eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.programmingSimpson vs. Niski CotesRe: Simpson vs. Niski Cotes
  • Data: 2012-11-13 18:53:32
    Temat: Re: Simpson vs. Niski Cotes
    Od: bartekltg <b...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2012-11-13 13:37, AK pisze:
    > Użytkownik "slawek" <h...@s...pl> napisał:
    >
    >> Totalne niezrozumienie problemu: tobie nadal wydaje się, że możesz sam
    >> sobie określać ile razy i w jakich "węzłach" wywołasz sobie funkcję
    >> f(x). A tym razem problem był i jest taki, że masz z góry zadany ciąg
    >> par (x,y), dla ułatwienia x[n] = n * h.

    > BTW: W przypadku danych otrzynanych z pomiarow, (a wiec obardzonych
    > bledem) w ogole nie stosuje sie tego typu interppolacji, ale aproksymacje
    > i jesli juz "surowymi" wielomianami to przynajmniej poprzez jakis
    > nawet najprymitywniejsze "wygladzanie" danych (chcby wielomianami Gramma
    > z - co bardzo wazne - "automatycznyn"/statystycznym doborem stopnia).

    To dodam jeszcze, że jeśli mamy nierówno oddalone węzły,
    bo np przyszły one z pomiarów (obradzonych pomijalnym
    błędem), a skądinąd wiemy, że funkcja jest odpowiedniej klasy
    gładkości (np to laserowe pomiary pozycji satelity:)
    nadal możemy użyć metody wyższego rzędu.

    Maszynkę do wyliczania wag dla kwadratur na dowolnych węzłach
    zamieściłem w kodach w wątku.

    Oczywiście trzeba to zrobić ostrożnie albo z głową, bo odpowiednie
    układy węzłów mogą dać gorsze wyniki niż chwilowe obniżenie węzłów.


    Takie rozwiązanie dopasowywania wielomianów do 'dziwnych' węzłów
    stosuje się przy niektórych wielokolorowych adaptatywnych
    metodach całkowanie równań różniczkowych zwyczajnych.

    BTW: można nie znaczy, że zawsze jest to dobry pomysł:)


    > 2. bezkosztowe liczenie funkcji, ale za to "dosc szybkie". Tak szybkie
    > ze nie nadazysz z "wyliczaniem" online "poprawek" np do korekcji
    > przyslowiowego narzedzia skrawajacego dla twoich 10 000 punktow.
    > Tu _tez_ kluczem jest jak najlepsza zbieznosc metody po to aby
    > moc maksymalnie zmniejszyc ilosc "probke" przy zachowaniu
    > zalozonej dokladnosci metody. Tu _tez_(co Bartek
    > dobitnie na wykresach pokazal) twoje trapezy czy prostokaty
    > sa w tyle.

    Milion próbek trapeza = 2000 próbek simpsona = 18 próbek gaussa
    dość niskiego rzędu;)


    > PS: Nie twierdze ze kwadratury Newtona-Coatsa sa super.
    > Nie sa. daleko im do tego.
    > Chocby dlatego, ze sa nieciagle w wezlach.

    Dla całkowania to nie przeszkadza (dla ściśle wyliczonych punktów,
    jak są błędy, aproksymacja splajnami zaczyna coś dawać... ale wiadomo,
    nie ma metod uniwersalnych)

    > PS1: tak naprawde to wiekszosc poruszanych tu rzeczy to prostota i wrecz
    > podstawy/abc wrecz elementarnej numeryki.

    https://usosweb.mimuw.edu.pl/kontroler.php?_action=a
    ctionx:katalog2/przedmioty/pokazPrzedmiot%28prz_kod:
    1000-113aMOBa%29

    To przedmiot dla wszystkich, nie dla zainteresowanych:-)

    pzdr
    bartekltg

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: