-
11. Data: 2009-01-22 10:55:58
Temat: Re: Sklepowa gwarancja i grzejacy sie laptop.....
Od: "Washi" <s...@n...pl>
Użytkownik "januszek" <j...@p...irc.pl> napisał w wiadomości
news:slrngngjnd.6ud.januszek@gimli.mierzwiak.com...
> Z calym szacunkiem ale w bajki wierzysz i chyba nie do konca masz
> pojecie.....
Skoro tak uwazasz ;-)
Z tym, ze ja mialem do czynienia z tymi instytucjami. Z tego co piszesz to
chyba znasz je z opowiesci, albo wydaje Ci sie...
BTW. Nie zamierzam sie w tej sprawie spierac, bo taka polemika nic nie
wniesie. A autor watku jesli skorzysta to tak jak pisalem o ile w swoim
rejoni trafi na osobe kompetentna to na pewno nie pozostanie sam.
Washi
--
Porozmawiajmy o wirtualizacji
-> http://forum.virtual-it.pl/
-
12. Data: 2009-01-22 11:00:42
Temat: Re: Sklepowa gwarancja i grzejacy sie laptop.....
Od: januszek <j...@p...irc.pl>
Washi napisał(a):
> BTW. Nie zamierzam sie w tej sprawie spierac, bo taka polemika nic nie
> wniesie. A autor watku jesli skorzysta to tak jak pisalem o ile w swoim
> rejoni trafi na osobe kompetentna to na pewno nie pozostanie sam.
W takim razie mam nadzieje, ze potem podzieli sie tu znami swoimi
doswiadczeniami ;)
j.
--
Orle pióra, kaczy chód,
i Cesarza zwalą z nóg.
http://ussburaque.org
-
13. Data: 2009-01-22 13:31:11
Temat: Re: Sklepowa gwarancja i grzejacy sie laptop.....
Od: "Przemek" <p...@d...pl>
Uzytkownik "Doxent" <d...@g...pl> napisal w wiadomosci
news:gl80oc$6f4$1@inews.gazeta.pl...
>
> Uzytkownik "Jacek23" <j...@p...pl> napisal w wiadomosci
> news:49774e8c$1@news.home.net.pl...
>> HP?
>>
>>
>> VAIO
>
> próbowales przedmuchac powietrzem sprezonym lub mocnym odkurzaczem ?
> Ewentualnie delikatnie trzeba otworzyc i usunac kozuszek kurzu ze srodka.
> Jak komp ma wiecej jak kilka miesiecy to tak sie dzieje. W mieszkaniach
> czesto bywa i 28'C przez co ludziom sie kompy przegrzewaja. Najgorzej to w
> blokach gdzie sa dzieci, koty i psy. Po 3 miesiacach komputery sa tak
> zakurzone jakby im nasypac worek z odkurzacza podczas gdy u mnie komputer
> stoi 2 lata i jest tylko delikatna warstwa kurzu.
Bo sprzatasz mieszkanie - niektorzy maja ewidentna awersje do czystosci i
odkurzacza urzywaja 2 razy do roku , przed bozym narodzeniem i wielkanoca.
-
14. Data: 2009-01-22 13:34:09
Temat: Re: Sklepowa gwarancja i grzejacy sie laptop.....
Od: RadoslawF <r...@g...pl>
Dnia 2009-01-22 09:05, Użytkownik januszek napisał:
> Moim zdaniem najgorzej jest jesli taki komp pracuje w pomieszczeniu, w
> ktorym pali sie papierosy :)
Przesada. Nikotyna z dymy wykańcza przed terminem lasery w nagrywarkach.
Ale nie cały komputer.
Pozdrawiam
-
15. Data: 2009-01-22 13:42:33
Temat: Re: Sklepowa gwarancja i grzejacy sie laptop.....
Od: januszek <j...@p...irc.pl>
RadoslawF napisał(a):
>> Moim zdaniem najgorzej jest jesli taki komp pracuje w pomieszczeniu, w
>> ktorym pali sie papierosy :)
> Przesada. Nikotyna z dymy wykańcza przed terminem lasery w nagrywarkach.
> Ale nie cały komputer.
Mam inne zdanie, przynajmniej jezeli chodzi o laptopy. I nie tyle
chodzilo mi o nikotyne tylko o inne produkty spalania, ktore potrafia
sie odkladac w sprzecie (potem przypomina to cos a'la guma).
j.
--
Orle pióra, kaczy chód,
i Cesarza zwalą z nóg.
http://ussburaque.org
-
16. Data: 2009-01-22 18:19:36
Temat: Re: Sklepowa gwarancja i grzejacy sie laptop.....
Od: "[ piotr sut ]" <l...@3...invalid>
Użytkownik "Washi" <s...@n...pl> napisał w wiadomości
news:gl9jca$evc$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "januszek" <j...@p...irc.pl> napisał w wiadomości
> news:slrngngjnd.6ud.januszek@gimli.mierzwiak.com...
>
>> Z calym szacunkiem ale w bajki wierzysz i chyba nie do konca masz
>> pojecie.....
>
> Skoro tak uwazasz ;-)
>
> Z tym, ze ja mialem do czynienia z tymi instytucjami. Z tego co piszesz to
> chyba znasz je z opowiesci, albo wydaje Ci sie...
Akurat nie masz racji. Czym innym jest gwarancja (więź producent-klient), a
czym innym odpowiedzialność sprzedawcy za wady rzeczy/rękojmia w przypadku
DG (więź sprzedawca-klient).
A na mediację to się sprzedawca musi zgodzić. Siłą go nie zmusisz.
Z tego co piszesz, nie masz zielonego pojęcia o prawach konsumenckich.
->piotr
-
17. Data: 2009-01-28 13:47:57
Temat: Re: Sklepowa gwarancja i grzejacy sie laptop.....
Od: Chopin <s...@w...pEEl>
Jacek23 pisze:
> HP?
>
>
> VAIO
>
Całkiem niedawno był u mnie kolega z prawie nowym Acerem, który się tak
zachowywał.
Po wielu kombinacjach okazało się, że problem leży w konstrukcji wlotu
powietrza. W tym modelu wlot jest od spodu. W momencie kiedy trzymał
laptopa na kolanach, kanapie, ba! nawet jak stał na stole - przy
obciążeniu zawieszał się. Wystarczyło trochę go unieść i wszystko było w
porządku.
Sprawdź zatem czy podczas Twojej codziennej pracy wlot powietrza nie
jest czymś ograniczony.
Zerknij do logów systemowych - może tam będzie jakieś info, który
element powoduje "zwiechę".
Spróbuj też przedmuchać wiatraki sprężonym powietrzem.
--
Chopin
"Gdynia Moje Miasto"
s...@w...pEEl
-
18. Data: 2009-02-04 08:26:15
Temat: Re: Sklepowa gwarancja i grzejacy sie laptop.....
Od: "Washi" <s...@n...pl>
Użytkownik "[ piotr sut ]" <l...@3...invalid> napisał w wiadomości
news:gladbs$8kb$1@inews.gazeta.pl...
> Z tego co piszesz, nie masz zielonego pojęcia o prawach konsumenckich.
Z tego co piszesz to pewno skonczyles prawo i robisz aplikacje ;)
A choc raz interweniowales w takikej sprawie??
Masz jakies doswiadczenie praktyczne z takimi sytuacjami czy tez opierasz
sie o czytalem i wydaje mi sie...??
Dla mnie EOT.
Washi
--
Porozmawiajmy o wirtualizacji
-> http://forum.virtual-it.pl/
-
19. Data: 2009-02-04 11:26:59
Temat: Re: Sklepowa gwarancja i grzejacy sie laptop.....
Od: "Lukasz Sczygiel" <p...@p...onet.pl>
> Jakis czas temu kupilem laptopa, niestety niedawno zaczal sie wylaczac przy
> duzej wydajnosci. Pozatym bardzo glosno chodzi wiatrak chlodzenia (wg. mnie
> ewidentna sprawa, albo czyszczenie modulu chlodzenia, albo wymiana). Zreszta
> rozmawialem tez z innymi platnymi serwisami i taka byla ocena ze trzeba
> najlepiej wymienic.
> Byl na gwarancji sklepowej (jest jeszcze do marca 2009), bo to import sklepu
> z niemiec.
[ciach boje ze sklepem]
Moja męska intuicja podpowiada mi ze masz do czynienia z niesławnym sowex-em lub
jego klonami.
Firma ta ma oddziały na śląsku (moze i gdzie indziej) i sprzedaje takie wlasnie
problematyczne sprzety roznych firm.
Klientowi mowi sie ze to komis, ze z sprzety powystawowe, albo ze wogole nowki
nie smigane jesli trafil sie felerny egzemplarz ale w uszanowanym stanie.
Wciskaja kit ze cos tam przelutuja, ze za tydzien bedzie kupowana stacja
lutownicza i wtedy cos tam naprawia.
Sciema.
Walcz z nimi oficjalnie. Rzecznik praw konsumenta to podstawa. Żądaj wszelkiej
masci papierów, paragon/faktura, gwarancja to podstawa. Rób sobie ksero ze
wszystkiego bo czasem lubia sobie karte gwarancyjna wymienic przy wymianie
sprzetu na inny. Strasz sądem. Nie ma szans grzeczne ugadywanie sie z nimi. Taki
maja model biznesowy.
Jesli to nie sowex to zignoruj powyższe :)
Gwoli uczciwosci. Maja czasem dobre sprzety z malymi problemami w sensownej
cenie. Czasem....
--
Lukasz Sczygiel
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
20. Data: 2009-02-04 17:04:23
Temat: Re: Sklepowa gwarancja i grzejacy sie laptop.....
Od: "[ piotr sut ]" <l...@3...invalid>
Użytkownik "Washi" <s...@n...pl> napisał w wiadomości
news:gmbjfq$ldc$2@inews.gazeta.pl...
>
>> Z tego co piszesz, nie masz zielonego pojęcia o prawach konsumenckich.
>
>
> Z tego co piszesz to pewno skonczyles prawo i robisz aplikacje ;)
Już po. Parę lat.
> A choc raz interweniowales w takikej sprawie??
Tak.
> Masz jakies doswiadczenie praktyczne z takimi sytuacjami
Tak.
> czy tez opierasz sie o czytalem i wydaje mi sie...??
Nie.
> Dla mnie EOT.
Bywa.
->piotr