pasów na drogę z trzech pasów

    No właśnie, zatem jaka jest prawidłowa odpowiedź?

    > coś jak skrzyżowanie Anody (Rosoła)
    > z Doliną Służewiecką: http://tinyurl.com/4mpkjld

    Takich skrzyżowań jest multum. Na żadnym z nich ten z prawej nie może
    wymuszać pierwszeństwa na jadącym z lewej.

    --
    Pozdor Myjk
    xCarLink *MP3* player
    http://xcarlink.pl


  • 33. Data: 2011-03-24 20:17:53
    Temat: Re: Skrzyżowanie - pytanie
    Od: zibike <z...@p...fm>

    W dniu 2011-03-24 09:46, 'Tom N' pisze:

    > Ile tu jest pasów ruchu:
    > <http://www.zumi.pl/,,,21.019784899999998,52.1799394
    ,2,1b,namapie.html?userMapPointText=Ile+jest+pasow+r
    uchu&userMapPointX=21.019409&userMapPointY=52.180009
    >?

    Lepsze jest pytanie: co stało się cieniom na górnej części zdjęcia
    kontra cieniom na dolnej? Oraz: co się stało z widokiem na wieżowce na
    górnej części zdjęcia kontra widok na dolnej? :)


  • 34. Data: 2011-03-24 20:29:25
    Temat: Re: Skrzyżowanie - pytanie
    Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>

    W dniu 2011-03-24 07:41, 'Tom N' pisze:

    >> Dokładnie tak.
    >> Trzeba pamiętać że ten z prawej może zająć po skręcie nawet skrajny lewy
    >> pas.
    >
    > Jesteś pewny, że może w opisywanym przypadku (2 na 3 i ma po lewej pojazd
    > jadący w tym samym kierunku)?

    Tak - każdy skręcający może wybrać sobie dowolny pas po skręcie.
    Jadący lewym ma prawo skręcić na pas prawy, a jadący prawym na pas lewy
    - mogą to zrobić dlatego że żaden przepis im tego nie zabrania (był
    kiedyś taki ale został usunięty)
    Nie ma szczegółowych przepisów określających w tej sytuacji
    pierwszeństwo, a więc obowiązują przepisy ogólne - przy zmianie kierunku
    jazdy i zmianie pasa, pierwszeństwo ma samochód z prawej strony.

    Podobna sytuacja będzie jak dwa samochody nadjeżdżają z przeciwka i
    skręcają w tą samą drogę o kilku pasach:
    http://img263.imageshack.us/i/skrwr.jpg/
    Czerwony ma pierwszeństwo pomimo że też nie wjeżdża na pas który by się
    wydawało że jest bardziej "jego".



    > To co proponujesz na wprost jest opisane w PoRD:
    > Art. 3. 1. Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są
    > ^^^
    > obowiązani zachować ostrożność albo gdy ustawa tego wymaga - szczególną
    > ^^^^^^^^^^
    > ostrożność, unikać wszelkiego działania, które mogłoby spowodować zagrożenie
    > ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
    > bezpieczeństwa lub porządku ruchu drogowego, ruch ten utrudnić
    > ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^

    Ten przepis oznacza tyle, że nie wolno umyślnie powodować wypadków.
    A jak rozumiem nie mówimy o takim przypadku, tylko o ewentualnym dzwonie
    wynikającym z ruchu i nieustąpienia pierwszeństwa.


  • 35. Data: 2011-03-24 20:52:53
    Temat: Re: SkrzyĚźowanie - pytanie
    Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>

    On 2011-03-24, Myjk <m...@n...op.pl> wrote:

    >> > To nie jest odpowiedź na pytania postawione przez "Tom N".
    >> DWA.
    >
    > W takim razie nie rób innym wody z mózgu.

    Nie robię.

    Krzysiek Kiełczewski


  • 36. Data: 2011-03-24 20:55:40
    Temat: Re: SkrzyĚźowanie - pytanie
    Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>

    On 2011-03-24, 'Tom N' <n...@i...dyndns.org.invalid> wrote:

    >> DWA.
    >
    > To wracamy do pytania zadanego przez Myjka oraz Twojej odpowiedzi, co było
    > podstawą mojego pytania o ilość pasów we wskazanym miejscu:
    >
    ><q>
    >>> Jaka jest różnica w jeździe jak są "namalowane" linie i gdy ich nie ma?
    >> Taka, że jak są pasy to zmieniając pas musisz ustąpić pierwszeństwa
    >> pojazdowi, który się na nim znajduje.
    ></q>
    >
    > To jak to jest z tym ustępowaniem? Są malunki musisz ustąpić, brak malunków
    > możesz kasować przeciwnika...

    Jest tak, że mieszacie trzy różne rzeczy. Są malunki: jedziesz swoim
    pasem, jak chcesz zmienić to ustępujesz. Nie ma malunków, ale masz dwa
    pasy ruchu na prostej drodze: j/w. Ale na skrzyżowaniu bez malunków nie
    masz pasów ruchu - więc ustępujesz temu z prawej.

    Pzdr,
    Krzysiek Kiełczewski


  • 37. Data: 2011-03-24 20:57:51
    Temat: Re: Skrzyżowanie - pytanie
    Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>

    On 2011-03-24, 'Tom N' <n...@i...dyndns.org.invalid> wrote:

    >> Mieszasz dwie sprawy. Może zająć lewy pas. Tak samo jak na skrzyżowaniu
    >> ze znakiem D-1 możesz pojechać prosto przed smochodami z
    >> podporządkowanej i masz pierwszeństwo.
    >
    > To w lewo już nie mam pierwszeństwa w układzie jak opisałeś? Robi się coraz
    > ciekawiej :O
    >
    >> Jednocześnie w obu tych
    >> przypadkach art. 3 nakłada na Ciebie obowiazek uniknięcia kolizji.
    >
    > Znaczy *mógłby* pojechać gdyby było pusto, ale nie jest, więc nie może -- o
    > czym pisałem.

    Jezu... nie myl kwestii pierwszeństwa przejazdu z kwestią prawa do
    rozbijania komuś samochodu nawet jak nie ma pierwszeństwa.

    Krzysiek Kiełczewski


  • 38. Data: 2011-03-24 21:00:38
    Temat: Re: SkrzyĹźowanie - pytanie
    Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>

    On 2011-03-24, Myjk <m...@n...op.pl> wrote:

    > Oczywiście. Tak samo jak w przypadku przypadku wątkotwórcy.
    > To, że sytuacja rozgrywa się na skrzyżowaniu bez poziomego
    > oznakowania, czy też chwilę za -- nie ma tu żadnego znaczenia.

    Ma decydujące znaczenie.

    > Nie ma też znaczenia, że pas ruchu jest po łuku. Pas ruchu jest,
    > a jak ktoś chce pas ruchu zmienić, to zgodnie z Art. 22.

    Nie ma tam pasów biegnących po łuku!

    >> Ale zboczyliśmy z tematu
    >
    > Zboczyliśmy, owszem. Ponieważ Krzysztof stwierdził, że jak nie ma
    > wymalowanych pasów na drodze, to pierwszeństwo zawsze i wszędzie ma ten
    > z prawej -- co jest kompletną bzdurą. To właśnie miał wykazać przykład
    > "Tom N" oraz postawione Krzysztofowi pytania.

    Nie, nie "zawsze i wszędzie" tylko w omawianym przypadku.

    Pzdr,
    Krzysiek Kiełczewski


  • 39. Data: 2011-03-24 21:08:12
    Temat: Re: Skrzyżowanie - pytanie
    Od: 'Tom N' <n...@i...dyndns.org.invalid>

    Tomasz Pyra w <news:4d8b9b93$0$2490$65785112@news.neostrada.pl>:

    > W dniu 2011-03-24 07:41, 'Tom N' pisze:

    >>> Dokładnie tak.
    >>> Trzeba pamiętać że ten z prawej może zająć po skręcie nawet skrajny lewy
    >>> pas.
    >> Jesteś pewny, że może w opisywanym przypadku (2 na 3 i ma po lewej pojazd
    >> jadący w tym samym kierunku)?

    > Tak - każdy skręcający może wybrać sobie dowolny pas po skręcie.
    > Jadący lewym ma prawo skręcić na pas prawy, a jadący prawym na pas lewy
    > - mogą to zrobić dlatego że żaden przepis im tego nie zabrania (był
    > kiedyś taki ale został usunięty)
    > Nie ma szczegółowych przepisów określających w tej sytuacji
    > pierwszeństwo, a więc obowiązują przepisy ogólne - przy zmianie kierunku
    > jazdy i zmianie pasa, pierwszeństwo ma samochód z prawej strony.

    No to może do spółki z Krzyśkiem podacie przepis, który mówi, że na
    skrzyżowaniu bez "malunków naprowadzających" skręcający z pasa "prawego" nie
    zmienia pasa ruchu, a skręcający z pasa "lewego" zmienia.

    > Podobna sytuacja będzie jak dwa samochody nadjeżdżają z przeciwka i
    > skręcają w tą samą drogę o kilku pasach:
    > http://img263.imageshack.us/i/skrwr.jpg/
    > Czerwony ma pierwszeństwo pomimo że też nie wjeżdża na pas który by się
    > wydawało że jest bardziej "jego".

    Nie jest podobna, pierwszeństwo jest uregulowane jasno w takim przypadku
    art. 25.

    >> To co proponujesz na wprost jest opisane w PoRD:
    >> Art. 3. 1. Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są
    >> ^^^
    >> obowiązani zachować ostrożność albo gdy ustawa tego wymaga - szczególną
    >> ^^^^^^^^^^
    >> ostrożność, unikać wszelkiego działania, które mogłoby spowodować zagrożenie
    >> ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
    >> bezpieczeństwa lub porządku ruchu drogowego, ruch ten utrudnić
    >> ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^

    > Ten przepis oznacza tyle, że nie wolno umyślnie powodować wypadków.

    Proponuję przeczytać jeszcze raz, zwłaszcza to co podkreśliłem -- tam nie ma
    ani słowa o wypadku, kolizji -- jest o utrudnianiu ruchu. Wywiezienie kogoś,
    kto jedzie równolegle po lewej, na wysepkę albo pas dla kierunku przeciwnego
    jest takim utrudnieniem.

    Wynika więc, że przy 2/3 ten z prawej nie może zając skrajnego lewego pasa
    bezwarunkowo, o co pytałem.

    > A jak rozumiem nie mówimy o takim przypadku, tylko o ewentualnym dzwonie
    > wynikającym z ruchu i nieustąpienia pierwszeństwa.

    Dzwon to kolizja czy wypadek? ;P

    --
    Tomasz Nycz
    [priv-->>X-Email]


  • 40. Data: 2011-03-24 21:16:42
    Temat: Re: Skrzyżowanie - pytanie
    Od: 'Tom N' <n...@i...dyndns.org.invalid>

    Krzysiek Kielczewski w
    <news:slrnion8do.c5a.krzysiek.kielczewski@krzyk.sail
    -ho.pl>:

    > Ale na skrzyżowaniu bez malunków nie
    > masz pasów ruchu - więc ustępujesz temu z prawej.

    Co zniknęło pasy ruchu -- skręcały w tym samym kierunku dwa samochody obok
    siebie przez skrzyżowanie(czyli zajmowały dwa pasy ruchu), i nagle pstryk i
    nie ma pasów -- zapewne podasz przepis.

    --
    Tomasz Nycz
    [priv-->>X-Email]

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 10 ... 20 ... 23


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: